Jak w temacie. Kingston A400 240GB, poleciał kontroler. Producent jak to producent, w nosie ma odzysk danych, wymiana na nowy dysk. Czy jest ktoś obeznany z flashowaniem Kingstonów? W przypadku Siliconów na tym samym kontrolerze (Phison), udawało się w 1/2 przypadków sflashować firmware i odzyskać (nie zawsze w pełni) jakieś dane - Kingston nie ma żadnych narzędzi (Kingston Manager to jest lekko mówiąc amatorka), a Toolboxy od Siliconów itp. nie działają na Kingstona.