Maveriq No właśnie, jest bieda i trzeba kombinować z manualnymi obiektywami. Do Canona podłączysz i to i to, masz tanie, masz średnie, drogie, manualne. Co chcesz. Szeroki wybór.
Rozumiałbym zakup Sony, jakbyś już miał szkła. Wtedy wymiana systemu jest droga. Ale jak się kupuje coś nowego, to najpierw patrzy się na cenę słoików (chyba, że cena nie gra roli), potem matrycy w korpusie i reszty.
kotin Śliczne . Zwłaszcza Leica.
Forum > Mobilne > Jaki aparat wybrać do 4000 zł
Wysłane 2017-01-20 15:07 , Edytowane 2017-01-20 15:10
Wysłane 2017-01-21 12:28 , Edytowane 2017-01-21 12:43
a ja jestem własnie po obejrzeniu bardzo profesjonalnego wykładu o Olympusie OM-D E-M1... bezlustrowy maciupeńki system, który z trzema obiektywami mieści się w maleńkiej torebce (odpadają prawie wszystkie wkurzające mnie wady lustrzanki - duże torby, duża waga, ciągła uwaga na duże obiektywy, pozostaje wymiana obiektywów) - jest bardzo lekki, niesamowicie szybki w pracy i ma małe obiektywy... których profesjonalni fotografowie z testu zarzekają się że robia dużo ostrzejsze zdjęcia z bez porównania lepszym łapaniem ostrości niż aparaty pełno-klatkowe
Taki Olympus + uniwersalny obiektyw + jedna portretówka....
kto ma 20 minut polecam świetny, profesjonalny i praktyczny test: https://www.youtube.com/watch?v=4L2A-yMsFGY&t=910s
jak ktoś ma mniej czasu to tu wnioski: https://youtu.be/4L2A-yMsFGY?t=982
niesamowita w całym przemyśle foto ostrośc obrazu, doskonała 5-osiowa stabilizacja (jest tam scenka gdzie to testują), super szybki AF, brak lustra, bardzo lekki, bardzo małe wymiary body i szkieł, wodoodporny, wstrząsoodporny, kurzoodoporny.... hmmmm.......
profesjonalny aparat przyszłości ? Co myślicie?
Na taki to może bym się skusił...
Wysłane 2017-01-21 12:49 , Edytowane 2017-01-21 12:58
Ależ 1084.
Ja właśnie między innymi po sprawdzeniu cen i dostępności szkieł wybrałem Sony.
Nie interesuje mnie nic poza kitowym obiektywem do noszenia ze sobą w plener, stałką 35-50mm 1.4-1.8 na imprezy i ewentualnie jakimś dużym zoomem w dalekiej przyszłości do zabawy. Do tego za aparat Canona, który lepiej nagrywałby filmy (bo podobnie nie nagrywa żaden) musiałbym zapłacić kilka tys. zł więcej.
Gdybym miał zajmować się fotografią profesjonalnie, kupiłbym Nikona, do którego dobry obiektyw można znaleźć nawet na złomie albo zamontować słoik innego systemu przez adapter.
Edit: A jakby się uprzeć, to można sobie kupić obiektyw z Japonii, gdzie sprzęt Sony jest niemal o połowę tańszy, niż u nas.
Sam chciałem sobie z tamtąd przywieźć aparat, ale okazało się, że musiałbym mieć japońskie menu.
Wysłane 2017-01-21 12:51 , Edytowane 2017-01-21 12:54
@Straszny, profesjonalny wykład sponsorowany Dałeś się złapać.
Zwykłe programowe wyostrzanie zdjęć na maksa, nie ma się czym zachwycać, aparat mający jakość zdjęć adekwatną do ceny, ale na pewno nie lepszy od pełnej klatki, jak twierdzą "specjaliści".
Wysłane 2017-01-21 12:55 , Edytowane 2017-01-21 13:00
@gofer87
pokaż mi dowód że sponsorowany. To co napisałeś samo w sobie jedzie tak stereotypami że ja pierdziele
i nie "specjaliści" tylko specjaliści, profesjonalni fotografowie zarabiający konkretnie, jakich w Polsce mało, w przeciwieństwie do domorosłych specjalistów "wiem wszystko"
Wysłane 2017-01-21 13:03 , Edytowane 2017-01-21 14:42
@gofer87
aha - czyli z paru minut, nawet nie oglądając ich studia i ich workflow wiesz ze to reklama... no ja pierdziu. Na forach inwestycyjnych po takiej opinii wrzucam ignore-a.
tu jest przykład stabilizacji - samochód 40 km/h po terenowej szosie filmuje biegnącego wielbąda... wow https://youtu.be/4L2A-yMsFGY?t=535
Wysłane 2017-01-21 13:09 , Edytowane 2017-01-21 13:26
Nie wierz we wszystko co ci podsuwają i nie skupiaj się do jednego obozu recenzentów bo źle na tym wyjdziesz
Zachwycasz się wielbłądem i stabilizacją, a w profesjonalniej recenzji mamy minus: "Disappointing video quality" [LINK]
Może i są dobrymi fotografami ale zrozum że recenzje od fotografów nie zajmujących się głównie recenzjami sprzętu są przeważnie opłacone.
Tutaj zrobili tylko jedną recenzję więc jest bardzo bardzo duże prawdopodobieństwo sponsoringu, bo niby czemu wcześniej nie robili recenzji na tym na czym normalnie pracowali? Bo nikt nie zapłacił.
Po drugie po co profesjonalnemu fotografowi robić recenzje sprzętu, skoro i tak zazwyczaj może to porównać do aparatów liczonych na palcach u jednej ręki a taka recenzja nic nie wniesie do ich biznesu bo recenzji jest od grzyba na specjalistycznych portalach (a zrobienie recenzji zajęło najpewniej kilka dni - czyli kilka tysięcy w plecy).
Wysłane 2017-01-21 13:11 , Edytowane 2017-01-21 14:20
@gofer87
Co do z zasady to wierze najchętniej profesjonalistom, a jeszcze chętniej ludziom zarabiającym na codzień na zagadnieniu. I wiesz co ? w zyciu wychodze na tym rewelacyjnie. Oczywiście ze to nie zwalnia z krytycyzmu, ale oddzielmy krytykę od czepiania się.
Oni są zawodowcami - o DR5000 i są w rankingu 12tu najlepszych fotografów ślubnych w Warszawie
tym bardziej że w filmie pada rozrysowane rozliczenie ich zakupu Olympusa i pełnej klatki Nikona, to nie są blogerzy robiący skok na kasę.
Wysłane 2017-01-21 13:14
Czasem największym problemem jest dojście do tego, kto tak na prawdę jest profesjonalistą.
Ja mogę na przykładzie temetyki motoryzacyjnej stwierdzić z całą pewnością, że w 100% obiektywnego recenzenta po prostu nie ma i nie będzie.
Wysłane 2017-01-21 15:34 , Edytowane 2017-01-21 15:47
Zacznę od przypomnienia starego przysłowia - Canon robi doskonałe aparaty, (na poprzedniej stronie zobacz ile opracował w zeszłym roku patentów), a Olympus doskonałe zdjęcia.
Niemniej jdnak pełen emocji, ładnych makijaży i niedomówień spot, jest spotem reklamowym.
Chłopaki zachowali albo resztę przyzwoitości, albo mają wsparcie prawnika, bo asekurują się zręcznie. W czasie pełnego ekspresji "testu", pada jednak przytomne słowo, że z D 800 się uzupełniają swoimi cechami.
W razie oskarżenia muszą się więc bronić jedynie z entuzjazmu, który zakazany nie jest, bo jaką cechę by im człowiek nie wyciągnął - to będzie w razie czego akurat ta gorsza, ta która "się uzupełnia".
Przed sceną z wielbłądem kręconym z ręki, jest opis spotkania biznesowego, na którym mieli się zachowywać dyskretnie.
Biznesmenom nie spodobał się trzask migawki profesjonalnej lustrzanki, więc chłopaki wyciągają małego Olympusa i biznesmeni są zachwyceni. Chucpa.
Przypatrzmy sie tej scenie bliżej:
Trwa spotkanie. Przeszkadza jedynie ostry, ale ledwo słyszalny w praktyce trzask migawki, ale nie przeszkadza wnoszenie i wynoszenie toreb, grzebanie w nich, a przedtem sceniczny szept narady fotografów, że przecież wyszedł teraz taki nowy cichy miniaturowy Olympus i chyba nawet gdzieś go tu mamy akurat całkiem przypadkiem, zaraz gdzieś tu był...
Jedyne co mnie na prawdę przekonuje do fachowości ludzi robiących powyższy "test", (oprócz tego że pewnie biorą za to pieniądze, co jest ewidentnie cechą profesjonalizmu ), jest wyrażenie które pada zaraz po wrażeniach z wycieczki do Izraela, gdzie na zdjęciach pojawił się szum: Wyrażenie to - rozdzielczość obiektywu. Tak, bo mimo iż na naszym forum się w to wątpi, obiektywy mają rozdzielczość.
Wysłane 2017-01-21 15:50 , Edytowane 2017-01-21 17:50
@kotin
Trwa spotkanie. Przeszkadza jedynie ostry, ale ledwo słyszalny w praktyce trzask migawki, ale nie przeszkadza wnoszenie i wynoszenie toreb, grzebanie w nich
akurat dokładnie takie samo zastrzeżenie miałem do fotografa w trakcie imprezy jaką sam organizowałem - sprzęt ma być cichy a robienie zdjeć nie rozpraszać gości. Więc niestety - ten argument jest z pupy zupełnie , bo faktycznie na pewno zdarza się na imprezach biznesowych/dużych spotkaniach.
a trzask migawki w trakcie spotkań biznesowych/eventach nie jest "ledwo słyszalny"
ide poszukam recenzji sprzętu, tak jakbym się zmieścił w 10K z obiektywami dla mnie byłoby super.
Wysłane 2017-01-21 19:50
O... i wyszła kolejna zaleta lustrzanek sony apropo tych trzasków.
Wysłane 2017-01-22 09:26
Wow.. a to czemu? Względy bezpieczeństwa?
Wysłane 2017-01-22 09:33
Za siny trzask migawki (Straszny nie moglem sorrki
) .
Tony napisz potem jak wrażenia z używania aparatu.
Wysłane 2017-01-22 11:59
No szczególnie, jeśli chodzi o ostrzenie na spadającym skoczku i balans bieli przy wszechobecnym silnym oświetleniu.
A w sumie olać aparat. Jak tam wrażenia z samej imprezy!
Wysłane 2017-01-22 12:37 , Edytowane 2017-01-22 12:37
@kotin
Ty Piotrze slyszaleś jak pracuje migawka pełnej klatki w seryjnych zdjęciach? Chyba sobie jajca robisz ze to jest ciche. To jest bardzo wyraźne jak trzaska.
Kto jest online: 0 użytkowników, 151 gości