w sumie to nie wiem gdzie to wrzucić, ale uważajcie tam na północy. [LINK]
będziecie mieli tak jak u nas, na Śląsku. :]

Tamto trzęsienie ziemi było słabo w Polsce odczuwalne. W Braniewie, Elblągu wielu ludzi dopiero po przeczytaniu nazajutrz w prasie skojarzyło co to było. W Tczewie większość nie zauważyła w ogóle, w Gdańsku chyba nikt.

U mnie 10 lat temu szklanki i talerze hałasowały głośno.

Żebym musiał w internetach się dowiadywać, że przeżyłem trzęsienie ziemi...

A około 10 lat temu, to faktycznie. Raz się na Pomorzu zatrzęsło.

u nas jeszcze tak z 15 lat temu to nie było tygodnia, żeby się szafki same  nie otwierały i serce do gardła nie podchodziło jak budynkiem trzęsło, ale teraz to tylko tąpnie tak raz na rok może. :)

Właśnie wtedy gdy nastąpiło to trzęsienie, byłem na 3 piętrze. Wiem, ze na dole, na samym gruncie ludzie nie odczuli nic ale ja w ciagu sekundy miałem wtedy 3,5 letniego synka na rękach robiłem super szybkie wyjscie  z bloku na podwórko. Wtedy naprawde nie było mi do śmiechu, zona była w pracy i nic nie odczuła na parterze ale u mnie w domu, mebelki troszke polatały. Malbork

to teraz wyobraź sobie, że jesteś na 12 pietrze w bloku... :D nie ma się co dziwić, że niedaleko mnie fundamenty musieli wyrównywać, bo się blok chybnął tak, że górne piętra były o ponad metr w bok w stosunku do podstawy. :D ile mamy budynków w Polsce odpornych na takie trzęsienia?

@pi_nio

ile mamy budynków w Polsce odpornych na takie trzęsienia?

a Pałac Kultury wytrzyma 4 stopnie (w skali Richtera)? :D

Pałac Kultury w razie zbyt dużych wstrząsów po prostu ... odleci.

@spider_co
...do Moskwy?