Czyściłem ostatnio koledze Lenovo T530 z i5 !!!, bo procek mocno throtlował, a nie było dodatkowej grafiki, tylko intel, więc tu nie ma reguły. Nie będę się jednak kłócił bo masz też sporo racji w tym co napisałeś :)

Dlatego w każdym przypadku jak na komputerze się nie gra/obrabia grafiki/muzyki/filmów itp, bym wybrał niskonapięciowca. Mocy wystarczy, chłodniejszy, cichszy i tańszy.

@1084
No ok ale to jest ogólnie problem wszystkich komputerów a nie tylko laptopów.
Jak zasyfisz system to wszystko padnie na kolana.

Bardziej chodzi o to że jak juz to zrobisz, to żebyś miał:
- łatwy dostep do podzespołów
- bezpieczeństwo energetyczne (zasilanie)
- bezpieczeństwo cieplne

Ja wiem, że Precision w tym wypadku to jak wyciągnięcie Abramsa na polowanie z psami, ale też jest to sprzęt z najwyzszej półki. Jak ktos chce i go stac to czemu nie. Tylko szkoda tej Quatro żeby sie kurzyła.

koradon  Osobiście nie kupił bym do biura takiego laptopa. Otwieram czasami po kilkadziesiąt zakładek, korzystam z OpenOffice, który jest mułem, Dropboxa itp. i robię to w pracy na C2D 2.3GHz ze 3 ramu i dysk SSD i działa to idealnie. 
Strony otwierają się natychmiast, dokumenty, pdf, maile. No nie wsadzałem niczego mocniejszego bo niema takiej potrzeby. 

@1084
Ja pewnie tez nie. Troche za duzy jak na lapka do biura. Ale też nie demonizowałbym. Jak ktos chce, to czemu nie.

Precision dlatego jest taki klocowaty, żeby było dobre chłodzenie i jest.

Nie demonizujcie tego Quatro. Nazwa nie robi. To akurat słaba karta, wydziela bardzo mało ciepła, a ustawienia kolorów monitora na Intelu, to daremny trud.

Do pracy biurowej dobry procesor w niczym nie przeszkadza. Najczęściej to jest praca przy której spędza się długie godziny. Każdy przestój, zwolnienie pracy, po paru godzinach zaczyna wkurzać, a dokumenty w Office czasem zadziwiają wymaganiami. Subiektywnie komfort pracy z dobrym procesorem i dużym RAMem są nie do przecenienia.

Żeby nie było nieporozumień. Nie trzeba i7 do biura, ale przyjemnie mieć dobry procesor w pracy.
Sam prywatnie, ale do podobnych celów kupiłem laptop z i5 i kartą Intela, ale gdybym miał możliwość jak @Dante mniej uwagi przywiązywać do ceny, gdybym miał przy tym laptopie spędzać długie godziny, kupił bym lepszy.

usunieto na prosbe autora

Tyle,  że chłodzenie w Precisiony mają kiepskie.  W tym sensie, że szybko zaczyna bić i zgrzytać. Ostatni dobry Precision to m90 ale na rynku już wszystkie mają spalone grafiki,  bo padały po kilku latach.  W nowszych chłodzenia już tak dobre nie były,  bardzo często wymieniam. O wiele solidniejszego są Inspirony.  Naprawdę.  

Się podepnę
ciach

Co myślicie? Pyli się?

Dosyć świeża konstrukcja. Wytrzymuje z 5 godzin na baterii a jak się wyłączy to i owo, np. jasność na minimum to i z 10 uciągnie. Matryca nie odbija słońca. Odzwierciedlenie kolorów ma raczej słabe, kąty też, ale w biurze to zaleta. Za to jest jasna. Obudowa taka sobie. Raczej na plus, ale zawiasy łatwo wyłamać. Do biura czy internetu fajny i ma modem na wyjazdy. A czy się opyla, no nie wiem. Jak ktoś potrzebuje nowy do tego celu to czemu nie. 

@1084
na zgrzytanie i biecie wystarczy kropla smaru teflonowego w sprayu
reaktywowałem tak juz nie jeden wentyl

A z tego testu wychodzi że to bardzo dobry kawałek sprzętu
[LINK]

A jak ma szanse potem pójśc do jakiegos pracownika, który go wykorzysta w 100% to nad czym sie tu zastanawiać.

@1084
Ostatni dobry Precision to m90
Zapomniałeś o M6300 - młodszego brata M90 - z nowszą grafiką chipsetem i innymi małymi modyfikacjami, reszta bez zmian.

@Cursed
Kolejna istotna wada, to brak klawiatury numerycznej (niestety mam to samo u siebie).

koradon 

na zgrzytanie i biecie wystarczy kropla smaru teflonowego w sprayu
reaktywowałem tak juz nie jeden wentyl

Nie wystarczy, bo bicie to objaw wyrobienia się tulejek lub gniazd na tulejki. Na zgrzytanie i bicie pomaga wymiana wentylatora. W Precision jest ciężki wentylator, często w metalowej obudowie. Po pewnym czasie tak bije, że nawet wyginanie tego metalu nie pomaga. Ja tego przerobiłem naprawdę sporo. 
spider_co   To jest w zasadzie to samo. I grafika tak samo pada. A szkoda, bo fajne laptopy, mam z 5 takich z padniętymi grafikami na zapleczu. Pewnie jeszcze z rok poleżą i do złomowania pójdzie bo raczej grafiki nie znajdę za rozsądne pieniądze a naprawiać się nie opłaca. 

@1084
Mój działa nadal bez zarzutu z tym, że ze względu na koszty, ja kupowałem wersję z Quadro FX1600 ze 128 bitową szyną.

A tak w ogóle, to czy przypadkiem nie da się tam założyć nowszej grafiki (przykładowo FX1800)? Wykryje ją, czy będzie marudzić?

Jak złącze pasuje to powinno ruszyć. Te z FX1600 trwalsze, bo słabsze. Ale też z czasem padają. Pasują grafiki od Inspironów z tamtych czasów. 

@1084
Nooo bo czasem trzeba przesmarowac zanim zaczną sie objawy.

W sumie to chyba po to są smary i oleje. Żeby niwelowac tarcie. Prawda?

koradon Tak, ale w ilości minimalnej na samą ośkę, czyli trzeba rozebrać. Inaczej przykleja się kurz i efekt jest odwrotny. Zresztą większość wentylatorów jest tak skonstruowana, że wymaga jednokrotnego smarowania w fabryce i potem już nie do końca. Najgorsze co można zrobić, to dać kropelkę pod śmigło. 

prawda, trzeba uważać z ilością ale to już są technikalia