Raz na jakiś czas wybieram się w dalsze wycieczki i za każdym razem staram się zabrać ze sobą do domu trochę zdjęć upamiętniających, co mi się podobało. Do tej pory jakoś radziłem sobie ze starym już Sony DSC-H7, który i kiedy był nowy nie był najlepszym w robieniu zdjęć. Szczególnie w przeciętnym oświetleniu i przy wykorzystaniu dużych ogniskowych.
Przykłady zdjęć:
Fotki pobrane z FB, bo na razie leżę z połamanym śródstopiem i nie mam dostępu do swojego zbioru.
Teraz postanowiłem kupić sobie choćby na krechę coś porządniejszego.
W tej chwili próbuję radzić sobie z powyższym aparatem, ale poza kiepskim ostrzeniem i małą matrycą szczególnie doskwiera mi nie nadająca się już do niczego jakość video, więc zdjęcia robię aparatem, a filmy nagrywam smartfonem średniej klasy, bo wychodzą lepsze... jednak tu wnerwia mnie podczas nagrywania skokowy cyfrowy zoom.
Zależy mi więc szczególnie na jakości video z możliwością operowania ogniskową podczas nagrywania (zoom na pierścieniu to już byłby mega wypas).
Fajnie byłoby przy okazji poprawić jakość zdjęć - ostrzenie i szum przy wyższym ISO. Duży zoom nie jest mi potrzebny, ale fajnie byłoby mieć conajmniej te 5x.
Koniecznie potrzebuję aparatu z w miarę grubym korpusem pozwalającym na pewny chwyt z prawej strony i za obiektyw, gdyż wyćwiczyłem sobie już dawno bardzo stabilne fotografowanie z ręki trzymając w taki właśnie sposób.
Przyzwyczaiłem się do rozmieszczenia przycisków/pokręteł i logiki menu Sony, ale nie upieram się.
Nie lubię surowości zdjęć Nikona, bo nie mam zamiaru (nigdy mi się nie chciało i pewnie nie będzie się chciało zdjęć poprawiać/koloryzować na komputerze).
I tu rodzi się pytanie: znowu kompakt, czy lustro?
Z jednej strony cena i zwartość konstrukcji, z drugiej pewnie lepsza jakość zdjęć, ale przede wszystkim możliwość dokupienia w przyszłości szerokiego kąta, co by mi się przydało.
Oczywiście im taniej, tym lepiej :)
Za 2-3 tys zł coś, na co nie będę szczególnie narzekał?
Temat jest dość szybki, gdyż za 3 tyg będę już w drodze na drugi koniec świata.
Edit: Ja nie umiem pływać, więc aparat też nie ma takiej potrzeby. Dbam o sprzęt, mój H7 po 11 latach użytkowania nie ma najmniejszej ryski.
Edit 2: Z jednej strony kuszący jest Lumix DMC-FZ1000 dzięki dużej matrycy i jego wyboru jestem najbliżej, tylko odstrasza mnie duża minimalna ogniskowa. Oglądałemm filmy kręcone Coolpix B700, ale nie mogę znaleźć informacji, czy można w ogóle operować zoomem podczas nagrywania - na filmach nie widziałem, żeby ktoś użył.
Może prosty DSC-HX300? Nagrywa FullHD i zoom działa... tylko patrząc na zdjęcia nie potrafię jednoznacznie stwierdzić, czy są lepsze, niż z mojego H7 - nie mogę znaleźć sampli porównawczych dla tych dwóch modeli.
Lustra: Moją uwagę zwrócił EOS 700D (750D ma niepotrzebne mi dodatkowe funkcje, jak WiFi, czy NFC) i ILC-A68B. Słusznie? Ten drugi jest w Euro za 3299 z Tamronem 18-200 - nie przeszkadza mi plastikowość obiektywów Tamrona, bo nie robię tak dużo zdjęć, żeby miało mi się to po roku czy dwóch rozlecieć, ale co z jakością zdjęć na takim wynalazku?
Forum > Mobilne > Amatorski aparat na wycieczki
Wysłane 2017-01-16 12:02 , Edytowane 2017-01-16 12:51
Wysłane 2017-01-16 12:56
mam DSC-H5 od jego premiery i też zamierzam wymienić na coś nowego. Z racji, że ten wytrzymał taki szmat czasu i wiele upadków, też rozglądam się za sony.
Bawiłem się przez 2 miechy A58, fajny tani tylko brakuje zooma, ale można kupić tanio dobre obiektywy od minolty np. stałki 50/1.7 za 300zł, czy flintę 70-210/4 za podobną kasę. Ale zniechęca mnie noszenie obiektywów.
Kolega ma HX400VB i sobie chwali to taki nowszy o 10lat odpowiednik H7. zooma mu nie brakuje, ale mała matryca taka jak w H7 chyba? kupując coś nowego chciałbym coś więcej.
Miałem w ręku A6000. Kosmos! mały, lekki, poręczny, szybki AF, magnezowa obudowa....
http://www.redcoon.pl/B521742-Sony-ILCE6000LB_Bezlusterkowce?utm_source=zanoxpl&utm_medium=Affiliate&utm_campaign=2017&zanpid=2256044320748954624&refId=zanoxpl
Wysłane 2017-01-16 13:09 , Edytowane 2017-01-16 13:32
No i właśnie gdyby taki A6000 miał większy uchwyt, to może już byłoby po sprawie.
Nad A58 też się zastanawiałem, tylko nie wiem, na ile za kilka lat odbije się to, że już dziś jest technologicznie podstarzały.
A może od jego premiery tak wiele się nie zmieniło? W recenzjach trochę narzekają na jego skuteczność i szybkość ostrzenia.
No właśnie ten HX400VB różni się od HX300 z tego co widzę tylko bajerami, a matryca tej samej wielkości, co w H7, czy Twoim H5.
Nie chciałbym kupując nowy aparat z matrycą tej samej wielkości, a większą rozdzielczością jeszcze bardziej zaszumić sobie wspomnień.
Edit: A co powiecie o DMC-G7?
Wysłane 2017-01-16 14:30 , Edytowane 2017-01-16 15:10
@Maveriq
I tu rodzi się pytanie: znowu kompakt, czy lustro?
Z jednej strony cena i zwartość konstrukcji, z drugiej pewnie lepsza jakość zdjęć, ale przede wszystkim możliwość dokupienia w przyszłości szerokiego kąta, co by mi się przydało.
Jeżeli byś próbował FZ1000, to mogę Ci podesłać na próbę konwerter szerokokątny. Kupiłem używany. Nie jest zły, ale korzystam rzadko, więc gdyby Ci przypasował, mogę go odsprzedać, jak wypróbujesz.
Argumenty co do aparatu, wyczerpałem w sąsiednim wątku o aparacie do 4000 złotych.

Wysłane 2017-01-16 17:13
Chyba jednak stanie na lustrze.
Pooglądałem sobie filmy FHD z FZ1000 i A68 (nieatety na telefone) i te drugie bardziej mi przypadły do gustu. Szukałem przyzyny i okazuje się, że póki nie korzysta się z 4K, to Panas korzysta tylko z małego wycinka matrycy.
Kto jest online: 1 użytkowników, 220 gości
Jaworaw ,