Panowie... na Lanzarotte pojeździłem sobie po wulkanach rowerem elektrycznym - wersją trekkingową i drugim full-górskim fat-bike... O MATKO JAKA REWELACYJNA ZABAWA. Zjazdy bez wspomagania a potem wjazdy z palcem w nosie, bez wysiłku na max wspomaganiu... potem znowu zjazd bez wspomagania i wjazd na wspomaganiu....
ktoś coś? Ktoś na in4 ma ? Używał? Po 3 dniach jazd po 4-6 godzin nawet nie byłem trochę zmęczony a frajda niewiarygodna.
Chce kupić sobie jeden z dwóch modeli - do codziennej jazdy trekkingowej laski/drogi polne/górki/dołki albo model full górski do zjazdów. Jeśli ten drugi da radę robic sprawnie za trekkingowy to byłoby idealnie.
help! :p
budżet: wolałbym nie przekraczać 5-6 K, no górną granicę przyjmijmy na 11 K.
Forum > Tematy dowolne > rower elektryczny
Strona 1 z 1
1
Wysłane 2018-05-02 13:07 , Edytowane 2018-05-02 14:46
Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.
Wysłane 2018-05-03 00:30 , Edytowane 2018-05-03 00:35
@straszny, ja wiem ze sporo ponad budzet ale kolega ktory jest w temacie kupil sobie Herculesa fulla. Rower bajka. Jazda na nim w jego ocenie bajka. Tylko cena...
No i czy jesli masz rower ze ze wspomagaczem to potrzebny bylby Ci jeszcze treking? A moze tylko treking by byl wystarczajacy bo wypady zjazdowr to tak od swieta?
Dodal mi tez ze Haibike sa tez dobrym wyborem a tu juz cena przystepniejsza jest .
Intel i5 4460 + Fera 5,Gigabyte H81M-HD3,12GB DDR3,Gigabyte GTX1050ti 4GB,Be Quiet 400W,Patriot Burst 120GB SSD,WDCBlue 1TB,Seagate 1TB,SPC AR6 + Zephyr 12cm,Benq E900WA + Panasonic TX-L37G20E,Genius SW355 2.1,W10
Strona 1 z 1
1
Kto jest online: 0 użytkowników, 237 gości