Proponuję zbiorczy wątek pomocowy.

Wysiadł mi Zawór sterujący wlotem powietrza.
Oryginał około pół tysiaka. Dostępne zamienniki 200-300zł.
Czy jest sens dokładać drugie tyle do oryginalnego, czy też jakiś z zamiennik będzie równie dobry? Poszperałem trochę znalazłem pozytywne opinie o czujnikach/elektryce firm ERA, Meat & Doria, VEMO, Metzger.
 

Najlepiej podpytać na grupach dotyczących konkretnej marki, bo jest z tym bardzo różnie.
Jednych części się nie kupuje oryginalnych, bo zamienniki są takie same, a inne tylko w oryginale, bo zamienniki działają kilka miesięcy.
O jaki to wlot powietrza chodzi? Klapki w kolektorze dolotowym? EGR?
Jeśli to pierwsze, to musi działać idealnie. Inaczej może wpłynąć na szybsze zużycie przepustnicy lub silnika.

Na kolektorze dolotowym.
Obecnie silnik nie pracuje równo, elektryk pomierzył to i owo i okazało się, że jeden z zaworów jest już poza zakresem prawidłowej pracy.

Ja ostatnio reklamowalem opony Nokian, po niecalych dwoch latach zaczely pekac, powietrze nie uciekalo ale guma jakby pekala sparciala, widzialem na innych forach ze pare osob mialo podobne problemy z oponami nokian ale przed zakupem opinie ktore czytalem na pewnych portalach byly bardzo dobre. Niestety po 1,5 roku opony nie nadaja sie do niczego.

A jaki efekt reklamacji?
Najwieksze szanse na wadliwą markową oponę ma sie kupując Pirelli, Uniroyal, Toyo, czy Falken.
Im wyższy model, tym gorzej. Zawsze jednak sprawy były rozpatrywane pozytywnie. Przynajmniej w wypadkach oczywistych.

Aktualnie czekam na rozpatrzenie reklamacji

Nadszedł czas na zrobienie tylnego zawieszenia, a przy okazji wymianę hamulców, które też się już kończą.
Kupiłem tarcze nawiercane Rotingera.
Teraz mam zagwozdkę, jeżeli chodzi o klocki, bo jest duża rozbieżność opinii: czy klocki ceramiczne ( planuję standardowe ceramiki ATE) będą dobrym pomysłem? Częściej spotykam opinie negatywne.

Jeżeli nie, to czy jest sens pakować się w dosyć drogie EBC Green Stuff, albo Galfer Sport FDHP 1050, czy po prostu kupić tanie standardowe klocki np. EBC Ultimax 2, TRW, ATE, Textara czy cokolwiek innego?

A auto do codziennego użytku? To musisz pamiętać, że każde ceramiczne i półceramiczne będą piszczeć, póki się ich nie rozgrzeje i nic na to nie poradzisz.
ATE robi bardzo dobre tarcze, a klocki tylko dobre. EBC rzeczywiście lepsze, ale w samochodzie z silnikiem z przodu ja i tak zamontowałbym porządne klocki w specyfikacji OEM, bo w takim samochodzie tył praktycznie nie hamuje, a tylko stabilizuje.
No ale jak już nabyłeś nawiercane tarcze, to takie będą bardziej pylić.
I tak nie jesteś w stanie nawet na torze tylnych hamulców przegrzać, więc wszystko powyżej Green Stuff nic Ci nie da, a tylko będzie bardziej piszczeć. .

Tak, auto do codziennej jazdy, z tym, że ja jeżdżę dynamicznie.
Po prostu trafiłem na dobrą promocję, więc kupiłem nawiercane, bo była akurat niewielka różnica w cenie w stosunku do pełnej tarczy, a ta jest dodatkowo zabezpieczona antykorozyjnie. Oczywiście brałem pod uwagę, że klocki szybciej będą się zużywać, ale stwierdziłem, że skoro to nie są zasadnicze hamulce, to wpływ na ich zużycie i tak będzie mniej istotny.

"porządne klocki w specyfikacji OEM"
No właśnie, tylko jakie, bo tu już sprzecznych opinii jest od groma.

Najpewniej to TRW, ewentualnie Brembo.