Hej,
Potrzebuję szybkiej porady.
6 listopada kupiłem zestaw na fakturę.
Okazało się, że ssd vector jest wadliwy (ile przez niego zjadłem nerwów przez ostanie 2 dni)
Jakie mam opcję do wyboru?
Czy mogę zwrócić towar i odzyskać pieniądze albo dostać od razu coś na wymianę? Pewnie nie.
Zależy mi na czasie (sprawnym dysku).
Internety już mi wystarczająco namieszały, że sam nie wiem jak to jest.
Forum > Tematy dowolne > Wadliwy sprzęt, a zwrot towaru
Wysłane 2013-11-15 21:12 , Edytowane 2013-11-15 21:13
Wysłane 2013-11-19 10:56
Witam, niestety jeśli zakupiłeś dysk na fv to nie masz prawa zwrotu w ciągu 10 dni. Jedynie odsyłka na gwarancje. Nie możesz se również powołać na niezgodność towaru.
Pozdrawiam
Wysłane 2013-11-19 13:39 , Edytowane 2013-11-19 13:40
@Lesio23
To nie FV jest tu problemem, tylko fakt czy rzecz kupiona na osobę prywatną czy podmiot/firmę. Nie wprowadzaj proszę zamieszania.
@Netman
Zwrot możesz dokonać tylko jeśli kupiłeś "na odległość" (wysyłkowo) i FV, które zabrałeś, jest na Ciebie, a nie na firmę.
Wysłane 2013-11-19 17:28
Jutro planuje kupić w komputroniku tablecik Goclever Aries 785 na firmę, zamierzam jeszcze go przetestować w samym sklepie, ale jeśli wykryje już w domu jakieś wady, to wtedy przysługuje mi zwrot pieniążków, wymiana czy może czekanie kilka tygodni na naprawę?
Wysłane 2013-11-19 17:56 , Edytowane 2013-11-19 18:00
Dysk kupiony na firmę. Przed samym odwiedzeniem sklepu trochę znalazłem czasu aby zgłębić problem.
Ogółem jest takie coś jak rękojmia. W dużym skrócie jest to coś podobnego jak 'niezgodność towaru z umową' w przypadku kupna na fv.
Niestety sklep w którym kupowałem, x-kom, nie uwzględnia jej.
Jedynie co mogłem zrobić, to oddać na gwarancję.
@jabba
Patrz czy sklep uwzględnia rękojmię. Nie jestem w temacie, ale strzelam, że pewnie mało który oferuje taki przywilej (a niby jest gwarantowana prawnie? ).
Na tym vectorze popracowałem dobre parę dni. Wrzuciłem teraz hdd. Jak to wszystko zaczęło przymulać.
Nie ogarniam jak ludzie nie widzą różnicy między ssd i hdd.
Wysłane 2013-11-19 18:23 , Edytowane 2013-11-19 18:28
@Netman Rzeczywiście poczytałem ich regulamin, oczywiście powołują się na Art 558 par 1, że strony mogą zmodyfikować zasady rękojmi. Nie wiem czy mają prawo narzucić taki regulamin, ale dochodzić tego można już tylko w sądzie, ewentualnie zgłosić do odpowiedniego urzędu. Cwaniaki.
Nie zmienia to faktu, że w przypadku dysków SSD i tak zwykła reklamacja kończy się wymianą urządzenia na nowe/sprawde albo zwrotem gotówki. Wszystkie przypadki jakie znam tak się kończyły, więc chyba możesz zaryzykować i zareklamować dysk z tytułu gwarancji. Nie powinno być ani szybciej ani wolniej. W przypadku rękojmi też nic nie dzieję się od ręki, wierz mi.
Może spróbuj się jeszcze jakoś z X-Kom dogadać, może się da coś przyspieszyć?
@jabba A co według Ciebie znaczy "przysługuje"? Na 100% nigdy nie masz nic zagwarantowanego. Sprzedający ma kilka możliwości co do załatwienia reklamacji z tytułu rękojmi/niezgodności towaru z umową kupna sprzedaży. Jednakże jeśli przetestujesz u nich coś na miejscu to mają podstawę by Ci potem powiedzieć, że zakupiłeś urządzenie znając jego wadę, albo uznają to jako cechę urządzenia i odmówią uznania roszczenia.
Wysłane 2013-11-19 19:06 , Edytowane 2013-11-19 19:47
@-ADSO-
Dmucham na zimne i po prostu niechiałbym kupić tabletu po czym następnego dnia go wysyłać na gwarancje, tylko mieć jakąś lepszą opcje do wyboru, lecz widzę dla przedsiębiorcy dość czarno to wygląda. Przed zakupem porozmawiam z sprzedającym, lecz wiadomo ,że on mi może wtedy różne rzeczy powiedzieć. Jeśli już dojdzie do zakupy, to chyba i tak sprawdzę go pod kątem wizualnym jak i takim czy jest on się w stanie włączyć , a reszte już domu wtedy.
Z tego co udało mi się przeczytać, Komputronik wyłącza rękojme, więc raczej odmówie zakupu, żadnych pieniążków jeszcze nie wpłacałem, tylko ściągają dla mnie tablet do salonu. Wygląda na to ,że ten sklep uwzględnia rękojme [LINK], oczywiście jeszcze się tego upewnie.
Wysłane 2013-11-19 22:02 , Edytowane 2013-11-19 22:03
@-ADSO-
Dysk w sobotę poszedł już na gwarancję.
W przypadku rękojmi też nic nie dzieję się od ręki, wierz mi.
Z tego co wyczytałem, sprzedawca musi zwrócić pieniądze albo niezwłocznie wymienić/naprawić sprzęt.
Cały szkopuł polega w słowie 'niezwłocznie' co nie oznacza 'natychmiastowo', czyli np. aż przyjedzie nowa partia z magazynu.
Wysłane 2013-11-19 22:54
@Netman Skoro poszedł na gwarancje to nie ma co kruszyć kopii. Dla porządku jednak - aby rękojmia była uznana to musisz krótko mówiąc udowodnić istniejącą w momencie sprzedaży wadę sprzętu, przedstawić roszczenie, sprzedawca ma określony czas na ustosunkowanie się do tego - nie jest to nawet blisko określenia "niezwłocznie" bez względu na definicję tego słowa.
Wysłane 2013-11-19 23:51 , Edytowane 2013-11-19 23:52
@-ADSO-
Rękojmia za wady fizyczne jest skuteczna przez okres jednego roku, a w przypadku budynku przez 3 lata
[LINK]
Nie tylko w dniu zakupu.
Wysłane 2013-11-20 08:00
@Netman No to doczytaj kolego... "...Wada fizyczna może stanowić podstawę odpowiedzialności sprzedawcy, gdy istniała przed wydaniem rzeczy albo powstała po wydaniu rzeczy, ale z przyczyny tkwiącej już uprzednio w rzeczy..."
Tak jak pisałem, musisz wykazać, że sprzęt który zakupiłeś nie miał innego wyjścia jak się popsuć albo już był popsuty. Jak najbardziej odpowiedzialność trwa rok, o budynkach nie piszę nawet.
W Twoim wypadku ewidentnie podchodziło to pod rękojmię, gdyby nie to, że X-Kom brzydko w regulaminach jednostronnie narzucił rezygnację Klienta z tego sposobu dochodzenia swoich praw. Zgłosiłeś na gwarancję i też dobrze, podejrzewam że potrwa to tyle samo ile trwałaby cała procedura z rękojmią a dysk dostaniesz nowy, albo zwrot gotówki, bo raczej usterek takich się nie naprawia.
Wysłane 2013-11-25 12:34
@Yesusik no nie dodałem że na firmę - chociaż o to mi chodziło .
Wysłane 2013-12-01 12:48 , Edytowane 2013-12-01 12:48
Już mija 2 tygodnie. Jak myślicie, odzyskam dysk niebawem, czy będę musiał miesiącami czekać?
Wysłane 2013-12-01 21:45 , Edytowane 2013-12-01 21:45
@クリス&
A co rzecznik zrobi? Wydusi kasę z zagranicznego bankruta?
Dysk poszedł na gwarancję, gdyż przy fakturze, to była jedyna możliwość.
Wysłane 2013-12-01 22:28 , Edytowane 2013-12-01 22:30
@クリス&
Przeczytaj wątek od początku.
Co ma sklep do gwarancji? To tylko drobna ich przysługa, że sami wyślą do producenta.
Kto jest online: 0 użytkowników, 285 gości