2014-12-11 19:15
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

ZALMAN H1 - Obudowa z klimatyzacją...

Strona 2 - Wygląd 2

Przejdźmy do boków Zalmana H1. O ile prawy z nich jest nieciekawy, bo stanowi tylko płat stalowej blachy, to już z lewej strony dostajemy spore okno z pleksiglasu, przez które zobaczymy w zasadzie całą płytę główną i jej wyposażenie.



Zanim zajrzymy do środka, spójrzmy jeszcze na spód obudowy, bo jest on bardzo ciekawy. Przez niemal całą jego długość zaprojektowano otwory wentylacyjne, zasłonięte dwoma filtrami przeciwpyłowymi z drobną siatką z tworzywa sztucznego.

O ile przedni filtr osłaniający opcjonalny wentylator, jest bardzo wygodny w demontażu do czyszczenia, to już tylny wymagać będzie od nas konieczności wysunięcia obudowy spod biurka i odsunięcia od ściany.



Cały komputer spocznie na sporych rozmiarów, miękkich nóżkach dobrze absorbujących ewentualne wibracje pracującego komputera.


Tył modelu H1 zdradza nam, że mamy do czynienia z konstrukcją z dolnym układem montażu zasilacza. Nie zapomniano o zwolennikach wodnych układów chłodzenia, dla których przygotowano cztery otwory na węże wodnego rezerwuaru.

Skoro pooglądaliśmy Zalmana H1 dookoła, to teraz rzućmy okiem do jego wnętrza. Tam też jest co oglądać, bo prócz sporego obszaru dla sprzętu komputerowego, dostajemy jeszcze kilka fajnych dodatków. Pierwsze ciekawostki znajdziemy już po wyjęciu woreczka z osprzętem. Prócz instrukcji obsługi dostaniemy komplet wkrętów, przedłużacz zasilania płyty głównej 8-pin i świetnie zaprojektowany, zintegrowany zestaw kablowy do podłączania dysków i napędów z interfejsem SATA.




W środku otrzymamy naprawdę sporo miejsca. Wszelkie karty rozszerzeń, dyski i napędy zamontujemy beznarzędziowo a pośrodku komory otrzymujemy stojak, który można wykorzystać jako podporę dla trzech kart graficznych lub dodatkowych wentylatorów chłodzących podzespoły.









Ostatnie zdjęcia pokazują, że zarówno środkowy element stojaka, można wymontować, gdyby okazało się, że na przykład nie chce się nam zmieścić karta graficzna... Ale to jest niemożliwe, bo nawet dwurdzeniowy Radeon mieści się w H1 bez problemu i ze sporym zapasem.



Druga strona tacy na płytę główną, to istny raj dla okablowania. Mamy aż siedem kanałów z gumowymi śluzami oraz ogromne okno rewizyjne ułatwiające dostęp do tyłu płyty oraz pozwalające na efektywniejsze odprowadzenie ciepła z rejonu gniazda procesora.

Strona 2 z 3 <<<123>>>