Dokanałowe słuchawki dla graczy - Genius vs Roccat

Strona 1 - Genius GX Zabius M

Często przychodzi nam grać w słuchawkach, a to ze względu na domowników lub hałasy dobiegające z otoczenia, a to po prostu z faktu, że lubimy odizolować się od otoczenia. Oczywiście możemy skorzystać ze zwykłych słuchawek pałąkowych, ale te nie zawsze mamy gdzie położyć, a przy konieczności przemieszczania się, nie zawsze ich transport jest wygodny, a czasem nawet niemożliwy. Dlatego niektórzy szukają alternatywy w postaci dokanałowych przetworników, ułatwiających ich przechowywanie i transport. Poza tym słuchawki tego typu mogą być dość wszechstronne w stosowaniu, czyli posłużyć nam zarówno w PeCecie podczas grania, słuchania muzyki czy oglądania filmów, uprzyjemniania czasu przy pracy lub zabawie na laptopie oraz spełniania wielu funkcji audio w naszym smartfonie. Takimi właśnie produktami będą dzisiaj uczestnicy bezpośredniego starcia - dedykowane graczom słuchawki Genius GX Zabius M (HS-G250) i Roccat SYVA (ROC-14-100), które są polecane do wszechstronnego zastosowania, z gamingiem włącznie.

Już przy pierwszym kontakcie z Genius GX Zabius M zorientujemy się, że jest to towar nietuzinkowy. Samo opakowanie wygląda tak, jakby kryło coś znacznie większego od słuchawek. Znaczek holograficzny i logo serii GX (Game Xtreme), podkreśla szlachetność i ukierunkowanie produktu.

Kartonik swoimi wymiarami przypomina książkę i tak też się otwiera jego obwoluta. Na niej umieszczono informacje o wyposażeniu zestawu, a po drugiej stronie możemy zobaczyć zarówno same słuchawki, jak i specjalne, okrągłe etui na nie przeznaczone.

W środku dostaniemy całkiem sporo, bo prócz przetworników i etui do kompletu dołączono jeszcze przejściówkę 3.5 mm, którą możemy użyć do rozdzielenia sygnału dla mikrofonu oraz przetworników w urządzeniach wyposażonych w osobne gniazda audio.


Podczas transportu słuchawek, wraz z gumowymi końcówkami dousznymi (trzy komplety w różnych rozmiarach), możemy skorzystać z etui, które wyposażono dodatkowo w aluminiowy, gustowny karabińczyk, pozwalający przytroczyć je na przykład do szlufki spodni.

Słuchawki Geniusa otrzymały płaski, dwukolorowy kabel, który sprawia, że utrudnione jest jego plątanie się. Intensywna czerwień kontrastująca z czernią świetnie wygląda i pasuje do "gamingowego" ukierunkowania produktu. W podobnym, agresywnym stylu zaprojektowano również obudowy przetworników, w których zaokrągloną komorę z głośniczkiem skomponowano z kanałem kabla o geometrycznych, ostrych liniach. Całość wykończono "niklowanym" dodatkiem.






Słuchawki dla gracza muszą mieć mikrofon, więc w Zabiusie nie mogło go zabraknąć. Umieszczono go na kablu prawego przetwornika, a z jego drugiej strony znajdziemy przycisk funkcji włączenia i wyłączenia głosu. Ten sam przycisk świetnie sprawdza się w smartfonie, bo używamy go do funkcji odbierania rozmów telefonicznych.


Płaski kabelek jest dość elastyczny i łatwo go ułożyć pod ubraniem lub kaskiem... Tutaj rozpatruję jego użycie jako słuchawek audio przy podróżach motocyklowych, których jestem miłośnikiem. Dodatkowo tego typu sprzęt pozwala w trakcie jazdy odebrać telefon i dość wygodnie rozmawiać przy zamkniętej szybie. Kabelek zakończono pozłacaną, czterostykową końcówką mini jack.

Jedynym warunkiem wykorzystania słuchawek w kasku, jest ich dość zwarta budowa, a niestety Geniusy są dość wystające. Niemniej ich mocowanie w uchu jest bardzo pewne i naprawdę trzeba się postarać, by głośniczek wypadł z ucha.