Baseus UCN3276 HUB Type-C - przydatny gadżet

Strona 2 - Podsumowanie

HUB Baseus UCN3276 nie wymaga żadnego dodatkowego oprogramowania ani sterowników, wystarczy podłączyć urządzenie do laptopa lub telefonu i od razu można z niego korzystać. Kiedy podłączymy urządzenie, czarną, monolityczną powierzchnię szkła, delikatnie rozświetli ziolono-szmaragdowy "krzyżyk" diody LED, informujący nas o jego pracy.

Z pewnością tego typu HUB świetnie sprawdzi się w parze z nowoczesnym laptopem, ale mi szczególnie przydał się przy przeniesieniu zdjęć z zabezpieczonych na dysku zewnętrznym, kiedy padła w telefonie żony (Samsung A40), karta pamięci (Platinet - przestała być wykrywana). Na szczęście robię od czasu do czasu Backup naszych "pamiątek" zapisanych na mobilnych nośnikach, więc straty nie były dotkliwe. Oczywiście mimo użycia pendrive w standardzie 3.0, z którym HUB jest kompatybilny, prędkość przesyłu danych w tym przypadku, ograniczona została prędkością zapisu samej katy microSD i przesłanie kilkudziesięciu zdjęć o wadze średnio 1.3 MB, trochę trwało. Niemniej fajne było to, że nie musiałem wyłączać telefonu, wyciągać całego koszyka z kartami SIM i mSD, przekładać miniaturowej karcioszki w czytnik USB... Po prostu przelałem zdjęcia na penka, podłączyłem Baseus’a UCN3276 do portu USB-C i po kilku naciśnięciach ekranu telefonu, transfer obrazów bez problemów ruszył.





Bardzo fajną funkcją HUB’a Baseus UCN3276, jest z pewnością możliwość bezpośredniego przesyłu obrazów na przykład na telewizor. Może to ułatwić nam prezentację podczas narady w pracy lub po prostu podzielić się ze znajomymi swoimi fotkami lub filmami. Urządzenie pozwoli nam na przesłanie nawet materiału zapisanego w rozdzielczości 4K, a więc obecnie chyba jedynie słusznego. Zrobiłem zdjęcie z mojej
testowej prezentacji na 49-calowym Panasonic’u 4K, ale niefortunnie znajdowała się na obrazie żona i kategorycznie zakazała mi publikacji tego materiału (bo włosy coś nie tak, czy diabli wiedzą co), więc obrazowo zaposiłkuję się materiałem z sieci... No cóż, z babą nie wygrasz.



Po dłuższym kontakcie ze sprzętem Baseus Mirror Multifunctional HUB USB Typ C (UCN3276), przekonany jestem, że warto coś takiego mieć w domu. W zasadzie prócz tego, że trzeba dość uważać na szafirowe, hartowane szkło, to jedynym jego mankamentem jest... cena.

Najniższą, jaką znalazłem na dzień dzisiejszy w sieci, jest kwota 179 PLN (oficjalna strona Baseus na Allegro), a to nie mało. Niemniej biorąc pod uwagę fakt, że produkt kierowany jest do użytkowników Apple Macbook Macbook Pro 2018/ 2017/ 2016, którzy są chyba przyzwyczajeni do takich i większych kwot oraz do wysokiej jakości materiałów i atrakcyjnym design’ie, cena może być adekwatna do oferowanych możliwości i dekoracji biurka. HUB jest świetny, a prestiż bezcenny...

Podziękowania dla firmy Baseus za udostępnienie sprzętu do testów.