Northgard - Urokliwy RTS z ładnie ukrytymi problemami

Strona 2 - Zasady zabawy

Ponadto, już w trakcie gry możemy modyfikować nasz klan za pomocą dodatkowych umiejętności - trzy krótkie drzewka które ogólnie można podzielić na zasoby / wojsko / handel - również z pewnymi unikatowymi zdolnościami dla klanów. Gra oferuje 5 różnych sposobów na zwycięstwo (dość typowych dla tego typu produkcji).
Trochę szkoda, że nie dostajemy wyraźnie wszystkich informacji podczas gry, przez co początkowo często rozwijamy się "na wyczucie". Pewne problemy ze zbalansowaniem klanów niestety są widoczne.

Razem z debiutem pełnej wersji, do gry wprowadzono kampanię. 11 misji fabularnych, w trakcie których będziemy podbijać tytułową krainę. Pomogą one nie tylko poznać podstawy, ale i bardziej szczegółowo zrozumieć mechanikę.


Pewien problem pojawia się jednak, gdy zdamy sobie sprawę jak wiele w tej grze zależy od losu i szczęścia. Niestety początkowe rozłożenie surowców na mapie oznacza praktycznie różnicę między wygraną a przegraną. Losowe katastrofy potrafią być naprawdę "katastrofalne" - głównie przez specyficzną ekonomię w grze, strasznie ciężko jest wyjść z problemów. Bardzo łatwo doprowadzić do efektu domina.

Sytuacji nie ratuje oszukujące AI - jestem przekonany, że naciąga lub łamie bardzo wiele zasad. Nie pozwala nam to na spokojny rozwój, musimy się naprawdę śpieszyć przez co szybko popadamy w schematy.
Przez to gra, która generalnie powinna być symulatorem osady zmienia się szybko w piekło mikro zarządzania, gdzie prędkość klikania po jednostkach i budynkach niewiele ustępuje niejednemu dynamicznemu RTSowi czy grze MOBA - a aktywnej pauzy nie ma. Osobiście nie tego w tej grze szukałem. poza tym, jeśli ktoś (patrząc na komiksową grafikę) spodziewał się gry przyjemnej dla dziecka, to muszę niestety rozczarować.

Nie jest trudne stworzenie skomplikowanej mechaniki, trudne jest sprawienie aby wszystko w niej miało sens, współgrało ze sobą i faktycznie nadawało się do użycia - było czymś więcej niż zbędnym zjadaczem czasu, czy też schematami do "wykucia na blachę". Tutaj myślę, że Northgard jednak trochę zawiodło, bo sposób w jaki mamy grać nie jest aż tak swobodny jak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka.

Z drugiej strony gra oferuje również tryb multiplayer, który przy grze ze znajomymi może cieszyć.