Mam laptopa Dell 1564. Problem jest z jego uruchomieniem. Potrafi się przez kilka dni włączać bez problemu, po czym na następny dzień, po naciśnięciu power kompletnie nie reaguje. Trzeba odczekać kolejny dzień i dopiero odpali. Miał ktoś podobny przypadek? Co to może być?

A standardowa metoda "odlaczyc od pradu, wyciagnac baterie, przytrzymac power z 10s, podpiac prad i uruchomic" dziala w takim przypadku?

Taka metoda nie pomaga. Nie odpala też z samej baterii. Ładowarka niby ma mniej voltów bo 19.18 zamiast 19.5 ale nie wiem czy to wina jej. Podpinałem uniwersalną, ale też lipa.

Imo za niska różnica napięcia w tej skali by to była ładowarka. Próbowałeś naciskać przycisk zasilania na różne sposoby? Bo może się wyrobił. Można też próbować go uruchomić bez jakiś podzespołów np. jednej pamięci RAM albo wstawić z innego laptopa, o ile masz takie. Jeśli to nie pomoże to możliwe, że płyta gł. jest zepsuta.

Test pamięci RAM. Test GPU, HDD. Tak na dzień dobry. Bios najnowszy. 

Włącznik wystarczy sprawdzić miernikiem. 

Jak się rozbierze, to można wyjąć z podstawki CPU i wsadzić ponownie. Czasami nie styka albo zaśniedzieje. 

Jak się nie odpala, można ucisnąć dosyć mocno po środku, złapać obudowę po bokach i przekosić na różne strony i próbować włączyć. Może jakiś zimny lut. 

Na 99% problemem jest Ati 4330. Przed chwilą wstał, ale nie było obrazu. Wyłączyłem i teraz nie chce się załączyć. Podgrzać mostek? Jaka temperatura i jak długo. HotAira mam.