@Straszny
"Od czasu kopiowania Apple notcha na potęgę  nic sie nie zmieniło"
w jakim sensie nic się nie zmieniło? Smartfony Androidowe, po skopiowaniu Applowego notcha, poszły już znacznie dalej.
Po zmniejszeniu go do rozmiaru łezki, aktualnie weszła moda na brak jakiegokolwiek wcięcia. Bardzo chwalebna z resztą bo notch to zuo. Vivo NEX z wysuwaną kamerką wydawał się dziwolągiem. Ale teraz mamy takiego One+7pro i nikt się nie dziwi i nie śmieje. Prawie każdy większy producent wypuścił swoją wersję "pełnoekranowca". Nawet Samsung! Którego rozwiązanie A80 jest dziwaczne i moim zdaniem prawie całkiem bez sensu, ale ma ekran bez uszczerbków.
Kopiowanie będzie, ale to raczej nie będzie mainstreem designu. Tym bardziej, że jeśli to się potwierdzi... to będzie to najmniej estetyczne "coś" w historii iPhone od czasu... no właśnie nie ma tu konkurencji.
A co do Pixela, to pojawił się 1 render? Zobaczymy.

Straszny, dziwny i zupełnie nie potrzeby ten twój wywód ;) 

@Gakudini

 Ale teraz mamy takiego One+7pro

One+ przy całym szacunku dla chińskiej firmy to wciąz niszowy produkt, totalnie bez znaczenia dla żadnych trendów, nikt nie naśladuje One+ jako firmy czy wzoru projektowego.... Chińczycy uciekli w meeega dyskusyjny mechaniczny spust wynoszenia w góre aparatu - za dwa lata o tym skrajnym absurdzie projektowym, wg mnie oczywiscie, nikt nie bedzie pamietał. 

w tym roku wysuwane w gorę aparaciki selfie byłyby dla mnie wyznacznikiem "absurd projektowy roku 2019" ale składane elastyczne telefony przy wykorzystaniu technologii jaka nie dojrzała do masowej produkcji, niestety przebiły ten pomysl wyżej. 

z wysuwanymi aparatami jest jeszcze z jednego punktu tak jak ze składanymi elastycznymi ekranami - Xiaomi i Oppo twierdzą że w laboratorium mechanika podnoszenia i zamykania aparacika wytrzymała parędziesiąt tysięcy razy... Samsung twierdził ze jego składane ekrany wytrzymują chyba coś 300 000 złożeń, ale nikt w tak wielkiej korporacji nie wpadł na pomysł żeby do robota testującego choć raz nasypać trochę piachu czy zwykłego kurzu. Bo konstrukcja która w czystych warunkach laboratorium wytrzymuje wiele lat wtedy nagle zaczyna wytrzymywać parę godzin u zwykłych userów.

Ciekawe ile aparatów wysuwanych załatwi pierwszy kontakt z plażą czy poużywanie go godzinę na zakurzonej ulicy.... 

Ciekawe ile aparatów wysuwanych załatwi pierwszy kontakt z plażą czy poużywanie go godzinę na zakurzonej ulicy.... 

Pewnie większość :) Już słyszę ten zgrzytający piasek 
Ten sam odgłos miałem w swoim Canonie, który z wysuniętym obiektywem wpadł do pisaku 

"Paaaaanie, nikt tego nie kupi...."

Sytuacja na rynku sprzedaży słuchawek bezprzewodowych 2019

w okresie od stycznia do marca wszyscy producenci sprzedali łącznie 17,5 miliona słuchawek tego typu. Jest to wzrost o 40% względem analogicznego okresu rok wcześniej. Największy wzrost sprzedaży odnotowano w Ameryce Północnej oraz w Europie.

Nie to ze nie mówiłem o tym przed premierą ze technologia i software kompletnie nie są na czasie..... po Samsungu teraz Huawei wycofuje premierę składanych smartfonów..... fuckup roku. Po takich szumnych premierach, pompowaniu kasy w PR, marketing, reklamy, już zrobione wstępne produkcje.... serio, fuckup roku.

Krzyss

A ja niegdyś dwa lata używałem telefonu typu slider i nic takiego się nie stało... czyli zależy jak to jest zrobione i jak się tego używa.

zarobki producentów programów i gier na platformach Apple i Google.... trzeba pamiętać że Apple zyski dla deweloperów softu generuje mając ledwo 20+% rynku, Google ze swoich prawie 80% generuje wciąż 65% mniej zysku za sprzedawany soft.




co ciekawe w 2014 roku proporcje (21 do 13) były również takie same jak obecnie po 5 latach zażartej konkurencji o rynek.

@Straszny Zaskoczenia nie ma, może takie że świat Androida nie potrafi naśladować Apple w tym obszarze i zaproponować konkurencyjnych... no właśnie konkurencyjnego czego?
Pewnie swoje robi fakt, iż średnia cena iP w porównaniu do średniej ceny smartfona na Androidzie jest 3 razy wyższa. No ale, bądźmy szczerzy... chodzi o zarabianie przecież, nie Apple wina że robią to lepiej.

@-ADSO-
ale to jest tylko zarobek deweloperów zewnętrznych, ile kasy można zarobić na tej i na tej platformie, nie zarobek Apple czy Google (nie jestem pewny czy tu się rozumiemy).

@Straszny Ależ rozumiemy, tylko słabo precyzyjnie się wyraziłem - mimo, że zyski deweloperów są skorelowane z zyskami właścicieli platformy to jednak nie to samo, przepraszam, mea culpa. 
Google/ Samsung/ ktokolwiek od Androida od lat nie stworzył odpowiedającego zasięgowi platformy środowiska dla deweloperów, mimo że od lat ma wzór z którego może czerpać.
Może brakuje im pewnego pana, lekko łysiejącego, z nadwagą, który będzie chodził i w kółko nawijał "developers, developers..." 😜 Znajdą Go na meczach Clippersów 😜

@straszny znam odpowiedź i ją objawię - soft dla jabłuszek jest 5-6 razy droższy niż na Andruta. Nie drąż tematu. To nie fair pokazywać innym, że są B klasą

Ależ środowisko deweloperskie nie ma tu znaczenia, bo większość aplikacji powstaje w narzędziach które generują kod na obydwie platformy. Na obydwu platformach najlepiej zarabiają te same produkcje: Clash of Clans, Candy Crush Saga, Pokémon GO, Game of Thrones: Conquest™, Homescapes, Clash Royale... i temu podobne pierdoły. Różnica polega na wydawanych kwotach. Przeciętny Androidowiec obejrzy w grze 50reklam dziennie i dostanie za to "10 diamentów" i uważa, ze oszukał system, bo gra za darmo. Posiadacz iPhona za 1200$ kupi paczkę "200 diamentów" za 20$ przy każdej cotygodniowej promocji bo go na to po prostu stać.
Bogaci ludzie używają iPhonów biedni używają Androida. Bogaci płacą za apki, biedni nie. Ot wielka tajemnica zarabiania.

"Bogaty biednego nie zrozumie." 
To stare jak świat powiedzenie, archetyp wręcz. 

@kruser
Dzizus, skądże .. tak naprawdę floagowcow androidowych w cenach zbliżonych do Apple sprzedaje się podobna ilość co samych telefonów Apple

Tu problem jest DUŻO głębszy... Google wychowało pokolenie ludzi wierzących w przysłowiowe "darmowe obiady".

Tak na szybko. 5,1 miliardów użytkowników telefonów (75% A, 23% iOS), w samych Chinach 1,5 (z czego ~84% to Android). Jakby na wykresie były ujęte Chiny to było by $84M do $76M co i tak daje mega różnicę w porównaniu do udziału w rynku. 

Nie wiem na ile wiarygodne są wykresy ze strony statcounter, ale z ciekawości sprawdziłem udział mobile OS w Polsce. 96,5% to Android (nie chce mi się wierzyć, że tak mało (2,2%) zajmuje iOS).

@emitar
Europa jest nieco bardziej sceptyczna wobec iOS, niż reszta świata. Nie jest jednak pod tym względem jednolita. Skandynawia (według moich prywatnych obserwacji), to wręcz przewaga iOS. W Niemczech z kolei jest przewaga Androida. W Polsce podobnie jak w Czechach, Rumunii, na Węgrzech... dochodzi niższy poziom zarobków, niż w Niemczech i Francji na przykład i ludzie często w ogóle pomijają flagowe smartfony w wyborze, a wszystkie nowe smartfony poniżej 1500 złotych to wyłącznie Android.

Google oddaje przez nokaut rynek tabletów.. firma całkowicie wycofuje się z projektowania i produkcji kolejnych modeli Pixeli....

IPad zalicza kolejny punkt.

Link; [LINK]

Miron Nurski testuje właśnie 5G w Korei... LINK


co tu dużo mówić... to jest przełom, ten moment kiedy Twój Dropbox, iCloud, GoogleDrive, czy cokolwiek innego będzie pracować prawie równie szybko jak dysk lokalny smartfona/tabletu, kiedy film da się nagrywać bez problemu w 4K od razu w chmurę....  

Infrastruktura jest jeszcze w budowie, a pierwsze nadajniki zostały uruchomione raptem dwa miesiące temu, więc wyciągnięcie pełnego potencjału 5G nie jest jeszcze możliwe.

Moje dotychczasowe rekordy to 789 Mb/s (pobieranie) i blisko 65,9 Mb/s (wysyłanie). Rewelacja. Zbliżone wyniki wykręcam jednak w porywach. Często są to okolice 400–500 Mb/s

Granicą technologii 5G jest zdaje się trochę ponad 10 000 Mb/s..... ale to raczej przy samiuteńkim maszcie. 

@straszny
Mój operator ma 5G już od jakiegoś czasu. Niestety iPhone pewnie dopiero 2020...