Nie wiem czy było gdzieś w innym temacie, więc prosze o wyrozumiałość (ewentualnie zastosowanie praktyczne twierdzenia Koppy-Pasta)
Jak zapewne wiecie, słyszeliście, Valve zdradził się z premierą platformy Steam na Linuxa. Informacja dość szokująca, ale biorąc pod uwagę fakt, że najnowsze Ubuntu ma dość dobre wsparcie firm zewnętrznych, no i sam system jest bardzo dobry, jak najbardziej uzasadniony. Chyba rok temu podobnym szokiem była zapowiedź konwersji wszystkich produkcji na laptopy Apple, no bo niby wcześniej ani AMD ani nVidia nie paliła się o szerokie wsparcie o producentach gier nie wspominając.
O ile w przypadku Apple ruch był całkiem uzasadniony, kto wątpi nie sobie przypomni na ile ta firma jest wyceniana, o tyle linux to już inna para kaloszy. Tutaj zawsze było po macoszemu i tylko niezależne firmy trzecie próbowały różnych emulacji czy innych sztuczek (chyba nawet pisanie directX na Linka).
Że sprawa jest gruba i raczej rozwojowa świadczą np takie zapowiedzi
Czyżby Windows stracił swój monopol na rozrywkę PC?
Forum > Software > O Steamie na Linuxa i planach EA i nVidii
Wysłane 2012-05-04 11:38
Wysłane 2012-05-04 14:56
Czy straci monopol Windows to szczerze wątpie. Większość urodziłą się na Win i na win zginie :) sam pamiętam pierwsze zetknięcie z linuxem i nie wspominam tego za dobrze wszystko trudne nawet problemy z zainstalowaniem sterowników. Większość programów nie działała i ogólnie było to o wiele trudniejsze konsola itp itd. Także większość osób pójdzie na łątwizne i dalej będzie się trzymać Windowsa.
A co do linuxa to się cieszę jak będzie to działąć dobrze to pewnie będe korzystać ze steama na Linuksie bo już od dłuższego czasu na nim pracuje i mimo że stoi już na kompie ok rok to dalej wszystko jest z nim w porządku.
Wysłane 2012-05-04 16:10
Moja również, ale z drugiej strony jestem pod sporym wrażeniem nowego Ubuntu. Po 4 latach przerwy od linuksa widać ogromna poprawę.
Co do monopolu to wiadomo, nie wszystko od razu, ale kupując kompa bez OS'a będzie można za free na nim pograć, na necie posiedzieć itd. Jak ktoś jest leniwy i nie potrzebuje zgłębiać tajemnic linuksa to pewnie za szybko na Windę nie wsiądzie.
Cały czas jest problem wsparcia, bo np AMD ostatnio zamknęło dział sterowników pod link'a. Widać ktoś odzyska pracę
Wysłane 2012-05-04 20:33
Pytanie jeszcze jaki odsetek gier pisanych jest obecnie w OGL'u. Ale i tak dobrze bo nie będzie tam portów z X'a
Jestem za
Wysłane 2012-05-07 11:39
@Frost, zależy o jakie aplikacje Ci chodzi
Teoretycznie wiadomość dobra, gdyby nie jedno ale. Na dobrą sprawę w tej chwili nie robi się dobrych gier, poza pojedynczymi przypadkami. Sam posiadam konto na STEAMie, i tak na prawdę nie ma tam nic co nadawałoby się do użytku.
Co do zmiany w traktowaniu Linuksa, raczej bym się nie nastawiał. Ot, taki Chomikbox, program to popierdółka, dwa dni pracy dla ludzi którzy stworzyli wersję dla Win, a i wtedy mieliby sporo czasu na inne rzeczy. I co? "W chwili obecnej wersje dla systemów Linuks i MacOS nie są dostępne - planujemy jednak ich wprowadzenie w najbliższej przyszłości." Że ta najbliższa przyszłość trwa już od co najmniej dwóch lat nie ma dla serwisu większego znaczenia. I tak właśnie jest traktowany Linux, obiecać i zapomnieć. Więc raczej w posunięciu STEM-a większych zmian bym się nie dopatrywał.
Wysłane 2013-01-10 20:41
Wygląda na to, że sprawa jest rozwojowa i w grę wchodzi również sprzęt w postaci "konsoli" linuxowej ...
[LINK]
Wysłane 2013-01-10 21:26
W sumie co by szkodziło zrobić konsolę z peceta - zamknięta obudowa, zamknięty system w ROMie, przejrzysty interfejs pod pada no i gry pod to. A czy pod interfejsem będzie Windows, Linux, Android czy AmigaOS - a kogo to obchodzi?
Wysłane 2013-01-11 13:54
Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem w czym rzecz. Przecież Steam do jedynie platforma do dystrybucji oraz sklep. Co z tego, że zrobili klienta pod Linuxa, skoro 99,99% gier jest pod Windowsa.
Mam wrażenie, że część osób (nie mówię, że tu na forum) ma mylne przeświadczenie, iż stworzenie klienta Steam dla Linuxa oznacza, że nagle magicznie będzie można na Linuxie grać we wszystkie gry ze Steama co jest oczywiście totalną bzdurą. Pewnie będzie dostępnych trochę natywnych lub przeportowanych gier ale będzie to jedynie niewielkie odsetek całego katalogu. Na dodatek będę to zapewne gry niszowe lub drugiej świeżości.
Wysłane 2013-01-11 14:04 , Edytowane 2013-01-11 14:09
@kowgli niby tak ale Steam chyba z powodzeniem swego czasu zaczął wymuszać na producentach aby gry były też na iOS'a. Nie znam dokładnych danych ale jak kiedyś przeglądałem steama to dość często pojawiał się znaczek iOS. Może to samo chcą zrobić z Linkiem. Zobaczymy.
/edyta/
Ok sprawdziłem jak tam to wygląda i nie ma szału ale są np takie tytuły jak Football Menadger 2013, Borderlands 2 jakaś Cywilizacja i EU3 więc już cos tam jest.
Oczywiście według mnie Maci to średnia platforma do grania no ale są popularne i do każualowych gierek jak wystarczą
Wysłane 2013-01-11 17:09 , Edytowane 2013-01-11 17:12
@koradon
Na pewno Steam nic nie może wymuszać na producentach. To oni sami wybierają Steam ze względu na to, iż jest to popularna platforma dystrybucji i zapewnia przyzwoite zabezpieczenia przed piracenmiem oraz usługę aktualizacji oprogramowania. Po prostu wielu mniejszym studiom bardziej opłaca oddać częśc dochodu firmie Valve niż samemu utrzymywać tego typu usługi. Jedyne co Steam może "wymuszać" to aby instalatory i aktualizacje gier były zgodne z ich standardem.
Tworzenie aplikacji wieloplatformowych powoduje spory wzrost kosztów (tworzenie osobnego silnika graficznego pod inny hardware i API graficzne, różnice w sterowaniu, diametralnie różne moce obliczeniowe itp.) i nie zawsze jest możliwe lub opłacalne. Jaki sens jest np. tworzenia wieloplatformowych skomplikowanych symulatorów lub strategii. Są to gry typowo na PC.
Jeśli jakimś cudem Linux stanie się na tyle popularną platformą, że pisanie specjalnych wersji pod niego będzie opłacalne, to czemu nie.
Tyle, że po pierwsze odwrócona jest tu kolejność (najpierw popularyzacja Linuxa, później pisanie gier na niego, a nie jak teraz w drugą stronę).
Po drugie nie jestem przekonany, czy użytkownicy otwartego i darmowego systemu będą skłonni płacić, na dodatek za zamknięte oprogramowanie.
Po trzecie wątpię w to, że Linux się kiedykolwiek na tyle rozpopularyzuje (powiedzmy 20 i więcej % rynku). Zwyczajnie nie widzę sensu. Owszem jest to dobry system w specyficznych zastosowaniach profesjonalnych, ale do użytku prywatnego nie widzę większych zalet nad Windowsem, jest za to wiele wad. Konsumpcyjne używanie komputera w ogóle odchodzi od PC, więc tym bardziej od Linuxa.
Po trzecie systemów oparte o jądro Linuxa jest tyle, że wspartych będę pewnie jedynie najpopularniejsze z nich (typu Ubuntu). Dodatkowo zmniejsza to bazę potencjalnych klientów.
Wysłane 2013-01-11 17:32 , Edytowane 2013-01-11 17:36
@kowgli
czy tym bardziej od Linuxa? ... nie zgodziłbym się, szczególnie od wczoraj po tym:
[LINK]
Akurat Ubuntu może być sprawcą ogromnej niespodzianki na rynku. Pierwszy system dający pełną konwergencję między różnymi zastosowaniami. Coś niezwykłego.... wymarzone zastosowanie, jeden OS i smartfon jako serce dla desktop-PC i właściwego smartfona.
Wysłane 2013-01-11 19:26 , Edytowane 2013-01-11 19:27
@kowgli ależ oczywiście, że Steam może naciskać na producentów. Ma już taka pozycje na rynku (zwłaszcza w stanach) że spokojnie może próbować narzucać co poniektóre rozwiązania. Oczywiście nie mówię że robi to zawsze, ale z czystego faktu konkurencji platform to ja bym się nawet cieszył jakby to robił
Wysłane 2013-01-11 21:11
@krymtON
Właśnie...wystarczy
Kto jest online: 0 użytkowników, 246 gości