Witam.

Kadu w Lunux Mint na KDE samo co jakiś czas, nie zawsze potrafi wysłać wiadomość. Zdarza się, że słowo jakieś jest podzielone na dwie części. Sprawdzałem z samym aaaaaaaaaaaaaaaaaa i też wysłało po chwili.

I teraz pytanie co tu sprawdzić/wyłączyć aby tak nie robiło ??
Czy może to wina Kadu jednak ? Czy może coś w tle jest uruchomione i wywołuje ataki efekt na aktywnym oknie ? Tylko w Kadu takie coś się wydarzyło ... :(

Czekaj bo nie rozumiem...samo wysyła czyli? Wysyła coś od siebie bez Twojej wiedzy? To jak to sprawdziłeś? Co w końcu wysyła?
Jak chodzi Ci o ponawianie wysłania to pewnie coś z potwierdzeniem odebrania/dostarczenia wiadomości przez serwer i tam (w opcjach) bym szukał - może za duży ping a za krótki czas itp, ew. wyłącz testowo tę opcję jak można.

Znaczy się to się dzieje tak, że w oknie rozmowy wpisze się np. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i chwilka i może (ale nie zawsze) wysłać tą wiadomość. Nic więcej nie wysyła tylko wpisaną wiadomość. Czasem jest tak, że pisze się jakieś zdanie, i np. si -ę ni -e te końcówki urywa i są wpisywane jako nowa wiadomość.

PS. Wyłączyłem jakieś dwie wtyczki autoaway i autostatus czy jakoś tak i trochę lepiej jest, nie widzę już tak często podzielonych wiadomości.

A zerknij do konfiga jaki masz serwer GG ustawiony i pingnij go jakie ma czasy...
Ew. zmień na inny (weź z monitora serwerów).

To nic nie pomaga niestety :((

Sprawdź czy podobne objawy masz na pidginie.