Forum > Software > World of Tanks - wątek nr 19

Strona 23 z 27 <<<1...192021222324252627>>>
skocz

nickey

  • nickey
  • wiadomość Użytkownik

  • 8467 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-03 08:10

@Kalapit

jezeli ktos ma 850-950
to na ogol zadanie 1 gora 2 strzaly dmg i pada

Z tym się nie mogę zgodzić. Sam mam 910 efii i... nie padam głupio. Na centurionie muszę oddać przynajmniej 6-7 strzałów (jak nie więcej) by nie być na minusie. I także kille się zdarzają, przewaznie 2-3. Owszem gdy jestem jako toptank (patrząc od dołu :P) to tylko mogę się gdzieś ukryć, ewentualnie tyły pilnować. Bo co mogę zrobić stugiem grając przeciwko ferdkowi? Albo kv4.

Poza tym można sobie effi podwyższyć grając jak noob. Albo bezsensowny cap, albo scout, który wpadał do bazy, podświetla wszystkich i ginie.

To co najbardziej może denerwować to... nie używanie głowy. Campinówka, obrona bazy. Wiadomo jedna grupa kolo kościoła, druga na wzgórzu. A moj team co? T34 (x2) przyraszowali do przodu, bawiąc się w scouta (effi koło 1300). Po drugiej stronie to samo - rush totalny. Skończyło się na wpierdolu 3<15, z czego dwa kile moje (będąc na górce i ukrywając się w krzaczkach).

Ja spokojnie lubie samemu grać także na 8 tierze :P Trzeba liczyć się z kosztami napraw ale za to radocha jak przebijam od przodu isem3 albo centurionem mk1 - przednia. Choć wczoraj się lekko zdziwiłem. Hummel strzela (grałem 8 tierowym medem) i bum... 1088 hp nie ma, w dodatku płonę. nie mineło 3 sekundy - nie ma mnie.

AMD Ryzen 5800X |MSI MAG X570 TOMAHAWK WIFI | Samsung 970 Evo M.2 500GB + Crucial P1 1 TB M.2 2280 PCI-E x4 Gen3 NVMe| be quiet! Pure Loop 360mm (BW008) | Gigabyte GeForce RTX 3070 EAGLE OC 8GB GDDR6| HyperX 16GB (2x8GB) 3600MHz CL17 Fury RGB|be quiet! Power Zone 750W (BN211)| SilentiumPC Signum SG7V Evo TG ARGB

Maveriq

Wysłane 2013-01-03 10:03 , Edytowane 2013-01-03 10:32

@Kalapit Hardkorowe generalizowanie.
Też nie mogę się z nim zgodzić, bo widzę wielu graczy, którzy mają dużo "pkt zajebistości" bo grają dla siebie, a nie dla drużyny - fragołapy robiące duże ilości DMG licząc na to, że KW-2 podjedzie na górę do flagi wroga, żeby im rozświetlić skampionych tam przeciwników. Nawet wczoraj miałem właśnie taki przypadek, już w połowie bitwy wiedziałem, że nie mamy szans na zwycięstwo jako atakujący.

Z drugiej strony widzę kolegę, który gra zupełnie ogarniając, myśląc i często decydując o zwycięstwie drużyny, a ma wynik na poziomie 700, bo popołudniami na jego koncie gra jego 7-letni syn.

Ja sam nie wiem, ile teraz mam effa, ale pewnie około 900, a zdarzało się, że zostawałem ostatni na mapie przeciwko 5-6 przeciwników i wygrywałem, a punktów mam mało, bo jestem graczem, który dużo próbuje - z każdą bitwą staram się sprawdzać kolejne miejsca, różne zachowania w deathlock'ach, więc w większości bitew ginę i bardzo rzadko zdarza mi się wjechać w kółko. Trzymanie się schematów i poświęcanie całości przyjemności z gry dla wyniku mnie nie pociąga.

Edit: Nie mówię tutaj akurat o Tobie, że grasz na punkty zajebistości, bo kilka razy miałem okazję z Tobą pograć (chociaż to było zanim ta statystyka powstała) i wspominam to jako miłą (chociaż pełną ciężkiego słownictwa \"\diabel\" ) współpracę w czasie, kiedy nie znałem jeszcze czołgów i nie raz ratowałeś mnie, czy innych współgraczy na mapie z opresji.

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

Jolly Roger

Wysłane 2013-01-03 10:36 , Edytowane 2013-01-03 10:38

@pustelnik
Pamiętam MM jeszcze przed zmianami, kiedy to powszechne było starcie heavy tier 5 z heavy tier 10. Wtedy rzeczywiście można było zostać samemu na 6 wrogów i wygrać i mieć przy tym np 8 killi. Fajnie. prawda? ... ale chyba tylko dla tieru 10, bo 5 tier heavy nic nie mógł zrobić (jedyny wyjątek to KV-2 152mm). Tamten MM był po prostu okropny, zaś obcny jest po stokroć lepszy - od jego wprowazdenia nie miałem sytuacji żebym nie był w stanie niczego zdziałać na polu bitwy. W starym MM takich sytuacji było pełno (sowiecki T-34 vs miniMaus \"\boooli\").

W starym MM standardem nie były wyniki 13:15, lecz raczej 10:15, Wiązało sie to z tym, że wraz z 10 tierami na polu bitwy znajdowały się tiery 5 i zawsze się coś takiego wpadło pod lufę 10 tieru, przez co rezultat końcowy był bardziej wyrównany, jednak wcześniej losy bitwy tak naprawdę zależały tylko od górnej połowy drabinki, bo dolna połowa nic nie mogła zrobić. W chwili obecnej każdy może coś zdziałać na polu bitwy.

Co do effa, to ten do którego podałeś linka nie uwzględnia punktów obrony bazy, więc też jest średni. Dobry wskaźnik musi uwzględnić damage po podświetleniu wroga, a ponieważ żaden tego nie robi, więc nie ma co na takie wskaźniki patrzeć

Maveriq

Wysłane 2013-01-03 10:57

@Jolly Roger Wtedy była taka zasada, ze wygrywała taka drużyna, w której więcej niskotierowych czołgów przetrwało do końcowych etapów bitwy. Nawet Pz38 jest cenny w bitwie z 9-10 tierami, kiedy już zrobi się mało czołgów na mapie i zastój. Teraz za to więcej jest takich przypadków, ze jedna drużyna wygrywa 5:1, a potem przygrywa bitwę 8:15.

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

TonySoprano

Wysłane 2013-01-03 11:18

Pamiętajcie dzieci. To tylko gra i każdy jedzie jak tylko i wyłącznie mu się podoba \"\cfaniak\" Jak mam ochotę siedzieć w krzakach to to robię, jak chcę jechać jak debil i taranować to też to robię \"\tuptup\"

puppet_master

Wysłane 2013-01-03 11:32 , Edytowane 2013-01-03 11:34

@Maveriq

Też nie mogę się z nim zgodzić, bo widzę wielu graczy, którzy mają dużo "pkt zajebistości" bo grają dla siebie, a nie dla drużyny - fragołapy robiące duże ilości DMG licząc na to, że KW-2 podjedzie na górę do flagi wroga, żeby im rozświetlić skampionych tam przeciwników.


Z fragołapami to się jeszcze mogę zgodzić, ale już z tym, że gdy robię duże ilości DMG to gram dla siebie, a nie dla drużyny już nie...
To właśnie lolki, którzy mają po bitwie 200-400 dmg i po np 2 fragi są typowymi fragołapami grającymi dla siebie, a nie dla reszty.
Masz tutaj replay w którym jestem w plutonie z kumplem i akurat grałem z Kalapitem w jednej drużynie.
We trzech wbiliśmy po 3k dmg i uważam, że graliśmy i wygraliśmy tą bitwę dla drużyny, a nie dla siebie \"\mikolaj\"

Cappo_PL

Wysłane 2013-01-03 12:37

Najwięcej efifi daje zajęcie i obrona bazy, czasem goście mają po 2k a jak się spojrzy w profil po 3-4 punkty na bitwę \"\olaboga\"

Maveriq

Wysłane 2013-01-03 12:47 , Edytowane 2013-01-03 12:49

@puppet_master Z DMG jest jeszcze druga strona medalu.
Wielu graczy mając armatę zadającą np. po 500-600dmg mając przed sobą dwa cele - jeden cały, a drugi, któremu zostało 200hp strzela w tego pierwszego po to, żeby więcej na nim zarobić.
Tym samym przyczyniają się na korzyść wroga - nadal stoją dwie armaty zadające obrażenia Twojemu zespołowi zamiast jednej i nadal żyje dwóch dowódców wypatrujących Wasze czołgi zamiast jednego - przeciwników trzeba wykańczać jak tylko jest okazja.
Inaczej jest, kiedy ktoś specjalnie czeka, aż wrogi czołg będzie miał minimalną ilość HP, żeby go dobić i złapać fraga, zamiast strzelać do niego od początku razem z kolegami.

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

andrzej166

Wysłane 2013-01-03 14:13 , Edytowane 2013-01-03 14:16

@Maveriq
Tu jest jeszcze druga strona medalu (kiedy czołg na dobitkę nie stanowi praktycznie zagrożenia, np taki KV1 czy churchill w bitwie z przewagą 6/7 tier, a ten z pełnym HP to powiedzmy Tiger czy IS), ale rozumiem Twój skrót myślowy.

Ale masz rację, warto czasem łupnąć np. podstępnego scouta, który podgląda naszą drużynę, zamiast pakować 700 dmg w równorzędnego przeciwnika.

Co do dobijania fragów, to tego całkiem nie rozumiem - o ile mi wiadomo, nie ma za to specjalnych bonusów w XP czy kredytów, co najwyżej jakiś medal. Chyba, że się mylę.

Ryzen 5 5500, MSI B450 Tomahawk, 2x8GB GSkill Ripjaws V 3200, HP EX950 1TB NVMe M.2 + 3 x HDD, MSI GTX1050Ti, Corsair TX 650W, Dell e-IPS 2209WA Windows 10 64bit

Maveriq

Wysłane 2013-01-03 15:35 , Edytowane 2013-01-03 15:51

@andrzej166 Według instrukcji coś tam za sam frag dostajemy, ale jest tego bardzo mało.

Edit: Czasem można wygrać bitwę dzięki temu, że zablokuje się silniejszemu czołgowi wyjazd z podwórka na Himmelsdorfie na naście sekund, żeby zdążył przed nim uciec bębenek na przeładowaniu - są takie zasługi na polu bitwy, których żadna statystyka nie pokaże.

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

nickey

  • nickey
  • wiadomość Użytkownik

  • 8467 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-03 16:33 , Edytowane 2013-01-03 16:37

Porażka
Bitwa: Port 3 stycznia 2013 16:11:49
Czołg: StuG III
Doświadczenia: 702
Kredytów: 28 299


I weź tu graj z idiotami. Nasze ciężkie z miasta pojechały, ja wróciłem bohatersko decapować. 2 pzIIIIV zdjęte, i z 10:12 zrobiło się 12:12. Pechowo dostałem w gąskę a nie miałem zestawu naprawczego. I T1 Heavy mnie wykończył. Nie wiem co to za lufe miał ale naparzał co 2 sekundy. I nie mógł mi 46 hp zabrać :P Po 6-7 strzałach wreszcie gra stwierdziła, że skoro chłop sie stara to niech przebije mnie. Nasze heavy pokroju churchill i kv1 zanim doczołgali się do bazy wroga to.. skończyła się gra. A czym? Capem naszej bazy. Dodam, że miałem 1,8k dmg i 5 killi na koncie. Skasowane 2 pziiiiv, dwa stugi oraz jeden s-35ca. I to mówi ten, co "ma padać" po 2 strzałach (według kalapita)

AMD Ryzen 5800X |MSI MAG X570 TOMAHAWK WIFI | Samsung 970 Evo M.2 500GB + Crucial P1 1 TB M.2 2280 PCI-E x4 Gen3 NVMe| be quiet! Pure Loop 360mm (BW008) | Gigabyte GeForce RTX 3070 EAGLE OC 8GB GDDR6| HyperX 16GB (2x8GB) 3600MHz CL17 Fury RGB|be quiet! Power Zone 750W (BN211)| SilentiumPC Signum SG7V Evo TG ARGB

pustelnik

Wysłane 2013-01-03 17:52 , Edytowane 2013-01-03 18:18

@andrzej166@Maveriq Ano kill może do expa tak się nie liczy ale za to do effa już tak.
Gdzieś na forum wota znalazłem:

Jak wszystkim zapewne wiadomo, a moze nie wiadomo - EFEKTYWNOSC liczona jest jako kumulacja sredniego zadanego dmg, plus sredni kill na bitwe, plus cap bazy, plus obrona bazy.
A wzor wyglada tak:
sredni dmg na bitwe
sredni kill na bitwe x 10
cap bazy dzielony przez ilosc bitew x 100
obrona bazy dzielona przez ilosc bitew x 100
Suma (czyli dodawanie) tych punktow daje ta magiczna cyfre EFF (dzieki ktorej w XVM albo jestescie "czerwoni" albo "zolci" albo "zieloni" albo "fioletowi"


Zaiste latając poszczególnymi typami czołgów można sobie sztucznie nabijać staty do effa i to jest moim zdaniem główny ból tego wskaźnika. Odnośnie doceniania deffa to też mam wątpliwości - jak już się cap zaczął to znaczy że ktoś popełnił ciężki błąd, bo wróg dojechał do bazy. Dodatkowo widziałem sytuacje że ktoś kto mógł bez stresu resetować czekał żeby sobie nabić punkty obrony. Co do robienia killi wszystko zależy od sytuacji, zawsze trzeba wybrać priorytet. Jak stajesz w obliczu przewagi liczebnej wroga to ktoryś cel trzeba wyeliminować pierwszy, a często zabranie tych 50% powoduje że pacjent zaczyna bardziej się chować i odzyskujesz kontrolę nad sytuacją. Jak jesteś sam vs trzech wrogów w tym dwóch na dobiciu to najpierw dobijasz a potem lecisz tego twardszego żeby zwiększyć swoje szanse - przynajmniej nikt tyłka nie objedzie. Generalnie kill killowi nie równy, bo co innego zrobić kogoś od 100 do 0, a co innego "ukraść" gościa na pół strzała. Choć i z tym kradzeniem też nie zawsze bo uratowanie swojego ht walczącego z drugim gdy obaj są dla siebie na strzała to raczej pomoc.

Generalnie żaden ze wskaźników nie jest w stanie ująć wystawiania wroga, co bardzo cenią td czy arty bo z racji małych kątów ostrzału nie są mają możliwości trafienia. Podobnie nic nie opisze faktu że czasami znajdzie się paru, nawet teorytycznie słabszych, a ruszą na wroga zza osłony zamiast czekać aż kto inny przechyli szalę. Wskaźniki też nie opiszą odwracania uwagi od groźniejszego celu czy - bardzo żadko spotykanego - osłaniania sojuszników własnym tyłkiem.

To wszystko się składa na tak zwany teamplay, który raz się trafi, a raz nie. Raz pociągniesz za sobą sojuszników do ataku bo będą chcieli iść, a w innej akcji zobaczą jak się wykrwawiasz.

@Jolly Roger Ja aż tak mocno nie tęsknię za starym mm, aczkolwiek teraz jak masz stan 6:1 to można pojechać na absolutnego wariata bo w zasadzie nic się już w wyniku nie zmieni. Doceniam fakt że w chwili obecnej każdy czołg ma szansę zadać dmg wrogowi, bo to fajne ale naprawdę brak mi wyrównanych bitew.
Odnośnie wskaźnika - sytuacji bitewnej niesposób opisać zrozumiałymi wzorami matematycznymi, a do tego się wszystko sprowadza. Niech kombinują, może wreszcie ktoś znajdzie złotą formułę i "stanie się światłość" \"\jezor\"

@nickey W sumie standardowa sytuacja acz bolesna. W zasadzie głównym problemem gry a właściwie największym potencjałem ogniowym dysponują htki. Jak oni mają cudowne pomysły na życie i pojadą w miejsce przeznaczone dla ligta, to żaden ligt nie załata dziury po nich, bo brak mu pancerza, wytrzymałości i szeroko rozumianej siły ognia. Część czołgów jak nie zajmie standardowych pozycji to szlag trafia najbardziej wyrafinowane pomysły taktyczne i ekwilibristykę pozostałych członków zespołu np ht + td olewają na Himmelsdorfie drogę w kolumnie 7 zostawiając ją medom i walą na górkę(kw5 tam mnie nie rusza, mausa czy e100 miałem okazję spotkać w tej lokalizacji). Czy innym razem jak na Murovance startując z północy ja w stugu z medami stanęliśmy przeciw wszystkim wrogim ht w B2, a nasze churchile, kw1 postanowiły flankować przez zaczarowany las. Nim z niego wyjechali nie strzelili razu,a nas po prostu na strzępy roznieśli mimo skoncentrowanego ognia.

Edyta:
Taka tam, pierwsza bitwa dnia \"\jezor\"
wycięstwo!
Bitwa: Południowe Wybrzeże 3 stycznia 2013 18:03:56
Czołg: Typ 59
Doświadczenia: 2 846 (x2 za 1. zwyc. każdego dnia)
Kredytów: 90 009
Osiągnięcia w walce: Obrońca, Snajper

limfa

  • limfa
  • wiadomość Użytkownik

  • 728 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-03 22:17

Wreszcie jakiś gold z ESL wpadł. Dla mnie to aż 1000, ale znajac życie Cappo zaraz prdzyjdzie i wygra 3-6k, bo Zawisza już w półfinale :D

Core i5 2500k @ 4.5 + Noctua NH-U12P SE2 Gigabyte P67A-UD5-B3 G.Skill Sniper 2x4GB 1600mhz MSI Radeon 6950 2GB Twin Frozr II Samsung F4 2TB Crucial M4 128GB Asus Xonar D2 Corsair HX 750W Lancool K62 Iiyama Prolite E2200WS

nickey

  • nickey
  • wiadomość Użytkownik

  • 8467 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-03 22:51

Heh nie ma jak przegrać w tak epicki sposób.

1)
Grałem crusaderem, 12>6 myśle jest dobrze. Dobić pewnie niedobitki w bazie i win. Nic bardziej mylnego. "Twoja baza własnie jest okupowana". Dzięki xvm widziałem ile tanków okupowało.. 3. Czyli ta garstka, ktora miała zginąć od tyłu nas zajechała. I znów hasła: wracac do bazy, decap były psu w ogon. 2 lekkie będące blisko bazy naszej... pojechały na bazę wroga. Ja przez pół mapy wracałem ale niestety czas się skończył 12>6 i przegrana przez okupacje bazy

2)el haluf i podbój. Rzuciło bardzo wysoko centurionem. Oprócz trzech art z tieru 8 byłem też... ja. Reszta 9 i 10 tiery. Zrobiło się 12:10 i okupujemy baze. 97 98 99 100 i ... wtem arta wroga pierdut! Druga arta wroga poprawiła i zrobił się decap do 0. Zawsze trzeba po 100% przez pare sekund utrzymać bazę (taki bug?). I kiedy szczęście było naprawdę blisko arta wroga trafiła w nasze tanki. Wynik oczywiście lose, choć powinien być draw (zadanie zajmij bazę wroga i utrzymaj swoją albo zniszcz wszystkie jednostki) Było 12>9 dla nas i przegrana.

AMD Ryzen 5800X |MSI MAG X570 TOMAHAWK WIFI | Samsung 970 Evo M.2 500GB + Crucial P1 1 TB M.2 2280 PCI-E x4 Gen3 NVMe| be quiet! Pure Loop 360mm (BW008) | Gigabyte GeForce RTX 3070 EAGLE OC 8GB GDDR6| HyperX 16GB (2x8GB) 3600MHz CL17 Fury RGB|be quiet! Power Zone 750W (BN211)| SilentiumPC Signum SG7V Evo TG ARGB

Jolly Roger

Wysłane 2013-01-03 23:00 , Edytowane 2013-01-03 23:10

Rozegrałem dzisiaj drugą bitwę premiumowym (7 tier) niszczycielem SU-122-44 i niestety wychodzi na to że przelicznik kredytów za damage jest mniejszy niż w czołgach premium 8 poziomu. Na 8 poziomie dostaje się 100k kredytów za 4000 DMG/podświetlenia. Tutaj w sumie za ponad 6000 damage wyszło tylko 128k kredytów, gdzie na 8 poziomie byłoby jakieś 160k kredytów. Na pocieszenie zostaje to, że ten czołg potrafi odbić działa 7 poziomu


WRZOSIU

Wysłane 2013-01-03 23:17 , Edytowane 2013-01-03 23:18

A ja sobie odpuszczam grę na minimum 2 miesiące. Jestem już znużony. Żadnych nowości jeśli chodzi o rozgrywkę. Ciągle tylko grindowanie nowych czołgów, ile można?! Do zakupu czekają m.in. T44, Panther2, Pershing, M12, S-51, IS-7, E-75, VK4502(A), T71, Ferdinand, Su-100M1, T110E4... ale tego się nazbierało. \"\brrr\" W garażach czeka co prawda pełne wyposażenie do wszystkich kupione za 50% ceny, ale klepać ze 20mln mi się już po prostu nie chce. Chyba pora zająć się czymś bardziej pożytecznym w prawdziwym życiu \"\jezor\"

Z tego miejsca żegnam się z wami na parę/naście tygodni i życzę z całego serca jak najwięcej ubitych lemingów, noobów, itd. itp. etc. Niech penetracja będzie z wami \"\spoko\"

Ważny komunikat !! W innych działach i tematach nadal będę użytecznym trolem, więc jakby ktoś tęsknił to zapraszam \"\lol\"

TonySoprano

Wysłane 2013-01-03 23:23

@WRZOSIU

Super decyzja. Serio. Ja gram do lutego i potem standardowa przerwa 4 tyg. \"\spoko\"

Trollo

  • Trollo
  • wiadomość Użytkownik

  • 2810 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-03 23:31

@WRZOSIU Ja też juz calkowicie odpuszczam ta bete. Konto raczej pojdzie na allegro. BF3 czeka!

**MSI GD65 ** **i5 4Ghz ** **4GB(dual) Gskill 4 1600mhz CL8** **SLI Gigabyte GTX460 1GB 850/4200 ** **Samsung F3 500** **Seagate 120GB 8mb** **Samsund DVD-RW...** **Antec TP 750W** **4x 80mm LED,2x 120mm fan LED** **Samsung 206BW** **SilentumPC Gladius 600 Window** **SilentumPC Fortis 120mm**

NuCore

  • NuCore
  • wiadomość Użytkownik

  • 2953 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-04 01:52 , Edytowane 2013-01-04 01:53

Kto z forum grał przed chwilą w WoTa? W oknie rozmów podczas bitwy (grałem Jadzią) ktoś zapytał czy ja to ja. \"\obcy\" Bitwa oczywiście wygrana. \"\lol\"

Nigdy nie kłóć się z głupcem — ludzie mogą nie dostrzec różnicy. Murphy

cichy

  • cichy
  • wiadomość Użytkownik

  • 3464 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-04 02:14

To ja :) Pozdrawiam. Ja zza grobu zagaiłem już.

Prawdopodobnie to skrajny pogląd, ale nie będę się wykłócał.
Strona 23 z 27 <<<1...192021222324252627>>>
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 565 gości