Panowie, kolega za dwa tygodnie będzie wracał z Chin - może mi przywieźć coś w tym temacie jeśli będę chciał. Ale nie orientuję sie co teraz jest warte uwagi. Ktoś polecał mi telefony "Mi" lub jakoś podobnie się to nazywa.

Chcę zmienić tablet GoClever na coś lepszego, z większą ilością pamięci flash na aplikacje i z autofocusem (mój tablet nie czyta kodów QR ze względu na brak AF w aparacie). Rozmiar ok. 10".
Aries 785 był całkiem fajny na początku ale szybko się zapchał a ja nie mam zamiaru resetować system co pół roku. Serwis i obsługa klienta w GoClever to również PORAŻKA.

No i druga sprawa - chcę dać kolejną szansę smartfonom. Zależałoby mi na dużym ekranie, b.dobrym aparacie foto z AF i mocnej baterii (aby wytrzymał choć 2 dni przy rzadkim używaniu w ciągu dnia).

Co teraz warto by przywieźć z Chin? Czekam na sugestie.
Aha, cena nie gra roli - chcę sprawdzić najlepsze urządzenia tego typu z Chin, powinno i tak być odrobinę taniej niż np taki Galaxy czy inny Asus dostępny na polskim rynku.

Z informacji, które mam z internetu, warte uwagi są:
- Xiaomi Mi 4
- Xiaomi Mi Note (fablet)
- One Plus One
- Meizu MX4
- Huawei Honor 6

Mam (powiem aż bo u nas to nadal trochę egzotyka mimo iż 3 największy producent telefonów na świecie) 6 kumpli  i koleżankę używających Mi2s i Mi3 i wszyscy sobie chwalą te telefony. A właściciele Mi2 mają je już od 1,5 roku i nie było żądnych reklamacji, awarii itd. 
Ja na twoim miejscu kupiłbym zdecydowanie Mi4 no albo Mi Note. No ewentualnie Meizu... ale raczej jednak zostałbym przy Xiaomi. 
Co do tabletu to wiadomo MiPad na Tegrze.
 

Tak jak kolega wyżej xiaomi mi 4 i mi pad niema sie nawet nad czym zastanawiać

Przeczytałem że Mi Pad nie posiada modemu (2015.. wtf?). Będzie to dla mnie sporym ograniczeniem ponieważ chcę mieć możliwość używania tabletu z netem np w podróży.

EDIT: Nie ma też GPS.. wiec nie ma nawigacji. To jeszcze bym przeżył ale brak modemu 3G/LTE to spora wada dla mnie.

@agnus


a ja bym nic nie kupował - różnica ceny wcale nie jest szokująco duża, prawie wszystko z tego możesz kupić w Polsce, a na miejscu masz jednak lokalną gwarancję, rachunek czy fakturę.  

Hmm. Sens kupienia z Chin byłby dla mnie jeśli różnica w cenie byłaby w granicach 25%. Jest to możliwe? Czy to są mniejsze różnice?
Kolega siedzi w Chinach, tylko przyjeżdża do Polski na tydzien, potem znowu wraca - taka jego praca. W razie problemów mógłbym sprzęt odesłać do niego i załatwiłby serwis w Chinach.

@agnus

W razie problemów mógłbym sprzęt odesłać do niego i załatwiłby serwis w Chinach.

nooo to jak byk 25% właśnie 

Ze smartfonów to wybrałbym chyba Xiaomi albo One Plus One.
Ewentualnie Oppo Find 7 Int.

Co do tabletów to się nie znam. A czy tam przypadkiem nie można kupić tabletu Nokii? 

ja nie rozumiem po co ludzią modem w tablecie. Zawsze można przecież udostępnić neta z tel. Ja tak robię i nie widzę w tym problemu . Mi pad ma tegre K1, mam nvidie shield i na prawdę ten układ jest warty swojej ceny. Nvidia ma GPS ale i tak go nie używam bo za nawigacje robi mi telefon a nie tablet który zasłoni 1/3 szyby  

@ straszny
Polski sklep sprowadzający z chin czy też raczej częściej jakiś kolo z allegro tylko dolicza marże dla siebie. W razie czego odsyłasz do niego on albo cię zmywa, coś kręci albo odsyła do chin i trwa to tyle samo. 

@agnus
25% jest na pewno. Do tego wydaje mi się że lokalnie jest w stanie kupić taniej niż ceny z ibuygou czy ali. Przykładowo taki Redmi 2A najtaniej na ali widzę za 118$ czyli 450PLN. Chińska cena w yuanach to 599 czyli 370 PLN. 
BTW 
8 kwietnia Xiaomi ma promocje z okazji 5 lecia i Redmi 2A bedzie w promocyjnej cenie 499 yuanów czyli 305. Nie wiem czy będzie promo na inne modele i cena na ali tego dnia też bedzie niższa?  
W każdym razie jak masz możliwość to poproś kolegę żeby zapolował na takie Xiaomi właśnie 8mego. 

 przy okazji zapytam miałbyś możliwość przywiezienie przez kolegę takiego i dla mnie? 



Z tym Mipadem to rzeczywiście szkoda że jest bez 3/4G

beton
Zakup bezpośredni w Chinach markowego sprzętu to bardzo wysokie prawdopodobieństwo nabycia podróbki. Xiaomi nie prowadzi sprzedaży w zwykłych sklepach, a inne markowe sprzęty są również często podrabiane. Zwłaszcza te drogie. 

Gwarancja na IBuYgou jest bardzo skuteczna. Wysyłka darmowa i trwa często krócej niż w Polsce. Do tego, polskie forum prowadzi naprawy sprzętu z IBuYgou na miejscu. Np. wymiany wyświetlacza itp. 

Jest też sklep Polsko-Czeski  Xiaomiforsale. 

Można nawet dokupić dodatkową gwarancję, co przy niektórych modelach jest opłacalne. 

Agnus 
Serdecznie odradzam takie zakupy robione przez kogoś, kto nie mieszka tam na stałe i nie jest dobrze zorientowany w danym sprzęcie (np. będzie w stanie na miejscu wgrać Polski ROM) Urządzenia są czasami nie do odróżnienia, dopiero przy aktualizacji wychodzi, że to nie to samo. Jest całkiem możliwe, że wyjdzie z tego niezręczna dla was obojga sytuacja. Wiem to z doświadczenia znajomych którzy myśleli podobnie jak ty. W Chinach jest całkiem powszechną rzeczą, że są spore salony prowadzące legalnie i z pompą sprzedaż podróbek. 

A np. takie telefony można już u nas kupić w normalnych sklepach.
Np taki Meizu jest do dostania w Komputroniku.
[LINK]

to o czym pisze @1084 (swoją drogą dawno Cię tu nie było) było w jakimś artykule bodajże na spiderwebie kilka miechów temu (niestety nie mogę znaleźć). Trzeba nieziemsko uważać.

@zlotnik
Twoim sposobem 2 urządzenia tracą szybko baterię, z czego jeden 2x szybciej (smartfon) niż jakby miał tylko dla siebie dane mobilne. Ok można tak, ale nie dość, że to niewygodne to jeszcze niepraktyczne. Co do GPSu to nie tylko nawigacją samochodową człowiek żyje. Np interaktywne zwiedzanie miast z iPadem, spoko sprawa. A np w moim zastosowaniu to taki tablet robił za ploter na jachcie (nie główny tylko pomocniczy) i spisywał się genialnie.

@ 1084
Jeśli chodzi o zakup z polski to osobiście kupowałbym tylko na ibuygou. Wszyscy moi znajomi tam kupowali. Sucho, czysto, po prostu pewnie 
Nie byłem w Chinach i nie wypowiem się dokładnie. Trzeba by tam być i uważać bo te telefony często mają wersje na UE i na Chiny (inne pasma np obsługują itd). Tak samo jak zapewne jest wiele podróbek. 
Tak więc zakup zapewne ze strony Xiaomi czy jak oni tam sprzedaż prowadzą lub też w przypadku innych marek (tabletu) w jakimś ichniejszym Media Markecie (jeśli takowy, pewny sklep istnieje). Ale fakt jest faktem w yuanach cena niższa. 

@zlotnik
Drenujesz 2 baterie, zawsze musisz mieć oba urządzenia obok siebie. Jak masz pakiet 2 GB to go zajedziesz szybko a tak kupujesz kartę osobną (jakiegoś prepaida i doładowujesz na promocji) ewentualnie Aero  na wymianę i jedziesz.
Co do navi to fakt z telefonu lepiej.

@koradon

Mógłbyś rozwinąć myśl, że służył jako ploter? Co to oznacza? :)

No nawigację GPS ale dla jachtu. Coś takiego o:


Tylko w porównaniu do nawigacji samochodowej ma trochę więcej funkcji. Dokładniejsze mapy i brak wskazówek dojazdu 

Generalnie jak się okazało super sprawa.
Zazwyczaj takie urządzenie jest pod pokładem (w najdroższych jachtach oczywiście są też przy kołach sterowych) przez co sternik potrzebuje nawigatora. Jeżeli taka para jest doświadczona to nie ma problemów, no ale w trudniejszych warunkach i tak jest gorąco. A tak, sternik widzi gdzie płynie jachtem i gdzie jest dokładnie na mapie. 

@agnus
Pochwal się (chyba że to robiłeś w temacie do chwalenia się a przegapiłem) co zakupiłeś.
Upolowałeś może jakiegoś mi note'a czy Mi4 na tym 5 leciu Xiaomi? 
Masz już sprzęt u siebie czy czekasz na dostawę?