Cześć,
Stoję właśnie przed remontem łazienki i pojawiła się zagwozdka:
mamy piec dwu funkcyjny - centralne i ciepła woda i chcemy kupić zestaw do prysznica (wanny nie mamy). Czy szukać  czegoś tradycyjnego czy nowoczesnego z "termostatem". Podobno właśnie do pieca dwufunkcyjnego wariant z termostatem się nie zaleca ze wzgl. na problemy z temperaturą i zdarzającym się wyłączaniem pieca.
Coś ktoś?

Ale nie podałeś jaki piec (gazowy, węglowy, olejowy). Całkowicie nie rozumiem tego pytania o termostat. Trudno się tutaj rozwodzić nad tymi zagadnieniami. Obecnie najnowsze konstrukcje pieców są wyposażone w kompleksowe rozwiązania zarówno dla centralnego ogrzewania (c.o.) oraz przygotowania ciepłej wody użytkowej (c.w.u.). Automatyka w postaci regulatorów przepływu, zaworów, mieszalników, czujników temperatury etc. poradzi sobie. Przy pomocy sterownika programujemy krzywą grzania (warianty ustawień zależą od wersji) oraz temperaturę ciepłej wody.

Piec gazowy.

Jeżeli gaz to tyko dobrać odpowiedni typ (dwu-funkcyjny o mocy  24 kW) do zapotrzebowania energetycznego budynku. Dla przeciętnego budynku jednorodzinnego od 100 do 200 m2  taka moc kotła całkowicie wystarcza. Oczywiście mówimy o urządzeniach z zamknięta komorą spalania tam samym instalacja kominowa powinna być dostosowana. Osobiście polecam kotły Junkers ta firma wytwarza kotły gazowe od wielu lat taki Mercedes czy BMW wśród kotłów. Najlepiej pytać w jakimś autoryzowanym firmowo punkcie sprzedaży, tym bardziej że montaż takiego kotła dokonuje uprawniony pracownik. Podczas montażu kotła sprawdzana jest szczelność instalacji gazowej oraz dokonywana jest regulacja pracy kotła dostosowana do zapotrzebowania budynku czy preferencji mieszkańców.

Dzięki lami ale rozchodzi się o baterię ;) Tutaj piszą o tym że raczej nie powinno się jej montować ale wolałem się upewnić.

@czechu  bateria jako armatura może być montowana w przeróżnych wariantach, ważne aby zachować zdrowy rozsądek. Przecież nawet tą najprostszą (regulacja jedną wajchą prawo - lewo) można doskonale ustawić żądaną temperaturę. Po drugie jak sobie na kotle ustalisz temp. ciepłej wody użytkowej na poziomie 40 stopni to tyle będzie podawane na prysznic, kran czy wylewkę w kuchni. Zatem po co dublować i ponosić dodatkowe koszty ustrojstwa, które na dodatek jest dojść skomplikowane. Ostatecznie wybór należny do użytkownika.
Powodzenia przy pracy.

Osobiście kupiłbym bez termostatu. Zresztą tak zrobiłem u siebie. 
Zbędny bajer, raczej nie przydatny wg mnie. Człowiek ma to do siebie, że raz chce cieplejszą raz chłodniejszą. Będziesz ciągle przestawiał. Baaaa, każdy domownik lubi co innego więc będzie się to sprowadzało do wiecznego zmieniania i w końcu okaże się że zakup bez sensu 

Aż chyba sprawdzę co to jest termostat przy baterii po tym co napisał @krzyss bo już zwątpiłem. Przecież to jest taka sama 'wajcha' jak przy zwykłej baterii. Mam termostat i każdy ustawia temperaturę pod siebie.

@emitar jak wskazuje sama nazwa Termo - stat stabilizuje temperaturę czynnika na określonym (zadanym) poziomie. Przeważnie takie ustrojstwa to dwie płytki stopy metali które poprzez różnice rozszerzalności cieplnej reagują w określonym zakresie temperatur powodując zwiększenie lub zmniejszenie przepływu (przykładowo wody o temp. 55 ⁰C) uproszczając w komorze  miesza się woda ciepła z zimną dają zadany poziom temp. stąd też spore rozmiary tej baterii.

Powiem z własnego doświadczenia.
Miałem do niedawna przy piecu dwufunkcyjnym i świetnie się sprawdzała. Woda po wstępnym podgrzaniu trzyma tę samą temperaturę przez cały czas kąpieli - idealna sprawa.
Niedawno, z uwagi na niedostępność całkiem nietypowej włoskiej głowicy odcinającej (i uszczelek do niej),  wymieniłem dla odmiany na jednouchwytową i przy tego typu pieca to jest dramat - woda ma co chwilę inną temperaturę - kiedy już ci się wydaje, że możesz się swobodnie myć, po wstępnym podgrzaniu, za chwilę dostajesz wrzątkiem po głowie, po czym znowu czeka cię zimny prysznic i dopiero po wylaniu sporej ilości litrów, temperatura w miarę się stabilizuje.

Podsumowując: zdecydowanie polecam termostatyczną, tylko radzę od razu dopytać o dostępność części, możliwość stosowania zamienników, żeby nie zostać zmuszonym za jakiś czas do wymiany całej armatury.

EDYTA
Nigdy nie spotkałem się z problemami opisanymi na końcu linkowanego artykułu. Wystarczy na kotle odpowiednio ustawić maksymalną temp. wody użytkowej i problem wygaszania płomienia znika.

@spider_co, takie problemy opisane przez Ciebie występują jeśli nie ma się zasobnika z ciepłą wodą (bojlera).

Mamy u siebie kocioł na ekogroszek + spory baniak-bufor do niego + jakieś Grohe (lub typu-Grohe) z termostatem właśnie. Bajer bo jak się nauczysz że pokrętło powiedzmy na jedenastej daje dobrą temperaturę to odpada każdorazowe ustawianie. Wiadomo zimna woda z rury musi zejść, tego nie unikniesz, ale potem trzyma. Można też sobie zwiększać/zmniejszać temperaturę i zawsze jest to płynne i stabilne.

Tylko baterie są też drogie i tanie i tutaj bym upatrywał potencjalnych problemów...

Coś tego typu mam [LINK] (przykładowy link z obrazków Google, tutaj nawet jest podziałka z termometrem).

@krzyss
Tak, wiem. Tylko w przypadku budownictwa mieszkaniowego, z piecem dwufunkcyjnym, to normalka, taki bufor, to rzadki luksus.

Dzięki koledzy decyzja podjęta.

Pochwal się jeszcze jaka?;)

krzyss
Nie bardzo jest czym no ale skoro prosisz:
poleciał klasyczny suchar czyli zwykła bateria bez termostatu - jakoś moja logika tego nie ogarnęła...
Kupiłem dokładnie To.