Zaczynam się zastanawiać czemu najniewinniejsze pytanie o telefon, zamienia się nieodmiennie w bardzo szczegółowe omówienie wyższości Apple, Iphone'a i iOSa nad swoimi odpowiednikami. 
Nawet gdyby to była prawda (a pewnie jest, ale nie o tym mowa), czemu wyskakuje przy każdej wypowiedzi, na dowolny "telefoniczny" temat? 
Tylko Paweł nie mów, że z dobrego serca chcesz przybliżyć nam zalety urządzenia które poznałeś i dobrze oceniłeś, bo jak prosiłem o recenzję nowego iPhone'a to uznałeś że nie trzeba.
Nic już więc nie rozumiem? 
Ja dalej myślę że trzeba i warto, Ty nie.
Z kolei ja dalej obserwuję zjawisko "słoń a sprawa polska", a Ty nie. 
Takie informacje jak powyżej zebrane w jednym miejscu miały by wartość. Porozrzucane bezładnie po tematach - nie mają, a niekiedy dany temat rozmydlają. Nie chcę być purystą. Sam uwielbiam dygresje i rozliczne BTW, ale...

Konkluzja? Napisz taką recenzję. 

@kotin
w tym roku robie rewolucje w swojej firmie i nie jestem pewny czy mam czas na to (realizuje swój plan na bezstresową drugą połowę życia)  ... co innego pisanie postów z doskoku a co innego recenzja które pochłaniają mnie cięzko na co najmniej pare dni. 

recenzja mojego iPhone 7 Plus byłaby dośc wtórna... najlepszy, najprzyjemniejszy w użytkowaniu, najwydajniejszy smartfon o najlepszy ekranie na rynku (jedyny profesjonalny ekran na rynku mobile).. i ...  wręcz koszmarnie horrendalnie drogi (szczególnie dla polskiego użytkownika), taka sama jak recenzje i wnioski GSMArena czy Phonearena. 

GSMArena: Hail to the king, baby!
PhoneArena: IP7 Plus review

najgorsze ze nie wiem co miałbym dodać do tych recenzji, przy Xiaomi czy innych chińczykach miałem pole do popisu bo recki były dośc ograniczone albo słabe po prostu. Tutaj bym tylko zdublował pochwały. A ja lubie być oryginalny 

@straszny
Brak czasu rozumiem i przyjmuję ze smutkiem, ale inne argumenty są ... nietrafione.
Recenzja to nie kryminał, ani powieść szpiegowska. Nawet jak znamy zakończenie, wartością recenzji jest poznanie zalet, wad, czy ich braku. Powyżej masz przykład jak sam ciekawie opisałeś właściwości iOS w porównaniu do Androida, a Wasza polemika z Panzer(em) ma właśnie ogromne walory poznawcze, tylko takich fragmentów porozrzucanych po całym forum jest za dużo do ogarnięcia. 

PS Widzę dopisałeś obce recenzje, no dobra poczekamy jak będziesz miał czas. 

a swoją drogą patriotycznie pozwolę sobie zareklamować tu Audiotekę, którą wspomniałem wyżej Panzerowi w rozmowie o audiobookach, jest też na Androida i jest to doskonała appka dająca dostep do ogromnej ilości audiobooków i działa bardzo stabilnie i przyjemnie zarówno w iOS jak i w Androidzie. 

Osobiście wolę ivonę od Audiobooków. Głównie dlatego, że tempo czytania jest dla mnie tak z 5-6 x zbyt wolne. A tutaj pakuje dowolną książkę, ustawiam sobie szybkość i podczas drogi do pracy 1/3 książki przeczytana.  

No i soft za free. 

@straszny
Szybkość ładowania, lepszy ekran, lepsza widoczność na słońcu... i co jeszcze do tego? 

@Netman
nie wiem jak Autorowi tematu, mnie ładowanie jest kompletnie, ale to kompletnie obojętne, podłączam telefon na noc i tak i tyle. Od czasów HTC Diamond Touch (który przy intensywnej pracy w firmie padał ok 15tej) wszystkie wytrzymują dzień pracy. 

ani słowa o specjalnym ładowaniu nie było w wymaganiach ADSO

i nie wiem po co piszesz to do mnie, ani po co pokazujesz obrazek z iPhonem 6S Plus, chcesz to możesz przekonywać Autora tematu, przecież ja mam inne urządzenie a ADSO proponowałem 6S nie Plus

@straszny
Sam napisałeś takie zalety. Wprowadzasz ludzi w błąd.

W kwestii ładowania, dla mnie tylko i wyłącznie musi być bezprzewodowe. Wygada ponad wszystko 

@Netman
ładowanie? Nigdy w życiu, cała reszta zostaje jak pisałem

@Lasica
iphone 6S? w praktycznie wszystkim (i nie mowie tu o subiektywnych rzeczach):
- płynność systemu, szybkość ładowania, szybkosć pracy
- [...]

@Netman
szybkość ładowania... ahhh - APLIKACJI

zauważ że nigdy ani jak miałem Motorolkę, ani Samsungi ani Sony czy potem Apple nie pisałem o łądowaniu, jest mi kompletnie obojętne. Abym mogl spokojnie dzień pracowac

jeśli to kogoś wprowadziło w błąd to przepraszam , ale kontekst wydaje się oczywisty. 
a Apple słynie z bardzo konserwatywnego podejścia do tematu szybkiego ładowania baterii...  cóż dla osób które chcą wireless lub fast charging w świecie Apple pozostają specjalne etui póki co. 

Tak tak, szybkość ładowania i sposób ładowania jest obojętny. Czasem pracy na baterii się martwiłem przy przesiadce z telefonu, który na baterii działał tydzień. 

Przyznam szczerze, że zrozumiałem opis Strasznego jak Netman, ale zignorowałem to. Co do szybkości działania, zawsze używał ładnego słowa responsywność przecież. No cóż, to kolejny przykład, że wcale nie tak łatwo jest się dogadać.

@Straszny Tak jak pisał wcześniej Kotin, mógłbyś chociaż jakąś prezentację zdjęć tymi zewnętrznymi aplikacjami zorganizować. Wspominałeś o tym kilka razy, że są i coraz lepiej wykorzystują możliwości sprzętowe iP7+. Przydałoby się porównanie z Twoimi uwagami, bo co jak co, ale niuanse w obrazie wyłapujesz jak mało kto. Nie daj się prosić nam maluczkim

Ładowanie bezprzewodowe jest za mało wydajne. Jako dodatek ok. ale normalne ok 50 pojemności w 20 minut jest genialne. To jest wygoda. 

@-ADSO-
a juz wiem skąd ten S7 Ci się wziął - jestem sam atakowany przez Tmobile promocją z S7 za złotówkę... 
promocja Tmobile - S7 za 1 zł

ale jeśli skusiłeś się na nią to nie jestem pewien czy jest to najlepsze wydanie kasy. Umowa na 36 miesięcy, cena ubruttowiona to 36 x 135,50 czyli 4878  zł. Biorąc pod uwage że abonamenty spadają, to komplet usług możesz mieć za 40 zł miesięcznie. Telefon, który jest leżakiem magazynowym bo już zupełnie nie schodzi na wolnym rynku, kupujesz więc za prawie 3500 zł, kiedy na rynku jest za 2200. 

hmm... chyba że inaczej to liczysz, ale wygląda na delikatnie mówiąc średni biznes 

@straszny
Telefony od operatorów już od kilku lat wyglądają na delikatnie mówiąc średni biznes.
Kuzynka wzięła niedawno S7 w Orange - też na 3 lata ale abonament z tego co kojarzę poniżej 100 czy nawet 90 złotych i to jestem w stanie zaakceptować (chyba że nie powiedziała mi wszystkiego albo telefon nie był za 1zł tylko np. za 99).

Ale faktem jest że tych Twoich zdjęć z iP7 jak nie było tak nie ma...wniosek taki że dobre zdjęcia z iP7 nie istnieją!

@Straszny Dzięki za troskę, ale nie... w taki biznes by mnie wszedł - żadnych umów na 36 miesięcy. Jak wspominałem okazja była przy przedłużeniu umowy Żony, więc ani nowy kontrakt ani takie kwoty jak opisujesz. Zgadzam się z Tobą, że to straszne zdzierstwo. Zauważyłem jednak, że zmieniło się podejście TMobile do stałych Klientów, bo o ile dla mnie rok temu nie mieli NIC przy przedłużeniu i dlatego odszedłem do Orange, o tyle dla Żony już i owszem.

A S7 mi się wziął z tego, że to dobry smartfon i mieścił się w budżecie, który miałem przygotowany. Ba, po negocjacjach dostałem ofertę za 1300, więc jeszcze taniej niż pisałem poprzednio. Szkoda, że na iP 6S nie oferowali takich promocji

No ale ciekawostka - pamiętacie jaki był szum przy iPhone, nie pamiętam już którym, gdy tracił zasięg jeśli trzymało się go źle? No, bynajmniej Steve Jobs twierdził, że źle  Otóż przy moim sposobie trzymania słuchawki lewą ręką w trakcie rozmowy zasłaniam odruchowo małym palcem mikrofon. Trochę to irytujące, nie powiem bo muszę zmieniać nawyki, a wiecie jak z tym u dorosłego chłopa ciężko.
Wstydź się Samsung, że nie przewidziałem tego  

Poza tym nie mam się do czego przyczepić, może w trakcie eksploatacji coś wyjdzie.

Poza tym, Straszny, niech wyprzedają te S7. To wciąż flagowiec Samsunga i jeśli jest okazja by go wyrwać w lepszych cenach to tylko trzeba się cieszyć.

@ADSO
absolutnie nie chciałem być złosliwy  mnie też zaczęli atakować tymi promocjami na S7, stąd mi się przypomniał wątek i Twój zakup 


@djluke
ale na firmę brała czy nie? Bo jak na firmę to dostajesz w promocji info o cenie netto, a płacisz jednak brutto... 109 zł zamienia się w 134 (coś jak w tym Tmobile).... generalnie to ja się z telefonów na abonamenty wyleczylem, wolę kupić za gotówkę i wynegocjować maksymalny rabat do samych usług.

ps.
zdjęcia robi ładne, bedą. Odrobinkę wiary :D

Ja dałem się zrobić niecałe 2 lata temu na telefon z abonamentu.
A zadziałało to tak, że po negocjacjach otrzymałem ofertę, w której faktycznie za telefon zapłaciłem cenę rynkową (nie jakąś promocyjną), a zależało mi na usłudze płatności zbliżeniowej z mBanku, co nie było możliwe bez oprogramowania operatora. Pech chciał, że czekałem kilka tygodni, aż w bliskim mi salonie otrzymają odpowiednią kartę SIM zgodną z usługą (a nie chciało mi się iść do innego), a kiedy ją otrzymałem, okazało się, że kilka dni wcześniej mBank wycofał tę usługę.

@straszny
Indywidualnie. Tylko teraz nie wiem czy to beło ~100 za jedną kartę czy ~135 za 3. Ale daje to mniej więcej to samo także...
W wolnej chwili dopytam.