To nie jest jedno i to samo, bo może potrzebuje np. dobrego aparatu do "skanowania" dokumentów albo do pejzaży czy do prowadzenia dokumentacji jakichś obiektów?

@Maveriq
jasne jasne, pewnie na pewno do robienia szczegółów ujęć w zajęciu które występuje w fotograficznej rzeczywistości raz na milion wypadków, i taki przypadek trzeba roztrząsać będzie i kłócić się zażarcie... jaaaaasne 

od 4-5 lat absolutnie każdy smartfon ze średniej półki nadaje się świetnie na skaner dokumentów. Jak masz odpowiedni soft to jest i korekta geometrii i przycinanie dokumentów i bardzo dobry OCR i zarządzanie bazami dokumentów itd. 

Zwracam tylko uwagę, że kolega nie podał, w czym ma być dobry ten aparat, a mozliwości jest wiele.
Nie wiesz, czy ma służyć do robienia selfie albo portretów, czy do czegokolwiek innego, a piszesz, że któryś smartfon się dla Niego nie nadaje, bo nie ma pewnych funkcji.
Zacząłem swój udział w temacie właśnie z uwagi na to by jego autor doprecyzował, bo inaczej dyskusja jest bez sensu.

@Maveriq
czy selfie, czy portrety.... 

/// i właśnie dlatego poleciłem Asus Zenfone 6. Smartfon który ma flip-mechanizm i używa tej samej (dobrej) optyki i na selfie i na portrety 



smartfon ma mniej więcej poziom zdjęć Apple iPhone XR, Google Pixel 3a, Xiaomi Mi Mix 3 czy Samsung Note 9. Naprawdę spoko i kupujący powinien być zadowolony. Solidna średnio-wysoka półka fotografii mobilnej. 

@straszny
Tylko znowu - 2200 > 1500. Ale już bliżej niż kotin

@Klucznik
Co kupiłeś, bo tu już w science fiction ludziska jadą, (do czego ja też rękę przyłożyłem niestety). 

@kotin
Na razie nic, planowałem na to S9 zapolować. Ale niestety dziś mój wóz trafił do warsztatu zajmującego się automatycznymi skrzyniami biegów... I zanosi się na to, że zamiast na telefon, kasa pójdzie na mechanika...

a propo - Asus ZenFone 6 dostał wczoraj właśnie 104 punkty w DXOMark, nawet odrobinę lepiej niż Samsung Note 9, co jest już naprawdę wysokim poziomem obrazowania.

LINK

@ Maveriq

Generalnie telefon ma być dla mojej Żony. Nadal używa Lumii 950 XL, która całkiem nieźle radzi sobie z robieniem zdjęć, na pewno lepiej niż moja Nokia 8. No ale niestety Windows na telefony jest już martwy, nie ma już aplikacji bankowych, za chwilę wyłączą WhatsAppa, więc trzeba coś znaleźć na zastępstwo. A Żona co nieco na robieniu zdjęć się zna, kiedyś używała lustrzanki (do tej pory pamiętam jej przerażenie, kiedy dała mi jakieś zdjęcia tą lustrzanką porobić, a ja pierwsze co zrobiłem, to spytałem o tryb auto  ).
W każdym razie, telefon musi mieć jakiś w miarę jasny obiektyw, a przy okazji też jakiś dość długi suport dla systemu.

Dlatego się upieram przy Samsungu. Ma świetne aparaty z trybem manualnym i solidne wsparcie. 9 seria Galaxy ma bardzo fajne ceny za używany sprzęt przy nadal długiej świetnej gwarancji Guard (naprawa w kilka godzin lub w jeden dzień roboczy).

Jeśli lubi sie bawić, to nawet mój Galaxy A5 2017 ma tryb manualny i fotografuje jak na swój segment bardzo znośnie.
Tym bardziej, że w moim odczuciu w trybie automatycznym bardzo kiepsko sobe radzi z balansem bieli.
W czym jest super, to w wideorozmowach, bo przednia kamera jest świetna.
Długo działa na baterii, ma jasny SuperAMOLED o niewielkiej rozdzielczości.
Do gier się nie nadaje, kiepskie GPU. Do pozostalych zadań wydajności w zupełności jeszcze dziś wystarcza.
Cieszy mnie, że po niemal 2 latach bateria działa prawie tak samo.

Kiedy ja go kupowałem, to jedynymi moimi wymaganiami było NFC, jasność ekranu, bateria i TouchWizz, bo jestem do niego przyzwyczajony, a po zmianie smartfona nie lubię na nowo się go uczyć. Nie należę do osób, które po zakupie gadżetu się nim bawią.

A powiedzcie mi jeszcze co myślicie o Pixelu 2XL.
Trochę w poszukiwaniach zdryfowalem w stronę Samsunga Galaxy A9 lub A70, ale w pewnej chwili przypomniałem sobie o Pixelu.
Suport ma mieć jeszcze przez ponad rok, w DoXMarku stoi dość wysoko, mimo tylko jednego obiektywu.
A w dodatku jest zbudowany w trochę podobnej do tego co było w Lumii filozofii plastik-fantastik.

W trzecim poście w tym temacie pisałem o Pixelu 2. Niestety nigdy go nie miałem i nie mam za wiele do powiedzenia. Ponoć dobre foto. 😁

A70 jak na zastosowane w nim rozwiązania robi bardzo kiepskie zdjęcia.

Dziwi mnie, że nikt nie wymienił Huawei P20 Pro -  za 1500 zł spokojnie dostaniesz nowy telefon. Na DxOMark tez się broni i wychodzi o wiele lepiej niż Samsung Galaxy s9, którego miałem i mogę to potwierdzić.

@siolo
Rozbiło się o polską gwarancję co podbija cenę.

Wracam do tematu, ale chyba z większym budżetem...
Nadal mocno zerkam na DXOMarka. Jak patrzę na pierwszą dziesiątkę, to chyba nadal mistrzem kategorii cena/jakość jest 
Xiaomi Mi CC9 Pro Premium Edition

Poczytałem trochę tekstów m.in. na  Tabletowie...

Z tego co piszą to: Xiaomi CC9 Pro trafi do Europy jako Xiaomi Mi Note 10. Na rynku pojawi się też wersja Xiaomi CC9 Pro Premium Edition, która na Starym Kontynencie zapewne będzie sprzedawana jako Xiaomi Mi Note 10 Pro.


W oficjalnym sklepie nie ma tego wyższego modelu, a z tego co rozumiem wersja słabsza ma nie tylko mniej pamięci, ale są też jakieś wątpliwości co do jakości aparatu:  Sklep Xiaomi

Wyszukałem też takiego cosia na Allegro, nawet jest zbliżony ceną do pierwotnej opcji, ale jakaś dziwna ta aukcja:  Xiaomi Mi CC9 Pro Biały

Mi Note 10 Pro jest trochę na allegro ale niektóre są opisane jako Mi Note 10 Pro, inne jako Mi Note 10, choć mają tyle samo RAM i dysku.

Szczerze mówiąc telefon mi się podoba, ale warunkiem jest nadal bardzo dobry aparat i nie mam pewności, czy to PRO robi aż tak dużą różnicę...

Aparat maja taki sam. W obu procesor nie radzi sobie z tak dużą matrycą. Nie jestem przekonany czy to jest najlepszy wybór do foto w tej cenie.Np. Huawei Mate 20 Pro w jakiejś promocji był za 1499 zł. Nawet jak teraz kosztuje trochę więcej to wolałbym zdecydowanie Mate 20 Pro.O ile ktoś się nie boi braku wsparcia oczywiście.

Mate 20 PRO dostał właśnie oficjalnego andka 10 z pełnym wsparciem więc raczej nie ma się czego bać. 

Na nowszego Androida niż 10 bym nie liczył.