Witam

Ostatnio jestem coraz bardziej niezadowolony z konta ING Direct i zastanawiam się nad zmianą.
Główny powód to "bezpieczeństwo" tego konta-czasem przy przelewach prosi o potwierdzenie kodem sms ale najczęściej idzie wszystko automatycznie bez żadnej weryfikacji
Dodatkowo, co bardziej istotne aby wiedzieć ile pieniędzy mam na koncie muszę prowadzić dzienniczek i odpisywać ręcznie każdy wydatek z karty bo na stronie internetowej konta często zaksięgowanie wypłaty zajmuje nawet 3-4 dni! W efekcie już raz zostałem bez żadnych pieniędzy na bilet do domu
Nie wiem dokładnie jak jest z płatnościami za kartę bo ostatnio coś zmieniali ale gdy zakładałem konto to było ok. 5zł /miesiąc gdy nie zapłaciło się 100zł za zakupy.

Jedyną zaletą są darmowe bankomaty ale wybieram pieniądze w ten sposób 2-3 razy w miesiącu wiec jeśli opłata nie będzie zbyt duża to przeżyje.

Macie jakąś propozycję godną polecenia?

Może Alior Sync?

Prowadzenie konta, wypłaty z bankomatów, opłata za kartę - 0 pln. Dodatkowo w miesiącu jest 10 przelewów ekspresowych, które dochodzą w parę minut. Fakt, jest to bank wirtualny ( nie znajdziesz oddziału realnego) ale mają pomoc techniczną 24h/7 dni w tygodniu. Zarówno przez telefon, ale i także przez internet (sam czat, głosowo lub wideo połączenie).

W przyszłości jeżeli znalazłbyś pracę to masz szansę na 5% cash back. I nie zapominajmy o tym, że karta ma możliwość płatności zbliżeniowych. Ja jestem pozytywnie zaskoczony. System logowania, a będąc dokładnym podania hasła jest identyczny co w ING Direct. Musisz wpisać literkę 1,3,x,8. Każdego dnia losuje się to inaczej.

W BZ WBK jest konto za darmo do 30r. życia. Płaci się tylko 2zł/msc za korzystanie z karty. Wypłacanie z wszystkich bankomatów za free to koszta 5zł/msc.
Posiadam od prawie 6 lat i nie narzekam na konto, jak i na bank.

hmm muszę przyznać, że oferta BZ WBK mnie zaciekawiła. Co do AliorSync to mam jakieś opory - wolałbym żeby fizyczne oddziały też funkcjonowały ( może to głupie ale jednak)

Jeszcze rozważam mbank

@marcinwijas

Opłata za użytkowanie karty w Direct ING jest 7 zł od końca 2010r, bo wtedy otwierałem tam rachunek. Jedynie limit się zmienił od początku tego roku. Dawniej było 100 zł, a teraz jest 200 zł. Nie bez powodu podnieśli limit jak pensje minimalne też wzrastają co rok, ale nie tak jak jest z umowami śmieciowymi. Konto Direct ING jest przynajmniej i prawie darmowym od konta Komfort ING za 10 zł. Trzeba częściej korzystać z wpłatomatów (są darmowe) do 205 zł i częściej zrobić zakupy w supermarketach, albo od razu jakiś większy zakup i mieć później spokój ze względu na to, że księgowanie trwa nawet 4 dni po skorzystaniu z karty płatniczej. Plusem jest też ING, że zaraz po wpłaceniu kasy do wpłatomatu to mogę od razu iść na zakupy i wydać tą kasę.

Ja cały czas prowadzę własny dzienniczek i co miesiąc spisuje wszystko i sprawdzam czy nie mam kwoty zablokowanej - szkoda, że ona nie jest pokazana tam, gdzie mamy historię operacji. Ciężko jest mi zrezygnować z tego banku do którego mam 5 min na piechotę z domu. Oddział funkcjonuje u mnie w mieście z przynajmniej 15 lat, poza tym miła obsługa, pomagają w razie czego, a Alior Sync jest placówką w galerii handlowej i w każdej chwili może się wynieść - jest co prawda tańszy, ale działa jak bank wirtualny. Obojętnie jaki wybierzesz bank to lepiej mieć do nich blisko.

U Alior Sync płaci się 5 zł (2 zł mniej) + 5% cash back - wypłaty z bankomatów są darmowe.

W mbanku ma moja siostra tam konto i jak pamiętam to płaci tylko 2 zł za użycie z karty płatniczej. I nie bawi się w jakieś pilnowanie czy wyda tam 30 zł czy 100 zł. W skali rocznej jakiś cudem więcej traci tam niż ja w ING.

7 zł to nie tak jeszcze dużo na miesiąc jak nas w bambuko robią sklepy na marżach i promocjach, a operatorzy telekomunikacyjni stosują nieuczciwą praktykę.