@NetCop
no właśnie mnie dobiło to samo. Gre ma potencjał, oczywiście, ogromny, ale w tym stanie tracę cały fun jak widzę takie zachowania komputerowych państw.

czekam na powakacyjny patch, teoretycznie wiedzą co boli najbardziej graczy. 

a tak a propo drugiego cudu Paradoxu - HOI4 czeka na komputerze na patch poprawiający AI, szczególnie dużych wielofrontowych państw. Zostawiłem bo ma za duży potencjał ;)

Ale Stellaris - 100% tego co napisał Netcop. Byłem zachwycony startem, środkiem gry. Technologie, anomalie, rozwój kosmicznego imperium, bardzo przyjemna dyplomacja, zaawansowane zależności między państwami....  Zagrałem 3 gry, w tym dwie na max poziomie. ..... end game ssie po całości. Kto ma większy blob, kto tym blobem wygra bitwe i zblokuje planete po czym pokój i nowa wojna.

Próbowałem bloba róznymi statkami, róznymi projektami - czy robię pancerniki, krążowniki, fregaty, czy są lasery, torpedy... większy blob wygrywa i tyle. Do tego żałośnie słabe fortyfikacje kosmiczne.... no przy blobach po xx tysięcy siły puffaja od razu po wlocie do systemu..... Zdegustowany skasowałem. Mam 40 godzin gry i w ogóle nie mam ochoty dalej...

btw: 
zagrałem wczoraj Total War Rome 2 Attila... naczytałem się ze poprawili błedy, że lepsze... eeee o matko, ten sam shit co Rome 2. Od czasu Shoguna 2 firma leci w doł coraz szybciej, engine jest coraz gorszy, gra staje się idiotycznie oderwanym od rzeczywistości "ładnym" RTSem z silnym podkładem ekonomii.

@straszny

TW:Warhammer podobno dobry jest, ale to trochę nie mój klimat. Jakby w40k zrobili...

Rome 2 niestety nadal ssie. Próbowałem coś grac ale na 10 godzinach się zakończyło.

@Lasica
mój równiez nie, ja kocham historię, szczególnie starożytną, wciąż zaczytuję sie nad pracami naukowymi codziennie :D:D, a tutaj mamy RTSa z dziwaczną ekonomią, ... najgłupsze to są te ogromne straty bez względu na jakość wojska, i nierealność zachowania formacji. 

Generalnie nastepnego Total War nie kupię póki nie wróca do starego engine (ostatnia gra na genialnym poprzednim engine to był Medieval 2) albo czegoś dramatycznie nie poprawią. Nowy engine jest miękki, ma strasznie słabą detekcję zderzeń, słabą naturalność ruchu ... owszem skaluje się rewelacyjnie do wielkich bitew, ale to bitwy brzydko choć płynnie poruszanych manekinków, które choćby nie wiem jakie miały statystyki, padają jak muchy.

kurcze - wciąż mam na dysku w Rome 1 z dodatkiem Total Realizm http://www.rometotalrealism.org/ i Medieval 2 z dodatkiem Broken Crescent. Biją na głowę grywalnością, realnością gry nowe produkcje strasznie.

Stellaris - to mnie właśnie zraziło do tej gry, że po naprawdę dobrym otwarciu i niezłym środku ostatecznie okazuje się, że te wszystkie projekty, bronie, pancerze są bez znaczenia na koniec, wygrywa się poprzez zrobienie jednego wielkiego bloba
Stacje obronne w tej sytuacji bezużyteczne. Muszą zrobić jakiś mechanizm wymuszający granie małymi flotami i większe znaczenie konkretnych projektów statków.

HOI4 czekam cały czas szukam chętnych na multiplayera, bo AI osi niestety ssie.

@straszny
Nie ma takiej gry jak Total War Rome 2 Attila, jest Total War Attila i jak rozumiem to w nią grałeś. Mnie się też nie podoba. Co do Total War Rome 2 używam grę z modem Divide et Impera, mój czas gry to ponad tysiąc godzin i nie zauważyłem żeby to było jakieś gówno. Domyślam się że grałeś w wersje podstawową i to dość dawno temu, gra dostała sporo poprawek, no i mody, one stanowią o sile serii Total War. Podobne wrażenie mam z Hearts of Iron 4, mod Black Ice całkowicie zmienia grę, pamiętam pod jakim wrażeniem byłem gdy odpaliłem go w Hearts of iron 3. Generalnie polecam mody, pozwalają bardzo zróżnicować rozgrywkę.