Pacjent Hdd 80gb pata, windoza uruchamia się od czasu do czasu. Już miałem robić format ale odpaliłem jeszcze HDTune no i ukazał mi taki dynks

[LINK]

Najpierw wyłączył bym komputer i sprawdził podłączenie taśmy do dysku i płyty i zasilanie, w razie czego zmień wtyczkę MOLEX jeśli jest jakaś wolna, potem gdy będziesz pewny poprawności połączeń, włącz komputer przeskanuj jeszcze raz, możliwe że głowice padają.
EDIT
Jeśli będzie taka możliwość podepnij taśmę z dyskiem w inne wejście IDEE na płycie głównej.

Seek error rate masz na poziomie kosmicznym, ten dysk ledwo kojarzy gdzie ma talerze

Przegrzewa się (lub raczej uwalony czujnik temp).

http://en.wikipedia.org/wiki/S.M.A.R.T.

0xBE - Airflow Temperature (WDC) resp. Airflow Temperature Celsius (HP) - Airflow temperature on Western Digital HDs (Same as temp. [C2], but current value is 50 less for some models. Marked as obsolete.)


0xBE - Temperature Difference from 100 - Value is equal to (100−temp. °C), allowing manufacturer to set a minimum threshold which corresponds to a maximum temperature.

Nie za bardzo potrafię przetłumaczyć ten opis na wiki
Jeśli to jest coś z temp. to będzie tak jak pisze djluke - uwalony czujnik (tyle, że w HDTune pokazuje mi 30st.)
Bardziej mnie martwi seek error rate, wspomniany przez pi_nio oraz fakt, że twardziel ma badsector.
Jak załatwię drugi dysk to przerzucę dane i pokombinuję ze starym.

Jeśli okazałoby się, że usunę badsector to i tak chyba kaszanka z tego dysku bedzie ? Na żyletki to to się już tylko nada ?