Niedługo wprowadzam się do nowego domu i muszę zamówić internet radiowy bo na połączeniu telefonicznym wyciągnę max. 0.6Mbps... Lokalny dostawca radiówki określił prędkość połączenia na 22-30Mbps, czyli wezmę pakiet "do 50Mbps". Po pytaniu o standard połączenia odpowiedział ,że używają zarówno 2.4GHz i 5.8GHz a który dostanę zależy od technika, który będzie montował antenę i jego pomiarów. Pamiętam, że ludzie chwalili jakość połączenia 5GHz bo pogoda ma na nie mały wpływ ale może być ciut wolniejsze od 2.4GHz jeśli są przeszkody na drodze sygnału. Nie wiem niestety czy jest bezpośrednia widoczność nadajnik-odbiornik.
Co myślicie o tych dwóch standardach? Mam się upierać na siłę przy 5.8GHz (nawet kosztem szybkości) czy zgodzić się na 2.4GHz jeśli takie zaproponują?
Z góry dzięki za pomoc

Tylko 5. W 2.4 jest niebywały tłok.

Zależy od wielu czynników. Ogólnie 5GHz lepsze, jednak też nie jest już tak różowo jak kiedyś i providerzy czasami stosują 2,4GHz w MIMO. Mimo wszystko brałbym 5GHz.

Dzięki za odpowiedzi
A jak ma się sprawa z pingami? Będą takie same na obydwu częstotliwościach czy może lepsze/niższe na którejś z nich? Generalnie zależy mi na niskim pingu dla Skype i WoT...

Na 5ghz są niższe pingi. Ale wszystko zalezne od jakosci linku anteny i bazy.

@rockwerner 5GHz jest lepsze ale dlatego że masz dosyć czyste pasmo. Generalnie im wyższa częstotliwość tym mniej odporna na pogodę

Dobre radio nie daje po sobie odczuć że to radio.
Do google.pl mam ping w granicach 11-15ms, choć mam linka tylko z 400m na 5GHz, ale za to mój ISP ma dość rozwlekłą infrastrukturę więc nim się przez niego przebiję to trochę schodzi. Ale jak mówię - ludzie na Neostradzie mają znacznie gorzej - średnie pingi mam w okolicach 25-40ms max.
Ale jest radio i radio...

PS. akurat do skype.com mam 70ms ale im to ogólnie działa jak działa poza tym nie znam namiarów na ich serwer((y).

@djluke
70ms dla skypa jest ok, teraz na VDSL mam na skype +/-50ms Bałem się raczej opóźnień rzędu +500MS...

Jeszcze jedno pytanie... Provider oprócz internetu zaproponował mi również telefon "stacjonarny" realizowany radiowo. Jest tylko jednorazowa opłata za przeniesienie mojego numeru, nie ma abonamentu a stawki za minutę są b. dobre. Pytanie jak sprawdza się taki telefon w praktyce? Czy jakość dźwięku i połączenie jest dobra? Czy raczej przenieść umowę telefonu stacjonarnego na nowy dom?

A jakie realne prędkości da się osiągnąć na tych "radiówkach"?

Na 5GHz max 20Mb/s. Więcej jest raczej tylko w idealnych warunkach.

@Frost
Mój provider mówił o 22-30Mbps niezależnie od standardu czyli też na 5GHz chyba Nawet usłyszałem, że gdyby mój dom był trzy ulice bliżej nadajnika to miałbym 100Mbps... Czyli, że wtedy tylko 2.4GHz wchodzi w grę? Jakie to są idealne warunki oprócz widoczności nadajnik/odbiornik?

@Frost
Dla "G" może i tak... ale przecież już mamy od dawana wyższe standardy...



@rockwerner
Zgadza się, prędkości same w sobie nie zależą od częstotliwości, przynajmniej jeżeli mówimy o standardzie WiFi... główny wpływ na Mbps mają warunki techniczne (ilość przeszkód w postaci drzew, budynków i innych konstrukcji "na linii" przesyłu), atmosferyczne (zmienna pogoda, to zmiana ilości strat danych), jak i radiowego (interfernecje innych sieci)... i dlatego ostatniego, właśnie zaleca się 5GHz, bo jest stosunkową "nową" częstotliwością i ilość sieci na niej jest mniejsza w stosunku do starego 2.4GHz... no ale to też się zmienia i już teraz można spotkać "tłok" na wyższej częstotliwości.


Reasumując, faktycznie może być tak, że przy standardzie "N", będąc te kilkadziesiąt metrów bliżej nadajnika, to mógłbyś mieć transfery rzędu 100Mbit, a te 20~30Mb/s, które miałoby dotrzeć do Ciebie, jest spowodowane "przeszkodami", które wypunktowałem wyżej.

@Yesusik
Bajki opowiadacie. W teorii wszystko super chodzi, a praktyka inaczej wygląda. Jakby każdy miał 100Mb/s i łączył się do jednej bazy to pozdro jak któreś urządzenie to wytrzyma. Poza tym testowałem kiedyś urządzenia w biurze i realnie 100Mb/s nie wyciskają. Urządzonka w "G" mam i przy pełnym dupleksie wyciskają 14-15Mb/s przy pełnej mocy.

Tak jak pisałem. Firmy nie dają więcej jak 20-25Mb/s, bo nie są później w stanie dotrzymać warunków. Sam mam 20Mb/s na radiu 5GHz. Większe prędkości to już kabel i światło.

No nic, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce... Zamówiłem technika na 31 marca, każe mu zamontować antenę na samym czubku dachu, może posmaruje mu trochę, żeby zamontował antenę najmocniejszą z dostępnych i potestujemy... Generalnie z 22-30Mbps będę zadowolony, żeby tylko nie zrywało połączenia i ping był akceptowalny.
A co zrobić z telefonem? Brać od nich z radiówki czy normalny, kablem?

@Frost
Jak mówisz o "domowych" urządzenia, na których niektórzy "dostawcy" próbują budować sieci, to tak... jeżeli mowa o urządzenia dla stricte ISP, to nie ma problemu, by nawet i kilkudziesięciu użytkowników obsłużyć z 100Mbps na odległości kilkuset metrów - wszystko się rozbija o infrastrukturę stacji nadawczej, a dokładniej to czy provider jest w postaci Mietka i spółki w garażu, czy ISP z prawdziwego zdarzenia.



PS
Przy czym "domowe" WiFi-N bez problemu lata na realnym 120Mbit/s... myślisz, że "przemysłowe" nadajniki tego nie potrafią obsłużyć na większą skalę?

Żaden lokalny operator nie ma na swoim wyposażeniu urządzeń przemysłowych. Przeważnie każdy stosuje MT RB711 lub SXT aktualnie i serio bazy nie wytrzymują takiego obciążenia. Nie wiem czemu ciągle opierasz się na tym, że coś tam obsługuje jakieś prędkości. Po prostu zwykłego ISP nie stać na rozwiązania typu Cisco czy Fortigate itp. Domowe Wifi nie ma co porównywać. Poza tym, do jednej bazy nie jest wpięty jeden użytkownik tylko około 20. Tak jak mówię, pracuję w takiej firmie i wiem, że realny transfer to około 20-25Mb/s. Cudów nie ma, radio to radio. A rozwiązania o których Ty piszesz nie są spotykane u lokalnych operatorów nawet jeżeli mają 1000 klientów. Piszę z doświadczenia, sam mam na dachu bazę z 5 antenami, no ale nie będę się kłócił.

@Frost
Przecież ja nie twierdzę, że każdy lokalny operator powinien budować swoje sieci w oparciu o najwyższe standardy, bo to oczywiście kosztuje... wyszedłem z założenia, że autor tematu pisze właśnie o nie "lokalnym" ISP - teraz dopiero doczytałem, że tam te słówko jest zawarte... mój błąd!


PS
Odniosłem się do domowych urządzeń, bo ton Twoich wypowiedzi był tak, jakby w ogóle nie istniały możliwości techniczne dla prędkości powyżej 30Mbit/s.

Bo nie istnieją praktycznie wcale takie możliwości dla normalnego użytkownika na radiu. Każdy kto oferuje coś więcej niż 20Mb/s musi się liczyć z tym, że nie będzie w stanie zapewnić takich prędkości odbiorcy końcowemu. Jemu internet dostarcza właśnie lokalny operator, a ewentualnie operatorowi dostarcza firma używająca rozwiązań przemysłowych, gdzie te prędkości mogą być większe. Po prostu chcę Cię uświadomić, że to wszystko ściema jest, bo na prędkość ma wpływ milion rzeczy, a ja mówię typowo o stronie praktycznej tego problemu. Poza tym łącze 5GHz jest już też nieźle zaszumione, wystarczy odpalić sobie MT z antenką dookólna i wykrywa pełno sieci na 5GHz. Radio powoli umiera, to są słowa kolegi który jest właśnie administratorem tej sieci, każdy ucieka na światłowód, który jest praktycznie bezobsługowy.

@Frost
Ale przecież ja to wiem... nie wiem czemu wyszedłeś z założenia przeciwnego.



PS
Światełko tak potaniało w kwestii instalacji (materiałów/urządzeń), że dziwię się tym "lokalnym" ISP, że jeszcze bawią się w radio... rozumiem trudny teren, czy 5 odbiorców na 1km^2, ale przy osiedlach domów jednorodzinnych, a już szczególnie przy blokach, to światłowód jest jednym bytem.

Nawet tańszy niż zwykły kabel aktualnie.