Witam

Może ktoś byłby zainteresowany kosiarką automatyczną husqvarna automower 305

LINK

W złym dziale dałeś. 
Teściu się zastanawia nad wymiana kosiarki ale raczej kosiarki ale dopytam.
Masz większy ogród? Ile to skosi na pełnym akumulatorku? Te 6 arów co podaje producent czy nie wyrobi tego? 
Masz czystą trawę czy testowałeś to może czy da radę w "ogrodzi tylnym" gdzie nie tylko czysta trawa rośnie ale i jakiś chwast się pojawia?

Przeniosłem do działu Ogłoszenia...

@beton

Tego typu kosiarki nie są porównywalne z typowymi ręcznymi, jej działanie jest oparte na algorytmie losowym (jak pierwsze odkurzacze roomby) - tak jak byś wrzucił do pudelka piłeczkę która odbija się - ma to swoje wady i zalety o których opowiem Ci poniżej.

Kosiarka działała u mnie na 450m trawy i pracowała 3 dni w tygodniu w godzinach 22-4 rano następnego dnia - to wystarczało by trawnik był jednolity. Akumulator wystarcza na około 40-50 min koszenia i później kosiarka sama wraca do bazy by się podładować (również 40-50 min) i ponownie kosi, praca jest bardzo cicha (wręcz relaksująca) więc spokojnie może pracować w nocy. Efekty "równej" trawy zaobserwujesz po 3 dniach (cyklach)
Te ograniczenie do 600m jest typowo programowo - wynika z tego, że nie ustawisz programu z czasem pracy powyżej 8h na dobę (nie jestem w 100% pewny czy 8 czy więcej) przez co nie jest wstanie wykosić 1500 m jak model wyższy, który różni się TYLKO tym ograniczeniem bo to identyczne kosiarki.

Pierwsze koszenie po ziemie wykonuje tradycyjną kosiarką by zlikwidować wysokie przyrosty i "poodkurzać trawnik" - kosiarka automatyczna też da radę ale pamiętaj że ona nie ma kosza - wszystko co zetnie zostaje na trawie i jak jest za długie ( a po ziemie jest) to brzydko wygląda bo masz sucha siano na trawie. Zasada kosiarek automatycznych jest taka, że wykonują częste koszenie 2-3 mm trawy które wpada na ziemie i jest nawozem przez co jest niewidoczne.
Trawę mam czystą bez chwastów bo tak częste koszenie powoduje, że ich nie ma. Koszę na wysokość najwyższa - czyli trawa ma 7mm bo wtedy tak szybko nie usycha w upalne okresy i wygląda jak puszysty dywan.

Teraz zalety i wady bo posiadam dwie kosiarki automatyczne (na jednym ze zdjęć w tle widać Dreame A1)

Dreame A1 (nowocześniejsza bo ma funkcje SMART)
Zalety:
-nie wymaga przewodu po obwodzie obszaru koszonego i przewodu doprowadzającego (ma LIDAR)
- zdecydowanie szybsza praca przez usystematyzowane koszenie (mój trawnik kosi "na dwa razy" w ciągu 2-2,5h), efekt jest natychmiastowy po pierwszym koszeniu
- możesz ustawić dowolną ilość stref i na każdą osobne harmonogramy z innymi ustawieniami (wysokość koszenia, kąty koszenia itp)
Wady:
- granice są wyznaczane LIDARem i nie są do końca precyzyjne, jest tolerancja 5-10cm co czasami powoduje spadniecie kosiarki na rabatę.
- przez to, że kosiarka nie działa na zasadzie odbijającej się piłeczki robot manewruje w tych samych miejscach i niszczy trawę (w szczególności na obrzeżach gdzie zawraca), są programy przyrostowej zmiany kąta ścieżki ale w moim ogrodzie to się nie sprawdza.
- nie "dokasza" krawędzi gdyż nie ma tzw "przejazdu przewodu" - w efekcie raz na tydzień musisz przelecieć podkaszarką brzegi
- nie kosi w deszczu bo LIDAR szaleje
Neutralne:
- efekt pasów po koszeniu, jednym się podoba innym nie. Husqvarna robi te paski chaotycznie  (jak byś bierki rozrzucił) przez co następnego dnia nie widać, że kosiarka jeździła bo jest jednolita powierzchnia(dla mnie zaleta)

Husqvarna:
Zalety:
- ustawiasz "przejedź przewód" przez co masz krawędzie skoszone
- nie niszczy trawy gdyż ścieżki wyznacza całkowicie losowo więc nigdy nie jeździ po tych samych ścieżkach
- jest ograniczona przewodem i nie zdarzyło się by mi "spadła" na rabatę
- kosi  w deszczu i każdych warunkach - jest to Husqvarna - wół roboczy której nic nie przeszkadza, pokonuje podjazdy 12% choć nie miałem okazji tego przetestować ;)

Wady:
- wymaga przewodu po obwodzie obszaru koszonego i przewodu doprowadzającego (można wkopać lub "położyć" i przybić szpilkami - po 2 miesiącach zniknie w trawie) jest to jednorazowa robota do wykonania.
- dłuższe cykle koszenia (6h), i efekt widać po 3 cyklach
- możesz ustawić tylko dwie strefy i ich "procentową" częstotliwość koszenia. wysokość koszenia ustawiasz mechanicznie i nie możesz jej zmieniać programowo.
- musisz uważać przy pracach ziemnych by nie przeciąć przewodu (mi się dwa razy udało)

Jako, że ja nie lubię prac ogrodowych i nie czerpie satysfakcji z koszenia trawnika mówię naprawdę bardzo obiektywnie, że jest to jedno z najlepszych urządzeń na jaki się zdecydowałem i każdemu polecam. Niezależnie czy kupi ode mnie czy jakąkolwiek inną (mój tata ma Worx i też bardzo zadowolony)
najważniejsze zalety dowolnej automatycznej kosiarki to:
- nie masz odpadu zielonego
- masz zawsze idealnie skoszony trawnik, którego kondycja naprawdę jest dużo lepsza przez tak częste podcinanie
- wolny czas, dla mnie skoszenie trawnika tradycyjną metodą to 2-3h

Dreame A1 otrzymałem w barterze i umowa mnie zobowiązuje do jej testowania dlatego sprzedaję Husqvarnę - w przeciwnym wypadku bym jej nie zmieniał

sprzedane

Cieszy mnie to niesamowicie