Spisaliście się? Dzwonił do was rachmistrz?
Czy leci z nami prawnik?
Czy kara jest za odmowę spisania się a więzienie za podanie fałszywych danych?
Jeśli do dziś nie pojawił się rachmistrz ani nie dzwonił? Czy w takim wypadku grozi kara czy to tylko bezprawne straszenie?
Mam chyba wirusa na kompie i nie chce wchodzić na takie strony w obawie o kradzież danych a rachmistrz nie dzwonił.
Forum > Tematy dowolne > I co z tym spisem?
Wysłane 2021-09-30 20:00
Wysłane 2021-09-30 22:36 , Edytowane 2021-10-01 14:51
spis.gov.pl
Jest jedna strona i czas na spisanie od lipca. Trzy miesiące.
Także nie pitolić mi tu o wirusach, "nie dzwonili" i innych nie wiem czym.
Wysłane 2021-10-01 10:35 , Edytowane 2021-10-01 10:41
Spisałem, nie bez problemów, bo w przypadku żonki stronka wywaliła, że coś nie tak z danymi w JSON. Nawet bardzo mnie to nie zaskoczyło, że coś zostało spartolone :D Tak czy inaczej, przeklikałem jeszcze raz i poszło.
Co do samego spisu, telewizji nie oglądam, gazet nie czytam, a mimo wszystko informacja o tym, że spis jest i że jest obowiązek do niego przystąpić do mnie dotarła. Podejścia "strona zawirusowana a rachmistrz nie dzwonił" raczej bym unikał. W naszym państwie z dykty i ekskrementów w starciu z machiną urzędniczą i tak winny zawsze będzie obywatel.
A wycieku danych osobowych bym się nie obawiał. Masz telefon? Prąd? Gaz? Wodę? W każdej firmie, z którą współpracujesz lub współpracowałeś leżą Twoje dane, i raczej nie miej złudzeń, że tu czy tam wyciekły i dziś krążą sobie radośnie po darknetach. Mnie w ten sposób załatwiła netia, moją żonę virgin mobile (ilość ataków po sms wskazuje, że trwafiły w niepowołane ręce). I jedna i druga firma ma kompletnie wywalone na to co się stało, "daliśmy dupy więc na swój koszt zmieńcie dowód, pesel i wykupcie alert BIK" to była jedyna reakcja. To oczywiście są sytuacje, które wypłynęły i o których wiemy. Ile jest takich, które nie wypłynęły do dziś?
Wysłane 2021-10-01 10:40
Hej.
Spisałem naszą rodzinę, moją matkę i nawet teściową - tu miałem problem, bo "śwagier" jest za granicą, ale Pani z olsztyńskiego oddziału GUS bardzo mi pomogła.
Wysłane 2021-10-01 12:47
Mnie spisała żona, a sam pomogłem rodzicom spisać się. Strona i sam formularz był szczegółowy ale nie było w tym żadnej filozofii. Na wrażliwe tematy była opcja odmowy odpowiedzi np. o wyznanie czy zarobki.
O spisie głośno było w mediach i beton sorry ale tłumaczenie, że rachmistrz do Ciebie nie zadzwonił jest kiepska wymówką.
Cytat z bankier.pl
Nie spisałem się przez internet, ale rachmistrz do mnie nie zadzwonił – czy w takiej sytuacji grozi mi kara grzywny? Główny Urząd Statystyczny w rozmowie z portalem Business Insider podkreśla, że [b]brak udziału w spisie to praktycznie taka sama sytuacja jak odmowa[/b] wzięcia w nim udziału. Na podstawie tej wypowiedzi możemy się domyślać, że nie będzie taryfy ulgowej dla osób, które będą chciały skorzystać z tej wymówki.
Spis był obowiązkowy i miał moc prawną na podstawie Dz. U. z 2021 r. poz. 1143. Maksymalna kara grzywny w takim przypadku to 5000 zł.
Wysłane 2021-10-01 14:59 , Edytowane 2021-10-01 15:00
@nickey
Wyznanie wrażliwym tematem powiadasz...
Dla mnie albo się w coś wierzy i się z tym identyfikuje albo się nie wierzy i tym bardziej się o tym mówi/pisze. Tym bardziej gdy miałeś to wpisać w formularzu w internecie albo podać nieznajomej osobie przez telefon. Potem znowu będzie płacz że "jak to 95% katolików jak nikt mi znany nie wierzy". Było o tym napisać - inaczej to jak pretensje po wyborach, w których nie wzięło się udziału. Tym bardziej że można było zaznaczyć "inne" i wpisać choćby i sektę Apple.
Wysłane 2021-10-01 16:32
@djluke
Potem znowu będzie płacz że "jak to 95% katolików...
Znowu przecież nie opublikują tych danych tylko wezmą 'oficjalne z KK' i tyle.
Wysłane 2021-10-01 18:01
Do mnie dzwonił rachmistrz spisałem siebie. Odmówiłem info o religii.
I rodziców: pani od razu założyła, że Katolicy.
Więc statystyki sobie podnoszą i tak.
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego od czasu do czasu (kiedyś co rok robili) publikuje wyniki uczestnictwa we mszy i komunii.
Statystyki są zbierane co roku zawsze w tym samym okresie (~październik). Nie wiem czy uprzedzają proboszczów o konkretnej
niedzieli. I ogólnie jak wygląda rzetelność tego zliczania, co innego jakby robiła to instytucja zewnętrzna (i w losowej niedzieli).
Wyniki mocno spadają.
W 2017 się ciut podniosło (nie mogę znaleźć czytelnego wykresu). Porównajcie sobie 1986 i dzisiaj . Ponoć ciągle jest 95% ;)
Wysłane 2021-10-02 02:29 , Edytowane 2021-10-02 02:30
@adir
Parafie same to liczą, przynajmniej u mnie. Wyniki od dawien dawna są podobne: około 33% wiernych uczestniczy, z czego około 33% przestępuje do komunii. Kwestia uczciwości pewnie - a może i chęci poznania, a nie stwierdzenia odgórnie "a pewnie znowu będzie 95%".
@Cursed
Bo? Bo Ty tak sądzisz?
Mniej Wiadomości TVP polecam.
Wysłane 2021-10-02 08:46
@djluke
Tak zrobiono pod reżimem Tuska, nie widzę jakoś żeby pod PiSem było inaczej.
I niie wiem co TVP ma do tego...
Wysłane 2021-10-02 08:52 , Edytowane 2021-10-02 08:53
Mówimy że nie jesteśmy wrażliwi na reklamę. Fałsz. Jesteśmy i to bardzo, a w internecie, w TV, w gazetach jest stały nacisk. Filozofia wstydu. Wytykanie palcami. Ogromna machina potępienia. Kogo dotyczy - przynajmniej w Polsce?
Prawnik - goły w sklepie, przekupny, leniwy i miesiącami niezdolny do podjęcia decyzji, a jak już podejmie, to wszyscy wiedzą jaką.
Ksiądz - chciwy, bezwstydny, pedał (tylko w tym wypadku można tak powiedzieć) i pedofil.
Na żądanie opiszę, dlaczego wbrew statystyce, tylko te dwa gnoje są godne potępienia, a my to łykamy, bezmyślnie niekiedy, jak pelikany.
Wysłane 2021-10-02 09:24
Jeśli dane o wiernych idą z parafii, to nie powinny być zawyżone. A to dlatego, że parafia płaci diecezji podatek od liczby parawian od sztuki.
Probosz więc, jeśli ktoś mu powie, że nie jest wierzącym, nie ma problemu z wykreśleniem.
Wysłane 2021-10-02 09:42 , Edytowane 2021-10-02 09:45
@Maveriq
Jeśli dobrze rozumiem to podatek proboszcza KWARTALNIE w 2019 wahał się od 434 zł do 1559 w zależności od wielkości parafii.
[LINK]
W artykule ważne słowa "Warto zwrócić uwagę, że wysokość podatku zależy od wielkości parafii, ale nie od rzeczywistej liczby wiernych. Chodzi o liczbę mieszkańców na określonym terenie."
Więc utrzymanie statystycznego status quo nie jest chyba finansowym problemem.
Moje gdybanie: ludzie sami chcą się policzyć (aby nie być gorszym od parafii obok - liczenie w tym samym okresie bardzo ułatwia mobilizację;)) jak statystyki będą dużo gorsze od średniej (czy duży spadek od poprzedniego liczenia) to proboszcz IMHO może mieć kłopoty.
Wysłane 2021-10-02 09:56
@maq2
To ja poprosze...
Oskarża się o wszystko prawników, bo toczy się wojna o podporządkowanie ich rządowi. Żeby oskarżyć ministra Ziobro, trzeba złożyć skargę u prokuratora Ziobro. Do pełni szczęścia trzeba tylko zamknąć usta tym prawnikom, którzy jeszcze "fikają".
Oskarża się kościół, bo etatystyczny z tendencją do komunizmu rząd, (w sferze gospodarczej), opiera swoją "prawicowość" o udawanie zasad moralnych. Jedynym zagrożeniem jest Kościół, który za prawdziwego komunizmu by ł środkiem oporu, więc teraz udając poparcie dla Kościoła, trzeba go zniszczyć, bo jest konkurentem do "rządu dusz" na "prawicy".
Dlatego tylko prawnicy i księża popełniają przestępstwa w Polsce, a niechęć do nich rośnie.
Dodaj tylko jeszcze polityka😂
To na szczęście ludzie sami jeszcze widzą. Trochę pomaga wojenka miedzy partiami, bo co prawda politycy razem piją, ale z tego co nawzajem o sobie mówią i piszą, to wszyscy powinni dawno siedzieć.
Wysłane 2021-10-02 10:15
To coś się zmieniło. O tym systemie, o jakom wspomniałem, to dowiedziałem się w sumie w okolicach 2000 roku.
Wysłane 2021-10-02 19:15
@maq2
A nie nie, ja się nie obruszam. A co do statystyk to jedne mówią o ludziach realnie uczestniczących, policzonych, a drugie o ogóle, czyli o wszystkich ochrzczonych. Hipotetycznie więc dopóki nie wypiszesz się z KK (apostazja) dopóty jesteś w tych słynnych już 95%, niezależnie od tego co byś (biernie) nie robił.
Kto jest online: 0 użytkowników, 453 gości