Jak w temacie, dziś albo jutro potrzebuję mamuśce doradzić przy zakupie garnków na płytę indukcyjną... za kilka chwil robimy wycieczkę do Makro > Ikea > Saturn, i raczej w któryś z tych sklepów dokonamy wyboru.
Na szybko przeszukałem kilka for i ogólnie ludzie radzą, by nie ładować tysięcy w jakiś super-hiper-zestawy, co oczywiście jest zgodne z poglądem moim i mamuśki... skłaniamy się za 10 elementami, czyli 5 garnków + 5 pokrywek, za kilkaset złotych.
Z tych co na szybko wygooglałem, to z powodu marki i składu kompletu, podchodzą nam na pierwszy rzut oka produkty Tefal i Gerlah... na necie zaś często polecają Berghoff i Philipiak, ale tu wydaje mi się to poleceniami sponsorowanymi / kryptoreklamą.
Może ktoś z Was na szybko rzuci jakąś własną opinią lub sprawdzonym, nie sponsorowanym artykułem, gdzie ktoś inny rzetelnie ocenił takowe produkty? - z góry dzięki za pomoc!!!
Forum > Tematy dowolne > Szybki temat na weekend - garnki na indukcję !!!
Wysłane 2014-08-16 11:56
Wysłane 2014-08-16 13:18 , Edytowane 2014-08-16 13:19
Ja mam garnki Philipiak. Nie z własnego wyboru, ale z głupoty mojej babci. Dała się naciągnąć na garnki indukcyjne mając gaz. No i dała nam. Od roku je używamy i jak na razie no cóż...nie wiem co Ci mam napisać...obiad się robi Ale nie kosztowały one kilkaset zł.
Wysłane 2014-08-16 13:31
U mnie w rodzinie wiem że kupowali swego czasu w Biedronce chyba 3 garnki + pokrywki za 40zł? Jakaś taka promocja była. Uniwersalne, jak Tony napisał "obiad się robi", a i nie szkoda w razie jakiegoś obicia. Ale to zwykłe gary takie.
A tak z ciekawości co TO jest warte? Kiedyś wciskali po 3-4 stówy na każdym kroku, dziś rzeczywistość zweryfikowała cenę jak widać, a komplecik wydaje się OK
Wysłane 2014-08-16 18:14
Dzięki Panowie za sugestie.
Wróciłem po wycieczce ze sklepów... kilkadziesiąt zestawów oglądniętych, pomacanych, zweryfikowanych... mamuśce najbardziej przypadły z Saturna za 399 zł. - Tefal Simple Chef, ale przekonałem ją, że lepiej poczekać dwa dni i zaoszczędzić 8 dyszek:
[LINK]
Temat zamknięty.
Wysłane 2015-04-07 23:08
Otwieram ponownie bo teraz mnie przydusiło na zakup.
Czy są garnki na gaz i na indukcję (na razie mam gaz ale za rok lub dwa może zmienię), czy albo na to albo na to.
Jakiej firmy kupić żeby nie truły metalami ciężkimi itd.
Tefale jak Yesusik?
http://www.saturn.pl/zestaw-tefal-a6079054,id-277795?utm_source=porown...
a może Gerlachy
http://www.morele.net/gerlach-sendo-9-elementow-622474/
Emalie Olkuską
czy może Silit?
http://www.jjaba.pl/Silit-Zestaw-Nobile-15686811-id94844.htm;jsessioni...
Osobiście pierwszy raz zobaczyłem ta markę dzisiaj. Czy są warte wyższej ceny niż Gerlachy czy Tefale?
Wysłane 2015-04-08 10:28
A ja konkretnie na indukcję potrzebuję niewielkiego czajnika (najlepiej do litra).
Wiem, że najlepiej żeliwne, ale to nie dość, że ciężkie, to tak drogie, ze chyba większa wydajność tego nie zrekompensuje.
Jakie najlepsze stalowe i z gwizdkiem?
Wysłane 2015-04-08 10:48
@Maveriq Znaczenie ma wielkość samego czajnika, czy po prostu mało wody na raz gotujesz?
Jeżeli to drugie, to w większym po prostu szybciej zagotujesz wymaganą ilość wody, zużywając przy tym mniej energii.
Przykładowo niedrogo dostaniesz 2l czajnik Galicji.
Wysłane 2015-04-09 17:08
W większym mniej energii? Myślałem, że właśnie odwrotnie.
Chodzi o to, że małżonka ma zniszczone stawy, więc im cięższy czajnik, tym gorzej.