Ile trzymacie gotówki? Jakie waluty?
Ewentualnie czy jakoś mocno pakujecie kasę w złoto?
Albo coś jeszcze innego?
Chodzi oczywiście o zabezpieczenie przed jakimś zaskakującym zajęciem kont przez US czy komornika/zablokowaniem z powodu awarii/wojny itp(dopiero był post o zajęciu znienacka niemałej sumki przez nieopłacone OC na jakieś stojące samochody klasyki) - licho nie śpi.
Mieszkania trzeba sprzedać, akcje na giełdzie itp również.
Gotówkę pochować najlepiej w różnych miejscach ale…
jednak tę kasę zżera inflacja i po dobrych paru latach można nieźle wtopić spory majątek na tym pomyśle jak się okaże, że ten najgorszy scenariusz nigdy nie nadejdzie.
Pakowanie gdzieś poza ue gotówki w banki też nie jest wcale takie tanie i samo w sobie nie rozwiązuje powyższych problemów, a dokłada nowe, tak samo jak fundacje i spółki.
Jak podchodzicie do tematu?
Jeśli chodzi o mnie to zastanawiałem się czy nie zainwestować ostatnio w waluty: https://mennicamazovia.pl/pol_m_Platyna_Platynowe-Monety-159.html Jak w platynowe monety.
Forum > Tematy dowolne > Jak się ochronić przed inflacją
Wysłane 2025-01-21 09:09 , Edytowane 2025-02-06 06:33
Wysłane 2025-01-21 18:42
Ja z kolei nie mam pieniędzy, więc nie mam problemu.
Ale inwestycja w wysoki procent (np. jak wyżej 40) jest warta uwagi, do tego często szybko się zwraca. Tylko Balasia bym na Pardwę wymienił z tego zestawu.
Wysłane 2025-01-22 19:28
Ze złotem dałbym sobie spokój ponieważ wybitny polski ekonomista Glapiński wykupił większość zapasów tego kruszcu i zapewne perspektywa lokowania nadmiaru gotówki może okazać się kiepską inwestycją .
A tak na poważnie, przecież nikt nie będzie się tutaj chwalił, że kilka sztabek złota czy srebra inwestycyjnego .
Jeżeli faktycznie masz więcej gotówki wydaje się, że jednak likowanie i wykup obligacji jest najbezpieczniejszy. Czy pokrywa utratę wartości aktywów przed inflacją ? Policz sobie sam !!!
Wysłane 2025-01-23 11:52 , Edytowane 2025-01-23 11:54
@zomol
Tok myślenia @djluke przemawia do mnie najmocniej. Nie wiem co wybierzesz. Przepraszam że nie pomogę, ale jako radę dodatkową, podpowiem - kup sobie działkę ogrodniczą. Umieszczonej tam altanki, raczej nikt nie potraktuje jako celu strategicznego, a warzywka pomogą się wykarmić w razie czego. Chyba. No a z całą pewnością działka pomoże Ci się odstresować. Może nawet przyjdą Ci tam do głowy, jakieś dobre pomysły?
Kto jest online: 0 użytkowników, 159 gości