Motorola Z4 - fajny sprzęt, który jeszcze przed premierą można było kupić 

@BartekW
nie Bartek, na totalnie wszystko.

@straszny
No to nie wiem gdzie teraz alternatywę znajdą w urządzeniach do odbioru LTE, bo jak zaczynałem przygodę z internetem mobilnym to jakieś firmy z Kanady sobie nieźle poczynały. Potem Huawei praktycznie zdominował rynek bo był tańszy, jeszcze również chińskie ZTE coś wypuszczało.

@BartekW
potrzeba matką wynalazku, firmy powstaną natychmiast, ofertę uzupełnią Japończycy, Koreańczycy, Wietnamczycy czy anglosasi. 

@BartekW
ZTE już wykosili - były modemy i nie ma modemów.
Huawei faktycznie niemal zagarnął ten rynek, ale są jeszcze Alcatele, Cisco, Fritze...nawet TP-Linki. Poza tym co jest w sprzedaży raczej z niej nie wyjdzie tak szybko, zwłaszcza jak są zapasy, jest znane wsparcie, sprzęt jest dobrze znany...

... Netgear, Dlink, Asus...

@djluke
dokładnie, ZTE wprawdzie było ze trzy razy mniejsze niż Huawei, ale od kwitnącej firmy do masy upadłościowej - niewiele ponad kwartał. 


USA nie mogło wybrać lepszego momentu na pokazanie swojej przewagi Chinom. Chiny nie mogą odpowiedzieć - "a jak tak to nie będziemy robić wam elektroniki". Bo po pierwsze to #nikogo, korporacje zbudują sobie fabryki gdzie indziej, po drugie i najwazniejsze - w dyktaturze która buduje niezwykle silne narzędzie kontroli społecznej taki wstrząś - paredziesiąt milionów rozeźlonych ludzi, którzy nagle i to na raz stracą pracę w fabrykach, to byłaby katastrofa społeczna dla komunistów.

To był ostatni dzwonek, bo Huawei wskoczył na pierwsze miejsce na rynku smartfonów, (liczbowo, nie zyskiem, ale zawsze). W infrastrukturze sieci komórkowych jest potęgą która dążyła do monopolu. Zbierał dobre opinie (typu foto w smartfonach). To był z punktu widzenia USA ostatni moment żeby zatrzymać ten gwałtowny wzrost. 
Tylko wojna owszem, kończy się zazwyczaj czyjąś wygraną i wszystko wskazuje na wygraną USA, ale wojna to straty obustronne.
Spada wolumen sprzedaży Apple i Boeninga. Utrata rynku chińskiego pogłębi te problemy. 
Poza tym, chociaż to juz pogranicze fikcji, jeżeli jakimś cudem (gdy nie dojdzie do ugody na warunkach USA), Huawei przeżyje, to Alphabet Inc (i może nawet licencjonodawca ARM) stracą klienta, a zyskają konkurenta. 

PS
Sam nie wiem czemu - no powinienem popierać USA w tej próbie sił z Chinami, ale mam świadomość, że popieram tym samym niezbyt ładną trumpową stronę demokracji amerykańskiej. Popieram tą nieuważną Amerykę, która jak nigdy nie zważa na sojuszników. Kłóci nas z Iranem nie pytając o zdanie, tylko po to żeby dać Izraelowi platformę do na prawdę niesłusznych roszczeń. Sprzedaje nam broń bez żadnej ulgi / ofsetu, bez żadnej zachęty, jakże inaczej niż Francuzi z helikopterami na przykład. (Orban bez namysłu przyjął nawet gorsze warunki ofsetu od Francuzów). Poza tym jak pokazuje tabelka wyżej, znów w porównaniu do reszty Europy, jako jedni z pierwszych ślepo i za darmo popieramy USA.

@kotin
Orban to jest taki cfaniak jakiego Europa nie widziała. Żyje bardzo dobrze z Izraelem, Niemcami, Francuzami i Rosją. A na zewnątrz krzyczy jak to musi walczyć o wartości i niezależność, od państw od których tak naprawdę jest całkowicie zależny. 

w deklaracjach najbliższy przyjaciel PiS i przeciwnik EU, a jak przychodzi co do czego we wszystkich ważnych sprawach głosuje tak jak Niemcy i Francja (w końcu nawet przy 27:1 głosował przeciwko PiS)

Link

Czyżby koniec bana od Google dla Huawei?? 

@Lasica
Jak się wyrobią w 3 miesiące to czemu ma nie dostać?

Nie ma czegoś takiego jak ban od Google. Google to chciwa prywatna firma i współpracowałaby nawet z Adolfem czy Kim ir sensem jakby mogła, jest ban rzadu Stanów Zjednoczonych . Google jak znajdzie sposób to go obejdzie, tyle ze Trump to mega uparty gość jest i boja się tego co pewnie normalnie już by robili (boja się szukania obejścia embarga)

Google się pewnie boi prawie jak Huawej, bo Androida nie mogą zablokować, a alternatywny sklep to tylko (i aż) kwestia kasy i czasu, jak mapy i mail. Z biegiem miesięcy może się zdarzyć że Google ma kontrolę tylko nad co drugim Androidem.  Wiem to na razie mało prawdopodobne, ale możliwe. 
Gwoździem do trumny Huaweja może być natomiast ARM. Bo jak nie dostaną licencji na nowe chipy, to będą tłukli stare i za dwa lata będą producentem już tylko średniej klasy smartfonów, a za następne dwa lata tylko niższej...  
Zupełnie nowej linii procesorów, w cztery lata nie zrobią.

Wyżej napisałem że powinienem popierać USA w sporze z Chinami, ale...
Teraz dowiedziałem się że intuicja, wiedza i ogólne obycie  mnie nie zawiodły:

 – Unia nam zagraża bardziej niż Chiny, jest tylko mniejsza. Dacie wiarę?

Donald Trump

https://www.forbes.pl/gospodarka/konflikt-usa-unia-europejska-o-cla-i-...


PS EDIT
On pewnie nawet nie wie, że (tak trochę symbolicznie), Statuę Wolności w Nowym Yorku, podarowali Ameryce Francuzi.

@kotin
Bo tak naprawdę dla durnia (Trumpa) rozpatrującego wszystko w skali zysk-strata USD to faktycznie tak jest. Unia ma potencjał naukowy, patentowy, ma możliwości samodzielnego zaprojektowania i uruchomienia dowolnie skomplikowanych linii produkcyjnych i produkowania na nich swoich produktów.

Natomiast nieuk Trump nie czuje kompletnie nic poza czysty bilans , nie czuje powiązań transatlantyckich, nie czuje historii od Lafayette-a przez wojny światowe przez zimna wojnę i czasy nowożytne. Nie czuje jedności tych światów.

W końcu się pozbywają tego przeładowanego muła. [LINK]

A w ogóle wygrywające, bo ma swoje komponenty Apple leci na giełdzie, bo inwestorzy jednak obawiają się o dostawy komponentów z Chin

@szarlih
no tak, ale tylko dlatego że nie widać jak potężnie leciałby HUawei, który traciłby teraz dziennie po 10-20% (pewnie dozwolone maxy), gdyby jego akcje były notowane... poza tym w skali 3 czy 5 lat to żadne spadki.... 


------------
zbliża się koniec epoki smartfonów... ilość aktywnych przenośnych komputerów z funkcją dzwonienia przekroczyła 4 miliardy przy 5.3 miliarda populacji planety.. producentom pozostanie wymiana zbyt starych urządzeń, nie ma juz komu sprzedawać masowo nowych, nie ma juz w skali globalnej "nowego" klienta

@straszny

zbliża się koniec epoki smartfonów...

Spadek wolumenu sprzedaży, to jeszcze nie koniec epoki. Nawet gdy sprzedaż spadnie o połowę, bo nie ma nowych klientów, a są tylko "na wymianę", to smartfon pozostanie najbardziej masowo produkowanym przedmiotem świata.
Tak myślę. Przyznam że nie znam badań na ten temat, ale dotychczasowi liderzy - młotek i radio tranzystorowe, zdaje się że nie mają startu do smartfonów.  
Dla ścisłości - nie liczę przedmiotów jednorazowego użytku, typu kubki plastikowe, (a z resztą i tak znikną na szczęście w niesławie).

@kotin
wiesz - mi chodzi o to że Ci wielcy - Google, Apple, Samsung, chińscy producenci - MUSZĄ sprzedawać co roku za setki miliardów USD.

Co sprzedaż jak wszyscy mają urządzenia jakie sprzedajesz? 

To jest koniec epoki smartfonów w sensie ze branża zapadnie się jeśli szybko nie będzie Next Big Thing i serio prawdziwej rewolucji.


Nie, Samsung Fold nie liczy się 

Jakiej populacji planety? Co Ty gadasz?
Tam jest kryterium "over 15", jakby to cokolwiek znaczyło - bo ani 15-latkowie nie mają wystarczającej siły nabywczej, ani młodsi obchodzą się bez smartów.