Witam.
Dysk Samsunga wrócił z gwarancji. Kiedyś coś o nim wspominałem na początku roku chyba, ale nie chce mi się tego szukać i odkopywać :P
Problem jednak został, bo bad sectory, które mi się wtedy pojawiły, wyczyściłem, zamarkowałem i po prostu przejechałem MHDD, nie zostały znalezione przez wspaniały serwis. Oczywiście - podałem za mało danych, albo powiedziałem za cicho i nie zostały dopisane, np. to, że dysk spowalnia w pewnych momentach do kilku MB/s. Także dysk wrócił i ma się dobrze, jak to wynika z opinii wyspecjalizowanej kadry serwisowej.
Problem jednak jest jeszcze gorszy, bo ktoś po drodze zmasakrował mi dysk, czyli SMART wyświetla status BAD, a wpis o RAW Read Error jest na czerwono. System informuje mnie (pierwszy raz w życiu widziałem to okienko), że muszę zrobić kopię zapasową i wymienić dysk - to samo przy POSTcie.
W sklepie kazali mi zrobić, jak co będzie nie tak, testy oprogramowaniem SMASUNGA. Ok. Tylko problem jest w tym, że nie mogę go znaleźć. Dotarłem do takich programów jak:
- HUTIL, który wyświetla brak supportu modelu,
- ESTOOLT, który czyta wszystko, ale przy teście diagnostycznym wyświetla pytanie ile ma być pętli dla tego testu, a potem nic się nie dzieje, żadnej informacji, czy test się wykonuje czy nie. Mogę chodzić po menu. Dodatkowo jakoś sobie ograniczyłem LBA do 128 GB i nie chciał zwrócić natywną jej liczbę. Uratował mnie MHDD, który poinformował o re-power dysku i jeszcze wtedy spróbować użyć rhpa, no i działa, brr.
- Samsung Drive Manager, ale on mi dysku nie wykrył, chyba do zewnętrznych jest.
No i czy jest takie oprogramowanie do celów diagnostycznych, ale dla dysku SAMSUNG ?
To co mi SMART pokazuje:

Wynik HDTUNE:

Okno komunikatu:

Wynik HDDSan w PDF:
[LINK]
I teraz pytanie, czemu HDDScan pokazuje mi taki dziwny odczyt w grafie ? Podczas skanowania normalnie pokazuje 100 000 KBytes/s, a w grafie to jak bym miał SATA III lub coś innego, szybszego ... Może wina tego, że w HBCD jest starsza wersja ?
O to jest odczyt SMART z przed serwisu:

Ale szkoda, że nie screenowałem daty systemowej, bo mi nie uwierzą ani w sklepie, ani w serwisie ...
Próbuję utworzyć symulację pracy dysku, poprzez użycie w CCleaner funkcji ERASE metodą NSA (7 przebiegów), zrobię tak dwa razy, plus czyszczenie wolnej przestrzeni dyskowej przeznaczonej dla SSD. Może w jakiś sposób będzie to odpowiadać pracy dysku przy przechowywaniu plików i spowoduje utworzenie Badów. Wtedy będę wiedział, że dysk nie wytrzymałby zbyt długo.
PS.
No i czy w dobrym dziale napisałem post, bo najpierw miało być, że szukam programu, a rozpisałem się o problemie z dyskiem ...
Forum > Software > Samsung SpinPoint F3 HDD - podejście drugie
Wysłane 2012-07-17 09:57 , Edytowane 2012-07-17 09:59
Wysłane 2012-07-17 13:40
A tutaj gwarancji nie masz? Odpuść sobie pośredników i jak jest to ślij bezpośrednio - i szybciej i dysk zawsze nowy...
Wysłane 2012-07-17 15:53
Chyba tak zrobię i wyślę sam, chcę tylko uprzednio odpowiednio dysk, że tak powiem, przetestować, a możliwe, że podczas zapisywania jakiś danych pojawią się nowe bady.
Tylko chciałbym krok po kroku mieć jakąś instrukcję jak to zrobić, jak wysłać, w czym, gdzie, jak zabezpieczyć. Dodatkowo czy gdzieś tam się wpisuje informacje o tym, co jest wadliwe ? A jeśli nie to czy mam dołączyć coś do wysyłki ?
Mam nadzieję, że zmieszczę się w 50 zł za wysyłkę ? :D
Wysłane 2012-07-17 21:56
@Inferno
Widzisz było wysłać od razu do producenta a nie bawić się z gwarancją przez sklep.
W ciągu 2 tygodni dostał byś nowy dysk z Holandii.
[LINK]
Wysłane 2012-07-17 23:55 , Edytowane 2012-07-17 23:59
@Inferno
Jest cały poradnik pakowania i wysyłki od Seagate, że trza mieć dedykowane pianki, nie wolno bąbelków itp itd. Natomiast jak wyślesz tak będzie, choć ja nie owijałem w bąble skoro nie chcieli. Jak wróci to będziesz już miał owo dedykowane pudełko ![]()
50zł?
Mnie jakoś 11 priorytetem wyszło, chyba że chcesz kurierem to 16.10. Wysyłasz do jakiejś tam komórki UPS w Wawie. Powrotna wysyłka na koszt Seagate.
Wysyłasz goły dysk, żadnych akcesoriów, papierów, nic. Możesz ale nie musisz (chyba) wpisać kod z Seatools - dysk nie wykrywany (bo Samsungów nie wykrywa
). Potem wygenerowanie numeru RMA, ewentualny wydruk etykiety i wysyłasz.
Wysłane 2012-07-18 10:28
@djluke
Kurka, ja nie wiem co to za pianki i skąd je wziąć, folię bąbelkową jeszcze znajdę, bo została mi jak kupowałem komputer. Jak źle zapakuję, to nie będzie źle ? :P Ja myślałem o 50 zł, bo miało do tego dojść jeszcze folia, pudełko i bąbelki, ale chyba już to wszystko mam, więc tylko koszt wysyłki.
Będę mieć bezbarwną folię, mam nadzieję, że starczy na pudełko :) To nakleję adresata, odbiorcę, kod i RMA na pudło i dam to samo jeszcze do środka. Nie dam żadnych druków dotyczących wydajności i nie napisze, że dysk mi się popsuł, tylko, żeby mi nie odesłali ten sam z napisem STATUS OK ;D
Wysłane 2012-07-18 13:32
Przecież przez stronę zgłaszasz ten dysk. I oni potem czekają na ten konkretny egzemplarz. Potem go przetwarzają i na końcu odsyłają.
Co do pakowania to plastik tzw. Seashell, kupa zmiętych gazet, jakiś karton i tyle.
Kto jest online: 0 użytkowników, 174 gości













