Hej!

Planujemy ze znajomymi "Rajskie wakacje" gdzieś w zasięgu "drogowym".

Padł pomysł wynajmu na taki cel BUSa czy innego "pojemnego" auta aby zapakować cała paczkę i ruszyć w trasę i mieć auto do dyspozycji na miejscu...
Ktoś coś poleci, podpowie w tym temacie?



Zakładam wyjazd od Chorwacji... Potrzebujemy jakieś 3200-3500 kilometrów (często są limity "dzienne"), 9 osób, 10 dni...


Pierwszy lepszy link z googla sugeruje 1910 pln netto za wypożyczenie takiego auta: [LINK]

Ktoś coś podpowie? Taniej itd...
Warszawa.

tylko przejazd? razem z kierowcą czy ktoś ma prawko na busy?

@pi_nio

Na takie 9 osobowe wystarczy przecież B... (?) z tego co rozumiem problem zacyzna się przy większych... tych 17 osobowych

Gimmickz,

przejrzyj ofertę firmy kangoor 
http://www.kangoor.pl/wypoyczalnia-dostawczych


często z nimi współpracuję.

Auta czyste, dobrze utrzymane, w świetnym stanie technicznym i zwykle o niewielkich przebiegach.

Nie ma problemów z wyjazdami za granicę.
Standardowym limitem jest 200km/24h - ale za dopłatą można jeździć więcej ;)


Przy wypożyczeniu "prywatnym" bez FV można negocjować.

Jak jest limit to zwykle 200-250km czyli licząc waszą trasę na 10 dni go przekroczycie. Są też opcje bez limitu (zwykle droższe o 20-25%) co w waszym przypadku mogło by być opłacalne. Jednak nasuwa mi się pytanie po co i dlaczego? Czy tylko jedna osoba w tym 9 osobowym stadku ma prawko? Nie lepiej zebrać się na 2-3 własne auta. Na 2 trocę ciasno ale na 3 to luz a w takim busiku w 9 będzie jednak ścisk i chyba problem z bagażami. 

@beton
Nie no, właśnie rozpatrujemy różne opcje :)
Jakby taki bus był tańszy (nie wiem - 1500 pln?) to by był bardzo fajny i opłacalny... Jeżeli nie to się kupi Walkie-Talkie i pojedzie na 2-3 samochody... Koszt paliwa pewnie z 900 pln/auto w zależności od spalania (przyjąłem optymistycznie około 6 litrów w trasie, ale nie wiem jakie samochody by były do dyspozycji)...

Wszystko to rachunek zysków i strat. Po to założyłem ten wątek aby znaleźć tańszą ofertę, albo aby usłyszeć argumenty na nie i aby ktoś mi ten pomysł wybił z głowy

Nie myslales o dwóch kamperach?

@ Gimmickz
Znaleźć takiego busa za 1,5k PLN będzie chyba niemożliwe. Tym bardziej bez limitu kilometrów. Do ceny z twojego linka trzeba jeszcze doliczyć 23% VAT (i jest to cena  z limitem 200km). No i w 9 osobowej wersji takiego np Trafic Grand Passengera te przynajmniej 2 miejsca obok kierowcy są raczej trochę małe i na dłuższą trasę raczej mało wygodne będą. Słabo też widzę zapakowanie bagaży 9 osób. W 3 kompakty będzie moim zdaniem dużo bardziej komfortowo. I wydaje mi się że z małym błędem można przyjąć twoje założenia co do spalania za słuszne. Nawet 950 na auto to 315PLN na łeba. Nawet jak znajdziesz busa za 1,5 + paliwo to na łebka wyjdzie ze 40 PLN mniej. Wydaje misie że za 40 PLN to warto na 3 autka komfortowo pojechać.

@beton - z drugiej strony lepiej, gdy wszyscy są razem w 1 aucie :)

@krymtON

No właśnie fajnie by było mieć "wesoły autobus", bo to jednak dobre 15 godzin jazdy (a raczej sporo więcej, z konkretnymi przystankami)... i ogarniętych kierowców 2-3 na zmianę zawsze trochę lepiej niż np 1-2 na każde auto. Mniej do wydania też na ewentualne parkingi (różnie z tym bywa).

Inna sprawa, że kumpel dla siebie może wziąć dowolne fajne auto z korporacji, albo zaprzyjaźnionych salonów (jest odpowiedzialny za flotę w swojej korpo)... ale ja już nie mam z czym wojować. Toyota Yaris 2000, albo Honda Civic sedan (2005) rodziców, która aktualnie kwalifikuje się na warsztat bo się chyba łożyska posypały. Niby mogę pożyczyć od siostry cHujdaja i30 kombi w dieslu, ale to jednak "zobowiązanie" zabrać komuś auto na prawie 2 tygodnie. Co innego 2-3 dni, co innego 10-12.

Drugi kumpel jeszcze lepiej... Ma tylko starego Civica w heczbaku i zero bliższej rodziny do pożyczenia. (na co dzień ma służbowe fajne fury, bo pracuje jako handlowiec, ale nikt mu auta na wakacje na tyle czasu w firmie nie da)...



To takie "szukanie plusów na siłę", wiem... Jednak jakby to wychodziło taniej lub podobnie - wolę jeden autobusik na całą wycieczkę .. jak drożej to wiadomo 2-3 auta i jedziemy

Yaris nie jest zły, nawet na podróż.
Kiedyś do Grecji malczakami się jeździło 

@krzyss

Brak wspomagania to pikuś, w mieście sobie radzę, w trasie żaden problem... ale brak klimy?
I silnik litrowy? Raz udało mi się go do 150 rozbujać no ale... powyżej 110 już spalanie drastycznie rośnie

Normalnie brać Camper DINGHY Burnster trochę zjarany, ale folię se pierdykniecie i będzie cacy

a po powrocie jeszcze sprzedać można

a tutaj pojazd ala Flinston bez silnika ale na 9 osób VW LT 28 9-OSOBOWY 9 osób na zmianę zapyla stopami, bardzo ekonomiczny

Eeee, klima to nie mus, warto ją mieć ale żyć się bez niej da.
Silnik nie jest mocny owszem, jeśli się wybieracie autostradami to pewnie będziecie jechać ok 110-130km/h nie szybciej.
Jeśli pojedziecie tzw kanałami aby omijać płatne drogi to nawet i ten yaris wystarczy. Ale jak macie również civica który tak czy siak będzie miał remont łożysk czy co tam jeszcze znajdą, to może warto nad nim pomyśleć i pogadać z rodzicami o wymianie między sobą na ten 2 tygodnie.

@ Gimmickz
Tak coś właśnie kojarzyłem że mówiłeś już kiedyś o civiku sedanie. Łożyska to nie taka droga naprawa a i tak zrobić trzeba. Kolega z floty pewnie jakiegoś Aurisa, Focusa lub Astre weźmie a może nawet Passata w dieslu. Pytanie co to za auto ta trzecie Honda. Który rocznik i jaka wersja 3 czy 5d. Ale nawet 3 nie jest problemem. 

@krymtON
Czy ja wiem czy lepiej. Fajniej może tak ale czy lepiej. No na krótkiej trasie OK ale jak będzie kilkugodzinna czy nawet dłuższa jazda to już nie tak fajnie się cisnąc szczególnie na tych 2 ciasnych fotelach obok kierowcy (no chyba że dwie szczupłe laseczki dadzą rade).  I zaraz bedzie nażekanie że plecy bolą że coś tam że niewygodnie. W 3 w civiku jedna osoba się rozłoży wygodnie, kimnie. Zmieniać się można i spoko. 


Tym bardziej że tak jak pisałem 9 osób to sporo bagaży. Sprawdziłbym w ogóle w pierwszej kolejności czy tyle waliz wejdzie do bagażnika takiego busika. 

@beton

Nie no... kolega z floty lub z salonów to zawsze coś na bogato... Spokojnie dostanie nowe BMW 5, x5-x6 albo jakiegoś Volviacza XC60 czy innego Superba... i weź teraz dymaj w trasie za takim autem Yarisem 1.0 68 KM


@krzyss

Nie no... nie przesadzajmy... Czasu biednych studentów już dawno mamy za sobą
Chcemy sobie zrobić "sami" grupowe wakacje, bez biura podróży, tak zwane "bejowanki"... no ale bez klimy z 1 litrowym silnikiem nie pojedziemy Ja sobie to auto sprawiłem na obijanie się po Warszawie, bo mi szkoda na inne.. a woże w nim często sprzęt foto-video za 30-100 tysięcy

Za wygodni jesteśmy, aby w ogóle brać pod uwagę podróż 3000km Yarisem 2000

Hehe, no w sumie tak.
A ten kolega nie może pożyczyć 3 takich wypasionych samochodzików 

@krzyss

Nie da rady

Wyjątkowo na swój ślub w zeszłym roku importer mu ogarnął BMW Z4... ale do ostatniej chwili nie wiedział czy dostanie, więc załatwił sobie Audi A7... i skończyło się tak, że on z żoną jechali Z4 a świadkowie A7

...ja przyjechałem Fabią

@beton - a brałeś kiedyś udział w takim evencie? :) Ze znajomymi 2 lata temu pojechaliśmy w trip do Czech/Słowacji Reanult Scenic 2 w 7 osób (+ bagażnik na dachu) i nie było większych problemów z komfortem, a fun z jazdy w jednym aucie, gdzie można pogadać, pośmiać się, wypić piwko, itp. - bezcenne. I potrzebnych góra 3 kierowców na zmiany (my mieliśmy w sumie 2), gdzie jadąc na 3 auta potrzebujesz co najmniej po 2 na auto. Osobiście na urlopie wolę odpoczywać niż skupiać się na prowadzeniu auta.

Serio serio - jedno duże auto jest znacznie lepszym pomysłem i tu wcale nie chodzi o ekonomię :) Pytanie tylko właśnie o komfort na tych podwójnych siedzeniach z przodu :/

...aby było śmieszniej... do pracy dojeżdża pociągiem i komunikacją miejską... a prywatnie ma starego Citroena Saxo (ale już chyba oddał mamie) a na stacje pkp dojeżdżają Punto 2001