Mam w aparacie Pentax 550 akumulatorek o właściwościach 3.7v i 1800aph, pytanie czy przerabiając ładowarkę od telefonu w odpowiednią końcówkę, bo niestety ładowarki brak, na której jest napisane: 5v, 0,7a, spowoduje naładowanie tego akumulatorka, czy nie? Pytam bo się na prądzie kompletnie nie znam.
Forum > Hardware > Pytanie z dziedziny prądu.
Wysłane 2013-01-29 13:51 , Edytowane 2013-01-29 13:51
@xootNo prądem i napięciem jak napisałem. Wiesz, napiszę ci tak, niby jak kilka razy przytkniesz do akumulatorka te 5V, to może się trochę podładuje. Ale równie dobrze, może go rozerwać i dotkliwie cię poranić. Niektóre akumulatorki eksplodują nadspodziewanie szybko. Doradzam ostrożność.
Wysłane 2013-01-30 13:05
@xoot
Że kolor Ci jednak nie pasuje do firanek
Wysłane 2013-01-30 13:07 , Edytowane 2013-01-30 13:32
@xoot - masz 10 dni na odstąpienie od umowy. Ważne, aby towar był nieużywany, itp. Ale to da się zrobić tak, że będzie bez śladów użytkowania. Przy czym to bardzo niefajne zagranie...
EDIT:
a i koszty transportu spadają na Ciebie :)
Wysłane 2013-01-30 13:56
Do telefonów to nie sa ładowarki a tak na prawdę zasilacze. Układ ładowania znajduje sie w telefonie, to on dobiera parametry prądu i napięcia ładowania. Tak jak napisał 1024 , nieumiejętne bawienie sie takim akumulatorkiem moze sie źle skończyć. Akumulatory litowe są bardzo czułe na przeładowanie i ładowanie napieciem powyzej znamionowego. Czasem po prostu wybuchają ;).
Najprostsza metoda podładownaia takiego akumulatorka to zasilacz z ograniczeniem prądu , tzw źródlo prądowe. Taki zasilacz monżna wykonac samemu lub zastosowac zasilacz z taką funkcją (np zasilacz laboratoryjny). Ustawiamy np 0,5A, podłączamy a napięcie na akumulatorze ustali się samo. Takim sposobem nie mozna ładować zbyt długo , do momentu aż akumulator osiągnie 4.1-4.2V (może to być ok 60-70% naładowania) , gdyż od tego momentu należałoby go ładować źródłem napieciowym 4.2V a nie prądowym ;).
Rozwiązaniem może być wykorzystanie telefonu w roli ładowarki, o ile da się jakoś przypasować ten akumulator. Wypadałoby tez sprawdzić czy napięcia na blaszkach są w identyczny sposób ;)
Wysłane 2013-01-30 16:20
@xoot
poszukaj znajomego modelarza/elektronika - kogokolwiek, kto ma odrobinę podejścia do tematu i niech Ci to podładuje.
Tutaj będzie li-pol lub li-ion.
w obu przypadkach zaleca się ładowanie napięciem 4,1-4,2 z natężeniem 0,5-1C - czyli w Twoim przypadku 0,9-1,8 A.
więc zdecydowanie przydałby Ci się układ z ograniczeniem prądu i ustaleniem napięcia.
Nie ujmując Ci niczego, ale z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że Twoja znajomość tego zagadnienia jest dość wątła, a tak jak wspomniał 1084 poczynając od pożaru przez wybuch i poparzenia chemiczne, myślę, że powinieneś naładowanie tego komuś zlecić.
jeśli zaś mieszkasz w stolicy lub okolicach, to mogę Ci ten akumulatorek potraktować ładowarką modelarską.
jak również możesz mi ją wysłać, ale to się już mija z celem ;]
Kto jest online: 0 użytkowników, 216 gości