Budżet na razie ograniczony. Zestaw potrzebny do podpatrywania przyrody. Z lornetek to myślę o PRAKTICA FALCON 12X50 do 200zł do kupienia, natomiast z aparatów to cena do max 250zł i zastanawiam się nad:

-Sony DSC-H10
-Fuji S5800
-Panasonic FZ-5
-Olympus SP 550UZ.

Jednak chętnie posłucham specjalistów.

@xoot
a nie lepiej dołożyć kasy i za ok 700-900 zł kupić na allegro używkę Canona SX30IS ? 35krotny zoom optyczny, to robi i za lornetkę i za aparat.

Aparat wręcz stworzony do superzoomów przyrody. Poniżej przykładowe zdjęcie z allegro. Niezwykle chwalony przez userów tak go używających.

@straszny
nie dam rady tyle dołożyć, mam za dużo wydatków związanych z dziećmi na chwilę obecną. A lornetkę znalazłem na allegro za 120zł, aparat liczę że znajdę do 200zł. Pomysł imo dobry, ale to musiałbym zaczekać jakiś czas, a teraz wiosna, przeloty ptaków, szkoda żeby to przeszło obok nosa.

@xoot
to może poprzednik ? Za 350-400 zł na allegro chodzą Canony SX20IS. 20-krotny zoom optyczny ze stabilizacją. Rozważ bo to doskonała seria aparatów, własnie robiona dla entuzjastów fotografowania przyrody.

Zoom x20 już nie jest taki imponujący ale lornetkę potrafi nadal zastąpić.

@straszny
ooo sprawa do przemyślenia. Apropo działania jako lornetki to czy musi być cały czas włączony, żeby przybliżać oddalać? Pewnie akumulatorki będą padały szybko?

Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł na taki zestaw?

@xoot
przeczytaj opinie o nim [LINK]

akumulatorki to AA, więc wystarczy kupić pare ładowalnych bateryjek i problem z głowy. Wg mnie najlepsze co możesz mieć za te pieniądze, a przy tym renomowany producent i sprzęt znany i pewny.

@xoot a i dodam, ze lornetka za 120 zl to nie lornetka, za wiele na tym nie zobaczysz, nie ocebisz perspektywy, itp

@krymtON o taka

@xoot Oczywiście musi być właczone bo to nie lustrzanka - widzisz obraz z matrycy. Zdjęcia można robić całkiem przyjemne - mój kolega jest takim zapaleńcem przyrodniczym z Olympusem 590uz. Natomiast uzycie tego jako lornetka... hmm zależy czego się oczekuje od lornetki. Jelsi chcesz tylko coś dostrzec to dostrzeżesz, ale jeśli chcesz obserwować, przyglądać się to raczej lornetki tym nie zastąpisz. Natomiast faktycznie tanie lornetki to padaka. Ciemne, małe kółko widoczne... Natomiast można tanio chyba kupić starą polską lornetkę 11x 40. Sam mam taką po Tacie, sprawną całkowicie mimo ponad 30ki na karku i jest kapitalna.

Do podpatrywania przyrody korzystam ze starej lunety ruskiej MN 20x60 (62M-1000M) lub też z ruskiej lornetki GNU5 8x30 po ojcu. Do tego aparat Panasonic TZ1 z 10x zoomem mieszczący się w kieszeni spodni - nadal robi lepiej zdjęcia od dowolnego telefonu komórkowego z aparatem. Zrobiłem już wiele zdjęć przyrodniczych, ale jego potencjał jest już niski.

Najlepsze moje zdjęcia wykonane tym aparatem. Z czasem dodam jeszcze nowsze, bo brak czasu na dodawanie do mojej galerii, a mam tego pełno. [LINK]

Powoli myślę nad małym aparatem i być może znów z Panasonic z serii DMC-Gxxx mieszczącym się w kieszeni spodni, ale z lepszą optyką i wymienną, a także lepszą matrycą i większymi ustawieniami manualnymi.

Zbyt częste używanie zooma w aparacie fotograficznym skraca działanie akumulatora i może mieć wpływ na działanie matrycy. Później może zabraknąć energii zasilania na zrobienie ciekawego zdjęcia. Poza tym lornetki z lunetą zapewniają najlepszą stabilność przy szybkim poruszaniu się i jakość obrazu w wizjerze optycznym. No i nie wymagają energii zasilania.

@Krzys81
O to chyba taką samą lub podobną lunetę mam. Lata temu kupiona od ruskich na stadionie czy tam innym placu. Swoje przeżyła i działa jeszcze, choć przód zmaltretowany, brakuje chyba jednej soczewki etc.

@xoot
Lornetką podejrzysz ptaszysko ale aparatem zrobisz mu zdjęcie. Z kolei podgląd na wyświetlaczu w charakterze lornetki...nie-e...
Najlepiej oba. Albo faktycznie jakąś starą radziecką lunetę czy lornetkę dorwać.

@djluke ruską masz na myśli taką?

/edit/ a może powinien przemyśleć zakup monokularu?

@xoot - z lornetką, to polecam wybrać się do sklepu i samemu sprawdzić. Mój tata jest myśliwym i kilka lornetek w łapach miałem. Różnice są bardzo duże i póki nie spotkałem lornetki z górnej półki nie miałem pojęcia jaka różnica może być między sprzętem za 100zł i 1000zł (zupełnie inne postrzeganie perspektywy, dużo jaśniejsza optyka, mniej zniekształceń itp). Sprawdzisz sam i wybierzesz to, co Ciebie zadowoli :)