@Maveriq
swego czasu Amerykanie zrobili ciekawy eksperyment w Ardenach - przyuważyli Tigera 2 zakopanego w błocie (z 6 APanc SS), który nie wykazywał ochoty na poddanie się, ściągneli polową haubicę 155 mm i grzmotnęli raz w niego pociskiem burzącym (innych nie mieli).
Czekali z godzine po strzale, zero reakcji, więc w końcu poszli i otworzyli czołg. W środku była za przeproszeniem jajecznica - ludziom popękały naczynia krwionośne - uszy, oczy, palce, dwie osoby żyły w bardzo cięzkim stanie reszta była martwa. Z zewnątrz czołg nie został naruszony.
trafienie z takich pocisków - rzędu 122-152 mm w pancerną zamkniętą puszkę to jedno z tych doświadczeń jakich nie powinno się życzyć nawet wrogom.
Forum > Software > World of Tanks - wątek nr 24
Wysłane 2014-02-15 13:46 , Edytowane 2014-02-15 13:49
Wysłane 2014-02-15 15:15
Zajumane z panzerpunkt.info
Pancerz Tygrysa, wykonany ze szlachetnej stali, był tak twardy, że pociski często pękały po trafieniu. W takiej sytuacji zdarzało się, że od wewnętrznej strony, przy dostatecznie dużej sile uderzenia, odrywały się kawałki stali i raziły załogę. Uczestnik walk w Normandii wspominał, że Tygrys ostrzelany z małej odległości, przez 3 Shermany, nagle zatrzymał się i przerwał ogień. Na jego pancerzu nie było śladów przebicia; po zajęciu terenu przez piechotę okazało się, że czołg był nie uszkodzony, ale cała załoga została wybita odpryskami pancerza.
Swoją drogą ciekawi mnie jak to wygląda w chwili obecnej. Pancerze są warstwowe, kompozytowe, w środku czołgi wykładane kevlarem żeby właśnie odłamki nie raniły załogi. Widziałem strzał z pocisków kumulacyjnych, czy innej nowego rodzaju broni, a zastanawia mnie w jaki sposób taki ekwiwalent (rzędu metra czy więcej) stali pancernej chroni załogę przed falą uderzeniową pocisku burzącego.
Wysłane 2014-02-16 15:26
Pograłem trochę "konfrontacji" i mam następujące wnioski. Jak gram tigerem to niemiecka ekipa zwykle daje rade. Tiger jest na topie i jest sporo tigerów P, które robią różnice.
Jednak na niższych tierach 5-6 to jest totalna porażka, niemcy są chłopcami do bicia. Po prostu nie da się grać, amerykańskie drużyny z hordą hellcatów i shermanów jumbo po prostu rozjeżdżają jak chcą, za każdym razem, porażki są takie do 15 do 5-7. Z ruskimi tak samo, masa kv1 i kv1-s rozpieprzają wszystko.
Grinduje teraz vk30.01D i nie idzie grać, mam zawrotne 27% WR. Topowe działo z 150mm penetracji dinguje się os tych amerykańskich gówien. Straciłem mase free expa żeby odblokować gąski i wieżę bo na stocku miałem 10% WR. Na silniki niestety zabrakło.
Wysłane 2014-02-16 19:14
Konfrontacja mam nadzieję przyczyni się do lepszego zbalansowania czołgów bo Ruskie są zdecydowanie OP. Ja jeszcze nie wygrałem z ruskimi - zawsze Francja przegrywa sromotnie, ale jak ma być inaczej przy takich dysproporcjach pancerza i dmg ze strzału ? Za to z Niemcami się zazwyczaj wygrywa. Niestety ruskie czołgi nie mają za bardzo słabych punktów i to bardzo widać kiedy się gra konfrontacje, musiałaby być duża dysproporcja ummiejętności żeby przeważyć szalę. Czołgi francuskie tak naprawdę przy swoich parametrach powinny mieć zwiększony zasięg widzenia i supercelność ( w zasadzie tak powinno być ze względu na dalmierze, które w grze są jedynie durnymi weakspotami )
Wysłane 2014-02-17 11:20 , Edytowane 2014-02-17 11:21
No tak się własnie skapnąłem, że Niemcy na tierach do 6 nie mają chyba żadnego heavy tanka . Bo DW2 to trzeba pominąć milczeniem jako niewypał wstawiony celowo po to, żeby tym którzy chcą iść do pantery free expa zabrać hehe.
Jedyny "prawie" heavy to vk36.01h ale do 5 tieru to same medy. Dlatego w konfrontacjach do 6 tieru żeby szkopska ekipa mogła wygrać to musi być mocno ogarnięta.
Wyłączyłem konfrontacje, przywróciłem poprzednie tryby i na vk30.01D WR skoczyło do 42% . Jeszcze ze 20-30 bitew i przekroczę 50%. Myślę, że jak odblokuje ostatni silnik i nazbieram kredyty na ulepszony system naprowadzania zamiast wentylacji to będzie to bardzo fajny medzik
Wysłane 2014-02-17 12:22
@straszny
To co zalinkowałeś do VBaddict - to są tylko profile graczy którzy na vbaddict swoje profile udostępnili. Tylko niewielki odsetek graczy udostępnia swoje profile, więc te liczby tak naprawdę niczego nie pokazują, bo ponad 99% graczy w tych statystykach nie jest ujętych.
Wysłane 2014-02-17 12:39 , Edytowane 2014-02-17 13:05
@Jolly Roger
Masz rację...
Ale taki noobmeter, który zbiera dane ze znacznie większej próby (choć nadal jest to mały odsetek graczy) daje podobny obraz:
T29 > Black Prince > Tiger
Nie sądzisz, że Tiger z tej trójki jest najsłabszy?
Imho jest troszkę słabszy, ale bez tragedii.
BTW
Wracając jeszcze do załączonego obrazka - ciekawie wypadły KV-3 oraz IS - pojazdy bardzo proste w obsłudze, z dobrym pancerzem i mocnymi działami... mimo to są niżej od Tygrysa.
Tu właśnie widać, że Tiger'a nie wolno lekceważyć, nawet jeśli nie jest najlepszy w swoim tierze (to akurat kieruję do osób, które narzekają na Pz VI)
@Konfrontacje:
Na to jest prosty sposób. Gracie swoim ulubionym/OP czołgiem - konfrontacja włączona.
Grindujecie, zbijacie dniówkę - konfrontacja wyłączona.
Niestety wygląda na to, że w konfrontacji zasady dotyczące bilansu wagowego pojazdów są luźniejsze niż w randomkach, co w połączeniu z kiepskim balansem (na niektórych tierach) między nacjami daje słabe wyniki
@cichy
No jest taka szansa, że konfrontacja uwypukli problemy z balansem między maszynami i przyspieszy proces balansowania. Z drugiej strony nie zdziwię się, jeżeli WG zrobi to po swojemu, od tylnej strony - po prostu usunie tryb konfrontacji z gry
Wysłane 2014-02-17 13:11 , Edytowane 2014-02-17 13:12
T-29 gra się stosunkowo łatwo. Twarda wieża, bardzo dobre kąty wychylenia dział, duży dmg na topowej armacie. To wszystko składa się na duże WR na tym czołgu. Tygrys jest mniej wszechstronny i wymaga większej uwagi w trakcie rozgrywki. Jeśli ktoś jest dobrym graczem to potrafi też na nim robić dobre wyniki więc nie dziwię się, że sporo osób uważa go za bardzo fajny czołg. Ja nie mogę powiedzieć żebym był zachwycony grając nim ale na pewno nie męczyłem się w drodze do Tygrysa II. To bardziej kwestia subiektywnych odczuć. Statystyki to tylko statystyki. Pamiętam, że na IS albo AMX M4 grało mi się doskonale i moje WR jest znacznie wyższe od tego w tabelce powyżej
Wysłane 2014-02-17 13:29
@castro
Duża statystyka nie kłamie. Wiadomo że dany pojazd będzie komuś mniej lub bardziej "pasował", ale jeżeli coś wyraźnie odstaje od średniej, to jest na to ważny powód. Vide wspomniany przez Ciebie T29.
Dlatego statystyka to nie "tylko statystyka"
Ale to takie moje dygresje, grunt że zgadzamy się co do meritum - Tiger nie jest zły, ale do czołówki mu brakuje.
Wysłane 2014-02-17 13:32 , Edytowane 2014-02-17 13:44
Różnice są naprawdę niewielkie. Jak widać w każdym przypadku WR jest powyzej 50%, więc na penwo brakuje wyników słabszych graczy, żeby mieć pełen obraz tego jak heaviki 7 tieru wyglądają pod względem wyników w całej populacji graczy.
Moje odczucia są takie, że T29 to niezły kozak, co widać u mnie w wynikach (chyba jakieś 1900 DMG średniego na bitwę, pomimo że kilka bitew rozgrywałem z działem 76mm i kilka z 90mm). Z drugiej strony taki AMX M4 1945 niby jest na samym dole w tabelce, a mam na nim wyniki tylko o 10% gorsze w damage na bitwę. Tygrysów nie mam - grałem tylko u teścia na kompie i wyniki uzyskiwałem na pewno powyżej 1500 DMG pomimo fatalnie dobranych perków, braku modułów i gry z 20-30 FPS (co mocno obniża wyniki).
Wysłane 2014-02-17 13:56
@andrzej166 Racja, statystyka to nie tylko statystyka ale w tym wypadku mamy wrzucone wszystkie wyniki do jednego "worka" :) Szkoda, że nie można sprawdzić wyników na tych czołgach ale tylko wśród graczy z wysokim efficiency. Coś takiego byłoby moim zdaniem bardziej miarodajne.
Wysłane 2014-02-17 14:30
Tu macie coś ciekawego: [LINK]
Wysłane 2014-02-17 14:46 , Edytowane 2014-02-17 14:50
@Radier
Szkoda że te statystki nie działają obecnie [LINK]
Chyba, że link się zmienił?
Co do samej metody - jest interesująca i daje trochę nowych informacji, jednak nie jest idealna - porównuje statystyki danego czołgu dla danego gracza z jego aktualnym WR.
Statystyki na czołgach, którymi grałem 2 lata temu zdecydowanie odstają od tego, co uzyskuję dzisiaj i jest to oczywiste. Niestety tego nie uwzględnia wspomniana na FTR metoda analizy.
Wysłane 2014-02-17 18:50
Przeciwnik miał przekichane 14xTD
Zwycięstwo do 2 punktów (15-2). Jeszcze 63k i będzie JagTiger
Wysłane 2014-02-17 21:28
@cichy To chyba mało tych bitew zagrałeś. 72% według XVM określiłbym jako równe 50% rzeczywistych szans na zwycięstwo :)
Wysłane 2014-02-17 22:15 , Edytowane 2014-02-17 22:15
Może i tak. Zagrałem może z kilkanaście bitew z XVM i wywaliłem. No ale Voytech w podlinkowanym przeze mnie materiale robił statystyki, które jednak potwierdzają trafność XVMowych wróżb. Zdarzało mi się wygrywać bitwy w których jakiś życzliwy XVMowiec od razu z miejsca rzucał noobami i złym losem jakim karze go MM Chyba dodawało mi to kopa nawet. Pamietam taką camp party na malinovce w której zanim pojawił się jakikolwiek wróg minuta zeszła na jękach XVMowca i wyzywaniem od noobów i w ogóle "BDR top tank - buhaha" itp. Tak mnie wkurzył, że wytłukłem wszystkie ruskie HT nie ruszając się całą gre z krzaczora, wygraliśmy a ja wyszedłem za Specjalistą. No ale to raczej wyjątek od reguły.
Kto jest online: 0 użytkowników, 188 gości