Forum > Tematy dowolne > Kompaktory aparat fotograficzny - tym razem od drugiej strony

Strona 1 z 1 1
skocz

beton

  • beton
  • wiadomość Użytkownik

  • 7382 wypowiedzi

Wysłane 2020-08-03 02:50

Cały czas pstrykam smartfonem. I po długim okresie poszukiwań zszedłem z wymagań do minimum ale zanim kupię coś przypominającego aparat chciałem się was jeszcze poradzić i ugryźć temat z drugiej strony. 

Najbliżej mojego ideału jeśli chodzi o korpus, trzymanie, uchwyt, noszenie tego ze sobą itd... jest Canon PowerShot G1 X Mark III. Plusy: rozmiar, przyzwoity grip (jak dla mnie), wodoodporność, uchylany ekran itd. Z racji na brak obiektywu niestety odpada. 
Tu pytanie do zorientowanych w temacie. Czy w niedalekiej przyszłości pojawi się Mark IV który będzie miał obiektyw (zoom 5x lub więcej?). Czy jest czekać 3-5 miesięcy?

Na placu boju pozostają Canon PowerShot G5 X Mark II oraz Sony DSC-RX100 M7
Przewaga Canona nad Sony to lepiej wyprofilowane body zapewniające, może nie pewny, ale jako taki chwyt. 
Sony za to wypada (wg testów przynajmniej) lepiej pod względem foto/wideo. Szczególnie autofokus. Ale jeśli chodzi o uchwyt/ wygodę pewność trzymania to porażka totalna.

Czy ma ktoś może z was tego Canon PowerShot G5 X Mark II? Jak wypada w realu robienie zdjęć dzieciaków w ruchu na rowerze, hulajnodze zabawie z psem?

I teraz własnie chciałem ugryźć temat od drugiej strony. Bezlusterkowiec! Są dość małe a można zaleście modele z bardzo fajnym gripem, wododporne itd ... i tu bajka się kończy. Noszenie kilku obiektywów itd, odpada. Chodzi o jeden obiektyw który założę raz i nigdy go nie zmienię, nie zdejmę. 
A więc jest to "cudo"  E-M10 Mk III z obiektywem 14-42 który wystaje z body na jakies 1,5-2cm. I teraz sedno sprawy. 
Chodzi o obiektyw 14-84, 14-98 czy coś koło tego, który będzie od niego 2x dłuższy. 
Czyli banalnie prosta sprawa 2x większy zoom 2x dłuższy obiektyw. 
Olympus ma np. obiektyw M.Zuiko Digital 14-150mm f/4.0-5.6 II który ma prawie 4x większy zoom ale jest też 4x dłuższy. 
A mnie nie interesuje noszenie czegoś z przytwierdzonym teleskopem Hubbla i wożenie tego TIRem na naczepie do ponad gabarytowych ładunków. 
Olympus, Panas nie mają takiego, a jeśli się mylę alb nie znalazłem to proszę pokarzcie. 
Ale są inne firmy robiące obiektywy jak Tamron, Sigma i pewnie wiele innych o których nawet nie słyszałem. Jeśli ktoś zna to proszę o wskazanie mi takiego obiektywu. Oczywiście nie musi to być obiektyw do Olympusa. Może być do Sony, Fuji, Canona. To sprawa drugorzędna. 
Chodzi o to żeby obiektyw miał zoom 6-8 razy i wystawał z body niewiele więcej niż ten z linkowanego prze zemnie Olympusa.
 



 

kotin

Wysłane 2020-08-03 09:39 , Edytowane 2020-08-03 09:40

Mówisz że nie lubisz nosić, więc pewnie nie skorzystasz, ale aparaty z rodziny Sony 100 + gimbal, dają sporo radości.
https://gimbalgarage.com/gimbal-for-sony-rx100/
https://www.youtube.com/watch?v=VGqY96k5wsw

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Lenovo G70-70 i5-4210U/8GB/500 GB SSD (zmieniony).

beton

  • beton
  • wiadomość Użytkownik

  • 7382 wypowiedzi

Wysłane 2020-08-03 12:36

@kotin
\"\spoko\" o tym nie pomyślałem. Pomysł spoko, bo tak jak pisałem RX100 według mnie nie ma żądnego gripu i jest to najmniej przyjemny, wygodny/poręczny aparat jaki trzymałem w ręku.  Może uda się znaleźć mały zgrabny gimbal nie kosztujący fortuny który usprawni i uprzyjemni pstrykanie. Z tym że gimbala nie będę miał przy sobie zawsze. Pewnie poniżej 50% sytuacji. Na jakaś zaplanowaną sesję w ogrodzie japońskim itp zabiorę, ale na wycieczkę rowerową brałbym samego RX100. 

Ale zanim podejmę decyzję i pójdę w małpkę może ktoś coś jeszcze doda w kwestii obiektywu do bezusterkowa. 

djluke

  • djluke
  • wiadomość Moderator
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 38048 wypowiedzi

Wysłane 2020-08-03 14:19

Z gimbalami robi się o tyle kłopot że nie masz sterowania pod ręką - a po to jest Ci z reguły potrzebny kompakt a nie smartfon (no, poza zoomem oczywiście). Te bardziej pro z ogarniętym sterowaniem typu Crane to koszt rzędu połowy ceny aparatu i to większej połowy i nadają się raczej do lustrzanek i większego pro sprzętu, zaś te tanie do kamerek sportowych nie mają prawie żadnej kontroli nad aparatem (o ile w ogóle jakąś mają). Robienie gimbala samemu z np. kija do selfie czy statywu...także pozbawi Cię jakiejkolwiek kontroli i będzie to sztuka dla sztuki.

Jeśli już to szedłbym w jakieś gripy, np. od Chińczyka. Jeden z wielu: [LINK]

Asus TUF Gaming X570 Plus, Ryzen 5800X, BeQuiet Dark Rock 4 Pro, 32GB Kingston Fury 3600MHz CL16, PowerColor RX 6700 XT Red Devil 12GB, SSD Samsung 980 Pro 1TB, WD WD80EZAZ, Seasonic Focus Plus Gold 650W, Fractal Design Define R6 USB-C, Razer BlackWidow Ultimate, Logitech MX Master 3; Windows 11 Insider; Samsung C32HG70; HP Color Laserjet Pro M281fdn.

Krzys81

Wysłane 2020-08-03 23:42

Prawie 5 lat temu miałem podobny wybór co brać. Telefony z wbudowanym aparatem fotograficznym nie zadowalały mnie jeszcze jakością przeciętnych aparatów typu kompakt do 1000 zł czy nieco mniej. Lustrzanki były dla mnie za ciężkie + kolejne akcesoria, które trzeba nosić. A bezlusterkowiec, który obiektyw ma bardziej wysunięty, ale odpada te ciągłe jego wyjmowanie i zakładanie go. Można mieć to w małym plecaku, ale mała torba dla niego jest wskazana. Od czasu zakupu Panasonica DMC LX-7 nie wymieniłem go na coś innego i lepszego. I to pomimo, że ma zaledwie 3.8 x zoomu optycznego z obiektywem Leica 1:1.4-2.3/4.7-17.7 ASPH. Korzystałem z zewnętrznego elektronicznego wizjera, ale nie miałem okazji korzystać jeszcze z osobnej lampy błyskowej choć podobno już dość staniały, oraz z dodatkowych szkieł czyli filtrów nakładanych na obiektyw. Zmieści mi się w spodniach zwłaszcza tych z małymi kieszeniami czy do kieszeni kurtki i zdarzało się go z telefonem trzymać razem, bo klucze wolałem mieć w drugiej kieszeni aby tego nie porysować. Często się z tym aparatem wybierałem. Czy to łono natury, imprezy na żywo, festiwale, koncerty, wycieczki rowerowe, przelot samolotem, jazda pociągiem, krótkie podróże czy udokumentowanie np. modernizacji linii kolejowej. Do tego dużo kręcenia filmów (HD 1080p 50 fps). Ma jasną optykę to nie musiałem korzystać z lampy błyskowej będąc w katedrze na jej zwiedzaniu. Gdybym zmieniał na coś lepszego to chciałbym mieć zachowany podobny rozmiar aparatu.

AMD Phenom II X2 BE 555 (3.2 GHz), 3x Geil DDR3 1333 2 GB, 1x Samsung DDR3 1333 2 GB, MSI MS-7646 (AMD RX780 + AMD K10 IMC), Gigabyte Radeon HD6670 1 GB DDR3, Kingston SSD V300 120 GB, Samsung HDD F4EG HD204UI 2 x 2 TB, Samsung SSD 850 EVO 250 GB, Samsung SSD 850 EVO 2 x 500 GB, WD HDD WD20EURX 2 TB, Akasa PaxPower 400W AK-P400FG BL, Creative GigaWorks ProGamer G500 5.1 + Cam Video IM Skype Edition (VF0220), Samsung LCD 19" SM 940BW, Asus Xonar DX 7.1 PCI-E, TP LINK TL-WN551G 54 M PCI, 3R System R101 - obudowa ATX, Kingston - czytnik kart pamięci, LC-Power LC-CFC-1 - kontroler wentylatorów z 5,25" LCD touch-screen + 2 x LC-ADA-525-4x25-SWAP - kieszeń 5,25" dla 4xSSD 2,5", mysz Gaming, mysz Tracer Gamezone XO, klawiatura Corsair K55 RGB PRO Gaming, Brennenstuhl Primera-Tec Automatic - listwa zasilająca.

beton

  • beton
  • wiadomość Użytkownik

  • 7382 wypowiedzi

Wysłane 2020-08-04 16:09

@djluke
A to też cenna uwaga. A pół ceny aparatu za gimbala nie dam tym bardziej ze to nie są niskie kwoty.

@Krzys81
DMC LX-7 wygląda na coś wielkości Canona PowerShot G5 X Mark II czy Sony DSC-RX100 M7. I wydaje się mieć dobry wyprofilowany chwyt. Ale ja szedłbym w większy zoom. Widzę że ma się pokazać Lumix DC-G100 z zoomem 6x. Jak pojawi się na dniach to się mu bliżej przyjże. Jakby znalazł się bezlusterkowiec z niewielkim obiektywem to dla mnie też było by OK.

straszny

Wysłane 2020-08-05 08:14 , Edytowane 2020-08-05 09:38

@beton
z mojej strony - mam i iPhone 11, filmy video z niego są niesamowitej jakości, i mam Olympusa E-M5 MKII z 3 obiektywami.  Jeśli chodzi o foto to nie ma porównania bo ostrość zdjęć, plastyka i zachowana geometria z Olka są po prostu innej klasy. iPhone robi piękne zdjęcia i filmy, ale malutkie szkło szybko zniekształca obraz, tworzy nienaturalne kadry. Choć i tak szczerze mówiąc tak 2/3 zdjęć robię nim, bo wiadomo - mam go zawsze. I 90% filmów. Ale takie możliwości jakie ma E-M5 - np bracketing z przesuwaniem ostrości... o matko, w zdjeciach makro czy nietypowych super ostrych ujęciach całej sceny, jakie to są możliwości... no i prawdziwy zoom optyczny i piękna optyczna głębia ostrości. Dla mnie wyśmienite uzupełnienie do iPhone-a. 

jeśli chodzi o filmy to plastyka też jest fajniejsza w Olympusie, ale iPhone kręci mi 4K 60 fps, a Olympus tylko FHD 60 fps, obydwa mają rewelacyjne stabilizacje. Jeśli używasz dużo zoomu w trakcie kręcenia filmu, wiadomo, Olek wygrywa, ale poza tym iPhone praktycznie idealnie wystarcza za kamerę video. 

Olympus jest maleńki, lekki, obiektywy są dwa razy mniejsze niż lustrzanek Canona/Nikona/Sony... do tego jest mega pancernie zbudowany, wodoodporny, pyłoodporny (to bardzo ważne), i generalnie wszystko-odporny

podsumowując - ja tam systemy Olympusa jako uzupełnienie smartfona zdecydowanie polecam, ale gdybym miał wybrać jedno jedyne urządzenie do foto/video to zdecydowanie byłby to iPhone 11/topowy Samsung czy Huawei. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

beton

  • beton
  • wiadomość Użytkownik

  • 7382 wypowiedzi

Wysłane 2020-08-05 11:37

@straszny
Kiedyś chyba widziałem twój temat o zakupie aparatu ale przedwczoraj jakoś nie mogłem go znaleźć. Ja też jestem generalnie zadowolony ze zdjęć i filmów z mojego Note'a ale czasem trochę brakuje. Na przykład przedwczoraj byliśmy przy Bramie Krakowskiej i w tego typu sytuacjach (skały wapienne, zieleń...) na wydrukach w większym formacie widać że ciut brakuje. 
Wczoraj trzymałem oba Olympusy: E-M5 i E-M10. Jak dla mnie genialnie wykonane i wyprofilowane. Idealnie leży w łapie. Dożo lepiej jak dla mnie niż alfy od Sony. Choć kolega fotograf-amator poleca mi Sony i mówi że format Olympusa i Panasa (4:3) jest niepraktyczny i żeby iść w Sony. Ale mi chyba by to nie przeszkadzało. Brałbym tego Olympusa którego linkowałem w pierwszym poście gdyby miał ciut więcej zooma. Co prawda obiektywy są mniejsze niż przy APSC np taki 14-150 jest sporo mniejszy niż podobne obiektywy do Sony czy innych APSC ale to dla mnie jednak za dużo.  Ale ja po przygodzie z Nikonem D300 i obiektywem 18-200 mam nauczkę. Leży to gdzieś w szafie i zbiera kurz. Na razie skłaniam się ku RX100. W sumie jedyne czego mu brakuje to wodoodporności.

Strona 1 z 1 1
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 279 gości