Wireless Pointer - pilot do komputera według Genius

Strona 1 - Wstęp i sprzęt

Wstęp
Prototyp pierwszego pilota zdalnego sterowania został stworzony przez Nikola Tesla w 1898 roku. Urządzenie tłumacząc na polski zostało nazwane: "Metoda i narzędzie do kontrolowania mechanizmów poruszania wehikułu lub wehikułów" i choć na początku nie było zbyt popularne, to w okolicach lat sześćdziesiątych znalazło swoje miejsce na rynku w którym później stało się nieodłącznym elementem, chodzi tu oczywiście o odbiorniki telewizyjne i inny sprzęt RTV. Przez kolejne lata rozwoju stosowano go także w innych dziedzinach nauki i nie mówię tu o sterowaniu modelami samolotów czy samochodów, ale informatyce i dzisiejszych komputerach. Genius znany z produkcji wszelkiego rodzaju zewnętrznych peryferii komputerowych, zdecydował się wypuścić Wireless Pointer, czyli własną wersję takiego pilota, jeżeli chcecie się o nim dowiedzieć więcej zapraszam do dalszej lektury.

Hardware
Sprzęt dotarł do mnie w typowym dla Geniusa biało-czerwonym opakowaniu:

W jego wnętrzu znalazły się: pilot, odbiornik, instrukcja obsługi i 2 baterie AAA. Wewnątrz trzydziestodziewięciostronicowej (wyraz niczym niemiecki „tasiemiec” :)) instrukcji w 13 językach znajdziemy 3 strony po polsku z opisem instalacji i funkcjami przycisków.

Instalacja urządzenia przebiega błyskawicznie, praktycznie wystarczy podpiąć odbiornik pod wolny port USB, poczekać aż się zainstaluje (w przypadku Win 98/Me musimy się jeszcze przebić przez automatyczny proces instalacji) i już po chwili możemy korzystać z nabytku - zero konfigurowania.
Produkt ma małe wymiary i bez problemów mieści się w dłoni, jego obudowa jest gładka i przyjemna w dotyku, kolorystycznie także nie budzi zastrzeżeń.

Przyciski zostały rozmieszczone według dobrej koncepcji i korzystanie z nich nie sprawia problemów, trochę utrudnione użytkowanie mogą mieć jedynie leworęczni, ze względu na boczne klawisze funkcyjne w gruncie rzeczy nie jest to jednak minusem, bo obsługa jest na tyle prosta, że można ją wykonywać obiema dłońmi.
Natomiast plus należy się producentowi za doskonały joystick, czy też manipulator ;) z regulowaną siłą nacisku, służący do sterowania kursorem. Ruch jest płynny i po chwili nauki w miarę dokładny. Poza tym na przednim panelu znajdują się prawy i lewy „klawisz” myszki, oraz przycisk M (działający tylko w kombinacjach z innymi przyciskami, ale o tym za chwilę).
Boczne przyciski mają kilka funkcji.

Według specyfikacji służą odpowiednio, według symboli:
1.Włączenie/Wyłączanie lasera.
2.Linia w górę (przesuwamy linię w górę np. w edytorach testowych)/Podgłaśnianie dźwięku.
3.Przeciąganie (pojedyncze kliknięcie daje taki sam efekt jak przytrzymanie lewego przycisku myszy)/Wyciszanie dźwięku.
4.Linia w dół (przesuwamy linię w dół)/Podgłaśnianie dźwięku.
5.Klawisz F5 (np. odświeżanie w przeglądarkach internetowych)/Odtwarzanie, pauza, stop.
6.Klawisz B/Poprzednia ścieżka.
7.Klawisz Esc/Następna ścieżka.
Pogrubione funkcje to te które nie działają tak jak należy w systemie Windows XP w programach: WinAmp 2.81/5.1, WMP 8, BestPlayer 1.0, MPClassic 6.4.8.4 jak i kilku innych... nie wiem do końca co może być tego przyczyną, według instrukcji nie powinno być problemów.
Z tyłu pilota znajduje się pokrywa zajmująca prawie całą długość i szerokość urządzenia z wypisanymi kombinacjami klawisza M:

Wyglądają one następująco:
1.M + 1 boczny przycisk - Włączanie/Wyłączanie lasera.
2.M + 3 boczny przycisk - Zmiana ID.
3.M + 4 boczny przycisk - Równoznaczność kombinacji Alt + Tab.
4.M + 5 boczny przycisk - Włączanie/Wyłączanie pilota
Wyżej wymieniony proces zmiany ID jest potrzebny gdy wskaźnik nie działa, lub gdy występują zakłócenia z innym wskaźnikiem. Żeby go zakończyć musimy wcisnąć np. za pomocą spinacza ukryty w otworze przycisk na odbiorniku:

Po otwarciu tylniej pokrywy znajdujemy miejsce na 2 baterie AAA i odbiornik, ułatwia to przenoszenie i zapobiega możliwości jego zgubienia.