Co warto teraz kupić by zaraz nie padło? 
Przeznaczenie: wsadzić w kieszeń i używać jako backup do zdjęć rodzinnych. 
Wielkość: 1-2TB starczy. 
WD, Seagate, Toshiba? 
Bo oryginalne rozwiązania zewnętrzne to chyba mniej bezpieczna opcja?

@djluke
Jest taki niekompletny wątek, wygląda jakby był bez początku:  LINK 
Moja odpowiedź tam, była niezbyt rozbudowana.  Inne są lepsze, ale nie rozstrzygnęliśmy tematu.
Może ktoś coś doda?

Faktycznie założyłem taki temat widzisz pamięć mam dobrą ale...

Z tym że teraz zeszło na zwykłe 2,5" dyski, no chyba że faktycznie warto brać zintegrowane z obudowami, ale czy prawdopodobieństwo awarii nie rośnie wtedy znacząco? Czy to już mit obecnie?

@djluke
Dowód anegdotyczny, ale mam zintegrowany dysk 2,5 Plextora PX-PH320US od 15 lat. Uzywany do backupów dokumentów itp. Działa, tylko zaczynam gromadzić większe i szybsze pendrive 

No dobra, bo im więcej czytam tym mniej wiem i wychodzi na to, że cokolwiek kupię to będzie OK, chyba że padnie to nie będzie.

Kolejna kwestia: filtr na USB-C robi rzeź ofert i zostaje kilka po ~500zł, gdzie normalnie chodzą po 300-350. Serio nie da się tanio bez przelotek zgrać z telefonu? Kabli C - 3.0micro nie widziałem.
A jak już przy tym jesteśmy - czy telefon udźwignie prądowo taki dysk?

Jutro muszę coś kupić.

@djluke
powinien zadziałać i prądowo dać radę, zależy co to za telefon.

Może coś takiego: https://www.x-kom.pl/p/1178182-dysk-zewnetrzny-hdd-verbatim-store-n-go-alu-slim-1tb-space-grey.html 
Takie kable da się dokupić z USB C z drugiej strony. Wada: jak zapomnisz kabelka to ciężko od ręki taki znaleźć. 
Jak zależy Ci na USB C to może jednak obudowa + dysk osobno? łatwiej i taniej coś znaleźć.

Dobra, zastanawiam się dalej...

Powiedzmy że dysk 2.5" + fajna obudowa z Ali (bo u nas fajne obudowy mają chore ceny). Plus taki, że będzie USB-C.

Wszystkie 2TB 2.5" są SMR, wszystkie mają też 24 miesiące gwarancji (myślałem że 36 jak 3.5" kiedyś).

Alternatywą jest np. Adata HD710 - gumowa obudowa i 3 lata gwarancji, za to złącze micro i nie wiadomo co tam zalutowali za dysk w środku.

Hmmm...?

I to jest całkiem dobre i sensowne rozwiązanie. 
Ja akurat nie używam dysku 2,5 tylko 3,5 cala (został mi 2TB z NASa) i może też warto takie brać pod uwagę. Oczywiście że są fizycznie większe i wymagają dodatkowego zasilania, ale są też tańsze. 
Ja dokupiłem taką kieszeń  Obudowa UGREEN i raz na kilka miesięcy wyciągam z szuflady, podpinam do kompa i zgrywam zdjęcia.

@Fiero
3,5 cala nie zadziała sam z telefonem raczej. Z dodatkowym zasilaczem zadziała ze wszystkim, ale to mniej mobilne rozwiązanie.

@djluke
wyznacz priorytety i z czym możesz żyć, a z czym nie, żeby coś wybrać. Może po prostu kup 1TB pendrive z USB C? Cena podobna ~400 zł. Czy dysk jest pewniejszy? Może?

aj, nie dopatrzyłem że to ma być zgrywane bezpośrednio z telefonu.

Ano z telefonu, poza tym kloc 3,5", do tego zasilacz...nie to tysiąclecie myślę.

Pendrive czy SSD...ok - są mniejsze (bez znaczenia), szybsze (bez znaczenia), cena na upartego podobna,, ale...w razie awarii jest po wszystkim, a w przypadku HDD może posypać się tylko powierzchnia, co w przypadku zwykłego dysku daje duże szanse na zgranie danych.

Kupiona Tośka L200 i obudowa z USB-C na Ali.

Kup sobie po prostu NAS'a. Qnap lub Synology - maja soft prosto pod androida i IOS, zero problemów i jeszcze sobie użyjesz go pod inne rzeczy ( przykładowo PLEX ). Duże dyski 2,5" to w 99% SMR więc trochę kaszana.
Zrób sobie dostęp z zewnątrz i możesz spokojnie nawet ze schroniska w górach zrzucać foty ( byle był net).