Koledzy,
Mam sprawę z którą nie mogę sobie poradzić: po czyjej stronie leży obowiązek (o ile takowy jest) na sporządzenie protokołu szkód, usterek przy zakupie mieszkania?

o ile się orientuje to podczas odbioru mieszkania od developera w protokół odbioru należy wpisać usterki, i nie mogą Ci tego zabronić

Wpisanie wad mieszkania do protokołu podczas jego odbioru nie świadczy o ich zasadności. Do protokołu wpisane mogą być zatem wszelkie uwagi. Deweloper ma dwa tygodnie na odniesienie się pisemnie do wpisanych do dokumentu usterek. W odpowiedzi powinniśmy, dowiedzieć się co uznał za usterkę, a co też nie wraz z uzasadnieniem. Na uwzględnione usterki deweloper ma miesiąc na ich usunięcie. Oczywiście termin ten może ulec zmianie podczas wzajemnych ustaleń pomiędzy nabywcą a sprzedającym. Jeżeli pojawi się problem, iż dla nabywcy zaistniały fakt wystąpienia problemu jest usterką, a dla dewelopera nie, to wówczas sprawa może trafić do sądu. Pamiętajmy również iż nie możemy odmówić odbioru mieszkania, kiedy tylko chcemy.

A jeśli nie było protokołu?

Nie wyobrażam sobie czegoś takiego, jak odbiór mieszkania bez protokołu.
Na czymś przeciez musisz się podpisać na dowód dla developera, że mieszkanie odebrałeś i od danego dnia jesteś za nie odpowiedzialny.

Potwierdzam, przed podpisaniem właściwej umowy dokładnie sprawdziłem stan mieszkania (było to 2 lata temu). Jeśli coś byłoby nie tak developer poinformował mnie o takim protokole niezgodności. Na szczęście było wszystko OK.

Panowie interesuje mnie bardziej kwestia na kim ciąży obowiązek spisania protokołu? nabywca czy deweloper ?

Ciąży to złe słowo ale na logikę - nabywca. Podobnie jak z gwarancją, jeśli coś jest nie tak to klient (a nie producent) zgłasza problem. 

Zależy co jest niezgodnością. Ja na mieszkanie dostałem 10 lat gwarancji - może uda się rozwiązać problem na podstawie gwarancji? 

Jak odebrałeś klucze? W biurze dewelopera bez oglądania mieszkania?

@emitar całkowicie nie rozumiem twojego problemu, zakup mieszkanie to nie kupowanie kota w worku. Decydując się na zakup u developera dostajesz podstawowe informacje jakie to mieszkanie (metraż) jego lokalizacja i usytuowanie (adres, budynek, piętro itp) uzgadniacie formę (sposób) płatności i jeżeli jest taka możliwość oglądasz co kupujesz następnie podpisujecie umowę. Sam odbiór mieszkania jest formalnością przy odbiorze muszą być dwie strony (kupujący i sprzedawca) jeżeli są jakieś wątpliwości lub nie i tak spisujecie protokół odbioru, który jest podstawą roszczeń reklamacyjnych czyli gwarancyjnych. 

@Lami
to nie emitar, a czechu. I podpisuje się obiema rękami pod tym o czym piszesz. Sam oglądałem mieszkanie przed zakupem gdy było w tracie budowy. Przed podpisaniem właściwej umowy zakupu obowiązkowo sprawdzenie czy nie ma usterek . Sam protokół oprócz metrażu zawierał co jest w środku + adnotację o braku zastrzeżeń. 

@emitar przepraszam kolego, rozpędziłem się nie zwracając uwagi na autora tematu (problemu).

@lami
Nic nie szkodzi, można się domyślić do kogo był Twój post.