Witam przymieżam się do wyżej wymienionego samochodu z rocznika 2009 - 2010 i nie bardzo wiem jaki silnik bedzie lepszy , szybko i dynamicznie nie jeżdze a zależy mi najbardziej na spalaniu i bezawaryjności. Rocznie pokonuje około 25 000km w większosci poza miastem w miescie jezdze okolo 10 procent rocznego przebiegu. Na forum Peugeota niewiele pisze wiec może tu się wiecej dowiem.

bierz 1.4 hdi. 1.6 ma fapa i rozrząd dość szybko trzeba go zmienić po około 70k km no i drogi w serwisowaniu. Nie lepi benzyne?

1.4 też ma fapa ale togo się nie boje bo moja droga do pracy to odcinki takie że moge jechać z prędkościami z jakimi fap sie wypali wiec to nie robi problemów.

1.6 pewniejszy, choć ciut więcej spali.
FAP akurat należy do filtrów miastoodpornych.
Sądząc po rocznym przebiegu nie pokonujesz raczej takich odcinków, które są zdrowe dla turbodiesla. Zastanów się nad benzyną 1.4.
Prosta konstrukcja, która ma swój początek 20 lat temu, jest bardzo tania w serwisowaniu i bez groźniejszych słabych punktów. Mimo, że nie jest zbyt nowoczesna, osobiście 207 1.4 zszedłem spalaniem do 5,7/100km w długiej trasie - prędkości do 120-130km/h.
Sprowadzałem go wtedy dla siostry. Teraz jeździ nim codziennie odcinki po 400-800m, dwa lub 3 razy w tygodniu po kilka kilometrów i raz w tygodniu 15km, to średnio wychodzi Jej około 8 litrów, więc jak na tak krótkie trasy nie ma tragedii, a silniczek jest bardzo pewny i nie ma w nim żadnego drogiego elementu.

@Maveriq 25tyś rocznie to kolega pewnie ma około 30km w jedną stronę do pracy to dobry dystans dla silnika wysokoprężnego spali na pewno wiele mniej niż 1.4 benzyna i komfort jazdy dużo lepszy nie trzeba kręcić na wysokie obroty żeby się odpychać

Nie rozumiem tego mitu że jak się posiada diesla to trzeba robić 60tyś rocznie co to za różnica czy benzynowy czy diesel. Jedynie zimą jest różnica jeśli robimy odcinki poniżej 10km bo wtedy wiecznie zimno w samochodzie

No i jak mamy filtr cząstek stałych to tez, ale kolega wyraźnie zaznaczył że nie jeździ po mieście

PS. jeśli będziesz chciał koniecznie silnik benzynowy to nie lepiej zastanowić się nad swiftem albo jazz ? wydaje mi się ze to lepsze propozycje niż 207 a ceny podobne

@zlotnik No nie wiem, ja 25 tys rocznie robiłem mając do pracy 7km, a w tym czasie dieslu nie są dogrzane ani oleje, ani katalizator, a co nam daje ciecz chłodząca dogrzana pod koniec trasy? Na spalanie to w dużym stopniu nie wpłynie, ale na kondycję silnika w przyszłości na pewno.

Spali mimo wszystko mniej w takim dieslu, ale z komfortem będzie wręcz odwrotnie (w porównaniu do HDI 1.4). No i z tym benzyniakiem mamy większy spokój.

Powtarzam: akurat jazda po mieście jest FAPowi niestraszna.

Swift i Jaz nie są konkurencją dla 207 - w porównaniu z nimi zbyt ciasne i brzydkie

Ten benzyniaczek 1.4 to na tyle rozsądny silnik, że Peugeot musiał zakończyć przyjmowanie na niego zamówień w modelu 208, bo przez jego obecność nie chciały się sprzedawać nowe 3-cylindrowe jednostki.

No wlaśnie ja jeżeli wsiadam do samochodu to robie odcinki przynajmniej 30km nie jezdze po 2-3km czy nawet 5km , nawet jezeli mam gdzies blisko to jest to około 20lm wiec nie krece sie jak to mówia w koło komina

@MaveriqJa do pracy mam 20km w jedną stronę i robię 20tyś rocznie wiec każdy ma inaczej

@salem78 do takich przebiegów spokojnie może być silnik wysokoprężny nawet zimą będziesz miał ciepło

Nie dawno szukałem rodzicom samochodu szukaliśmy między 207, corsą D, swiftem mk6, jazz , punto, polo itp czytając dużo w internecie bardzo dobre opinie ma jazz ale niestety nie było nic ciekawe w okolicy i padło na swifta ( który również ma całkiem dobre opinie) 1.3 z klimatronikiem i z inteligentnym kluczem zaskoczyło mnie wyposażenie jak na ten segment

No to przy takim jeżdżeniu faktycznie diesel. Szukaj 1.6.

Do takiej jazdy też bym brał diesla. A sąsiad niedawno kupił 307 z 1.6 i jest zadowolony a jeździ głownie w mieście.

No to jest ten sam silnik, co w 307, tylko w starszym modelu zdarzały się standardowo pewne dolegliwości wieku dziecięcego (czego nie da się uniknąć). W 207 jest już pewniejszy.

Edit: Aha... i jak już kupisz, to tankuj do pełna ;)
Płyn wspomagający oczyszczanie FAPu jest dozowany do baku z paliwem po każdym otwarciu i zamknięciu wlewu. Im rzadziej będziesz otwierał wlew, tym dłużej nie będziesz musiał płynu uzupełniać.