Witam,
biorę się za kładzenie płytek gipsowych imitujących cegłę na ścianie za tv.
Problem mam z poziomem paneli. Z lewej strony panele są około 1cm wyżej.
Biorę pod uwagę dwie możliwości jak na załączonym obrazku. Która opcja będzie lepsza czy macie może inne porady?

Miałem podobny problem (nierówna podłoga). Problem rozwiązałem bardzo szybko. Dolną krawędź pierwszego rzędu cegieł rozpocząłem ok 5 cm powyżej paneli. To co było poniżej uzupełniłem przyklejając płytę g-k (powierzchnią zlicowaną z cegłami). Na tej płycie zamocowałem listwę przypodłogową. Gotowe. Na tej ścianie i tak będą stały komody, więc niewiele będzie widoczne z dolnych partii ściany...

Generalnie, to zależy, jak wykończysz podłogę.
Jeżeli dasz listwę, to nie ma to większego znaczenia, czy będziesz docinał, czy nie. Ja listew przypodłogowych nie znoszę, więc styki ścian z podłogami muszą być wykończone perfekcyjnie, niezależnie w jakiej występują konfiguracji.

Jeżeli chcesz w taki sposób zakończyć ścianę, to w takim przypadku zasada jest taka, jak na rysunku 2 - zaczynasz od pełnej płytki w najniższym punkcie i docinasz kolejne - wówczas skos będzie najmniej rzucający się w oczy. gdybyś zaczął w odwrotnej kolejności, to od razu nierówność była by widoczna. Z tym, ze mała uwaga - nie klej od najniższego rzędu (przy podłodze), ale podobnie, jak z płytkami ceramicznymi - od kolejnego rzędu. Najniższy (docinany) rząd przyklej na samym końcu.