Po sprawieniu sobie nowego sprzętu mam potrzebę dokupienia jeszcze monitora. Zastanawiam się nad 23-24" 1080p, albo zaszaleć i wziąć 27" 1440p. Wszystko będzie napędzał przez najbliższe 2 lata Radeon 280X. Gram głównie w gry single i fps rzędu 30-40 mnie nie przeraża, nie muszę mieć stałych 60 klatek.
Monitory 1440p, na które mnie stać:
BenQ BL2710PT
Asus PB278Q
IIYAMA ProLite XB2776QS
Dell U2713HM
Z 1080p nie wiem co bym brał, ale pewnie coś sporo tańszego ~700zł, a może jakąś używkę w dobrym stanie za jeszcze mniejsze pieniądze? Pytanie więc czy opłaca się dołożyć jednak sporo kasy do 1440p i jeśli tak, to który będzie najlepszy do gier.
Forum > Hardware > Nowy monitor do gier 1440p vs 1080p
Wysłane 2014-06-01 09:23
Wysłane 2014-06-01 09:54
Większa rozdzielczość = mniejsza wydajność. Kup lepiej porządny 1080p
Wysłane 2014-06-01 10:11
na r9 280x to raczej fullhd, 1440p to wymaga gtx780/r9 290/x
Wysłane 2014-06-01 10:58
Zgodzę się z tym iż radeon 280x raczej do 1080p... zawsze możesz dołożyć jeszcze jeden...
albo nawet 7970 - zadziała - ten sam rdzeń
Z drugiej strony ja sam mam 27 cali z powodu dodatkowej powierzchni wolałbym większy monitor niż 23-24 cale
Wysłane 2014-06-03 18:03
Jak kolega powyżej, tez polecę Dell U2713HM.
A idąc dalej, zacytuję fragment z recki poważanego serwisu TFT Central:
We ran the screen at 1920 x 1080 which was the next step down, while still maintaining the screens 16:9 aspect ratio. Text was actually very good and was hardly blurred at all. The screen is perfectly capable of being run at a lower 1920 x 1080 resolution if you wanted to, without much degradation in the picture quality and sharpness.- więc jak masz kaskę, to śmiało możesz inwestować (bo to inwestycja na przyszłość) w 1440p, a te gry, które ew. by niedomagały, to jak sam napisałeś... schodzisz z AA, albo skalujesz do 1080p.

Wysłane 2014-06-03 19:46
Ja mam Della U2711 i gram przeważnie 1440p bez AA, a jak trafi się coś co niedomaga to wrzucam 1080p.
Gry skalują się w dół ładnie na tym monitorze jeśli zachowujemy proporcje więc nie ma obaw, a do pracy większa powierzchnia jest bardzo przydatna. Zdecydowanie warto kupować 1440p nawet przy R9 280X.
Wysłane 2014-06-03 20:04 , Edytowane 2014-06-03 20:05
Sam sobie odpowiedziałeś
A monitor się przecież kupuje na lata, a kartę się z czasem wymieni.
Ja bym brał 1440.
A może nawet już można patrzeć na takie cuda http://www.x-kom.pl/?news=1951
Wysłane 2014-06-04 09:23
do grania to 144Hz. szczególnie w dynamicznych grach - np. w FPSach online jest bajka.. przesiadłem się z FHD 27" IPS na 24" FHD Benq XL2411z. Jak siedzisz blisko, to 27" jest za duże, fajnie to wygląda ale nie jest wygodniejsze w graniu bo nie jesteś w stanie ogarnąć wzrokiem całej powierzchni - w grach to może być żyć/albo nie żyć.
Sceptycznie podchodziłem do takiej zamiany (ładne kolory i kąty widzenia vs. szybka matryca), ale wystarczyła godzina grania online, żebym stwierdził - nigdy więcej monitora 60Hz.
Wysłane 2014-06-04 20:35
devdd daj spokój, kosztują te monitory kupę kasy, trzymanie wysokich klatek jest droższe niż 1440p... A ja nie gram w gry online za bardzo, a jak bym grał to mogę zjechać z detalami :) . Dodatkowo ja takiej dużej różnicy nie widzę już przy 40-60fpsach! Ale może ja skrzywiony jestem i powolny :)
Ale panowie jak monitor 1440p to... który?
Wysłane 2014-06-10 23:11
devdd moje gratulacje że widzisz różnicę między 60 a 140 fps... bo ja nie widzę xD
Wysłane 2014-06-11 06:58
Juri
To nie chodzi o 60 czy 144Hz tylko o smużenie i responsywność. Ci, co giercują wyczynowo w FPS-y lubią te monitory, ale dla normalnego użytkownika to śmieć na dziadowskiej matrycy TN, bo tu liczy się czas reakcji, a nie kąty widzenia, czy odwzorowanie kolorów. O tym, że cena takich monitorów jest nieadekwatna do jakości obrazu też wypada wspomnieć.
Kłopot w tym, że niektórzy nie potrafią czytać i polecają te monitory nawet tym, którzy nie 'tną' w FPS-y...
Wysłane 2014-06-11 10:08 , Edytowane 2014-06-11 12:30
@Jurigag
dzisiejsze 144Hz monitory to ponad 2x mniejszy input lag, ponad 2x mniejszy stuttering gdy jest niestabilna ilość klatek (tego też pewnie nie widzisz ale nie znaczy że tego nie ma), ponad 2x mniejszy tearing (gdy gra się bez v-sync dla najmniejszego możliwego input laga) a do tego możliwość wielokrotnie, wręcz niedorzecznie dużego zmniejszenia smużenia z wielkiego blura gdy ruszasz myszką do obrazu ruchomych obiektów będącego równie ostrego jak statycznych.
no ale fakt, mając swój pitu pitu monitor 60Hz różnicy ani nie możesz zobaczyć ani zapewne zobaczyć nie chcesz. Nie ma to jak być szpecem od technologii której się nie ma... <żal.pl>
@Lukxxx
ebay.pl + Qnix QX2710
do tego podkręcasz i masz całkiem niezły monitorek za 1000zł, słownie TYSIĄC ZŁOTYCH
do gier mimo wszystko nie będzie miał startu do 144Hz+TN+LightBoost bo to nie ta ilość smużenia ale za to taki Qnix (lub inny podobny koreaniec, trochę ich jest) jest tani, ma dobrą matrycę PLS, brak artefaktów RTC oraz wystarczająco się daje podkręcić (ok 96Hz) aby nie było strutteringu w filmach i znacznie zmniejszony input lag, stuttering czy tearing w grach.
oczywiście pewnie drapiesz się po głowie po co Ci 96Hz jak nie wyciągniesz nawet 60fps, otóż nawet mając te 40fps na monitorze 96Hz będzie mniejszy input lag, mniejszy stuttering i mniejszy tearing (jeśli wyłączysz v-sync)
spróbuj sobie wyobrazić jak monitor mający dyskretne klatki obrazu ma wyświetlić te np. 47fps na monitorze 60fps a jak na monitorze 96Hz... albo zamiast sobie wyobrażać zobacz:
ideałem tutaj jest monitor który ma dokładnie tyle klatek ile masz grze czyli monitor G-Sync, widzisz tam jakieś artefakty? Brak artefaktów to brak efektu przycinania!
ten prosty obrazek pokazuje że jeśli chodzi o płynność: G-Sync > 1440Hz > 96Hz > 60Hz
i to wszystko mimo takiego samego fps
i zapewniam Cię że tak to właśnie wygląda w praktyce, że nawet trochę Hz w górę znacznie poprawia jakość grania, nawet jeśli FRAPS pokazuje tą samą ilość klatek znacznie poniżej prędkości monitora
Wysłane 2014-06-17 17:37
@Jurigag
Dzięki za gratulacje, jeszcze nie tak całkiem dawno ludzie twierdzili, że 24kl/s też jest ok.
Ja nie namawiam, ale jak ktoś nie widział/nie grał na takim monitorze niech nie pierdoli głupot że nie ma różnicy. Miałem 27" IPS, i powiem tak, degradacja kolorów czy kątów widzenia jest mniejsza od zysku jakim jest brak smużenia, brak mrugania podświetlenia, dużo mniejszy input lag (do tego dochodzi 3d vision -niestety na razie mam radeona więc jest w fazie planów, ale testowałem i w niektórych grach urywa dupę i tak, dla tych paru gier jestem w stanie kupić okularki za ponad 500zł, no chyba że OculusR wyjdzie wcześniej)
Kto jest online: 0 użytkowników, 203 gości