Czołem,
kupiłem wiertarkę marki Einhell 1010W z udarem. Po wywierceniu 10 dziur w betonie (wielka płyta) padła tak szybko jak przybyła kurierem. Koszt 189zł.
Reklamacja uznana wiertarka wymieniona na nową, z tym że mam możliwość wymiany na inną dostępną w sklepie.
Wiertarka musi być z udarem. Odpada młotowiertarka ze względu na to że nie będę wiercił tylko w betonie, choć najczęściej w nim. Wiertarka do zastosować domowych, czyli pół roku leży, miesiąc przy remoncie pracuje.
Nie będę już "żydował" na sprzęcie, dlatego mam 3 opcje wyboru solidniejszej wiertarki - marki.
Wymagania to udar, miło też regulacja obrotów.
METABO, 650W, na zdjęciu widać regulacje obrotów w przycisku, rejestracja online przedłuża GW o 1 rok, łącznie 3 lata
[LINK]
AEG, 630W, regulacja obrotów
[LINK]
MAKITA, 710W, regulacja obrotów
[LINK]
Forum > Tematy dowolne > Porada dotycząca kupna wiertarki udarowej
Wysłane 2018-02-16 13:21
Wysłane 2018-02-16 21:59 , Edytowane 2018-02-16 22:02
Z tych modeli najlepsza będzie metabo. Dodatkowym jej plusem jest szybki uchwyt (bezkluczykowy).
A dlaczego odpada młotowiertarka? ona też pozwala wiercić w metalu drewnie itp, wystarczy dokupić uchwyt np taki http://allegro.pl/hitachi-adapter-sds-plus-z-uchwytem-samozaciskowym-i5870494151.html
Podpowiem Ci jeszcze że udar w wiertarce ma dużo mniejsza moc niż w młotowiertarce, do tego wiertła sds... do betonu tylko młotowiertarka..
Wysłane 2018-02-16 23:34
Poprę przedmówcę. Stanąłem kiedyś przed takim samym wyborem i postawiłem na Makitę. Ogólnie maszyna nie do zajechania. Ale:
- na beton i żelbeton(wielka płyta) udar jest za słaby,
- do stali mało precyzyjna (z uwagi na udar) i za wysokie obroty,
- zostaje drewno ale czy tyle chcesz wydać na kilka otworów w drewnie?
Więc zostałem z solidnym sprzętem który w żaden sposób nie pasuje do moich potrzeb.
Młotowiertarka będzie dobrym wyborem do betonu, proponuje np. Graphita do remontu okazyjnego w domu nic więcej nie potrzebujesz a jak chcesz coś solidnego do metalu to postaw np na małą Celmę lub coś innego z solidną przekładnią mechaniczną bez udaru o sztywnej głowicy. jeśli to za dużo to może warto rozważyć wypożyczenie konkretnego sprzętu ?
Pozdrawiam i życzę udanych wyborów.
Wysłane 2018-02-17 00:15 , Edytowane 2018-02-17 00:16
Szkoda ze nie chcesz młotowiertarki. Swego czasu kupiłem LUX'a BHA 1300. Ten sprzet wchodzi we wszystko jakbym w masło wiertał. Przydał sie do wszystkiego od wiertania do kucia kafelek a kończąc na kuciu podłogi. Niedrogi sprzet ale jestem zachwycony do dzisiaj. Jednak to niezbyt poręczne to szybkiego wywiertania dziury. 6KG robi swoje.
Wysłane 2018-02-17 11:34
Zwykła wiertarka u mnie zalega na półce od kiedy mam wkrętarkę akumulatorową. Wiercenie zwykła wiertarką w płytach żel-bet to męka. Do tego wiertła SDS są lepsze (mocowanie i jakość).
Ja szedłbym w stronę kompletu wkrętarka i młot. Wkrętarka spokojnie opędza drewno, ścianki działowe i plastiki, a do żelbetu i betonu masz sprzęt, który załatwi sprawę bez nadmiernego przemęczania z twojej strony.
Wysłane 2018-02-18 21:29 , Edytowane 2018-02-18 21:57
A ja, w przeciwieństwie do przedmówców, uważam wręcz przeciwnie: potrzeba użycia młotowiertarki występuje raz na 10 lat, później tylko niepotrzebnie zagraca chałupę (chyba, że się mieszka we własnym domu, ale to już zupełnie inna para kaloszy).
Wiertarka jest: lżejsza (poręczniejsza), uniwersalna, dzięki czemu w mieszkaniu zawsze się przyda. Przykładowo, ja dokupiłem sobie statyw i wiertła kobaltowe, dzięki czemu wiercenie w metalu (nawet stali narzędziowej) to bajka.
Z żelbetem też sobie bez problemu poradzi (wiem co mówię: słupy i belki mam z betonu wysokowytrzymałego C55/67), tylko trzeba kupić dobre wiertła - z końcówką węglikową, a nie najtańszy marketowy szajs.
Tym bardziej do budownictwa wielkopłytowego, gdzie użyto co najwyżej (przez pomyłkę) betonu B30, bo w rzeczywistości większość prefabrykatów, ze względu na słabą stal i niskie wymagania jakościowe, miała beton B20, to już naprawdę śmiech rozpędzać się z czymś mocniejszym.
@P_M_
Spróbuj wkrętarką coś w stali wywiercić, albo powycinać otwory w płytkach gresowych pod gniazdka. Proponuję też wykonać podobne zadanie młotowiertarką tobie i kolegom.
@piniux
Ja bym brał Metabo. Mam niemal identyczną, już przeszło 10-cio letnią Boscha i bez problemu radzi sobie z wszelkimi pracami domowymi.
Kto jest online: 0 użytkowników, 227 gości