Trzeba pamiętać ze ARM by mieć wydajność obecnych procesorów muszą mieć wiele dodatkowych instrukcji co pewnie zmniejszy ich wydajność energetyczną. Z tego co słyszałem wydajniejsza architekturą RISC jest MIPS np chińskie [LINK] z emulacją x86.

Gdyby intel chciał wyciągnął by ze swoich procesorów sam rdzeń RISC trochę zmodyfikował i sprzedawał jako super oszczędny lecz nie zgodny z niczym układ. Jednak nie chce on robić sobie konkurencji i na rękę jest mu dominująca pozycja procesorów zgodnych z x86.

i jeszcze ciekawy link : [LINK]

@straszny
Nie masz racji ale nie będę Cię z błędu wyprowadzał bo się nie da.
Już miał być zmierzch rynku gier PC, laptopy miały zastąpić desktopy itp. I OK, w pewnej mierze zastąpiły. Ale nie wszystkie!

Jeszcze dużo wody upłynie nim wydajność ARM zbliży się chociaż do optymalizowanej przez 30 lat x86-64. Duża moc nadal będzie potrzebna i ludzie nadal będą kupować mocne procesory i karty graficzne (choć jest APU), dyski talerzowe 500GB-4TB (choć przecież SSD takie szybkie), wygodne i ergonomiczne klawiatury i myszki (choć dotykowe ekrany są takie emejzing) itp. Oczywiście powyższe nowe technologie też się zmieszczą i zadomowią na rynku ale nie ze wszystkich jego segmentów da się wyprzeć obecną technologię.

Zresztą jak wchodziły netbooki to piałeś z zachwytu nad nimi że to takie połączenie mocy notebooka z mobilnością, że wraz z większymi braćmi wyprą obecne skrzynki, że będziemy grać w chmurze itp. A teraz rozbrajająco przyznajesz że netbooki to był błąd i nie miały prawa się przyjąć

Kiedyś też pisałeś (w czasach Cortexów A9?) że jest już szybciej niż na Core 2 Duo, a z przytoczonego tutaj czy w sąsiednim temacie testu wynika że A15 jest owszem szybszy od starego Atoma N570, ale od Celerona 847 już dostaje. A przecież między tymi układami ARM jest przepaść!

@djluke czy netbooki to był błąd, moim zdaniem nie.

- Nie ma ani jednego znajomego ze skrzynką w domu. Wszyscy mają laptopy. Sporo (zwłaszcza dziewczyn) ma nettopy. Bo są lekkie i na nich nie grają.
- Netbooki dają dużą mobilność, ale tablety, smartfony i Android dają jeszcze większą i do tego zdobyły rynek znacznie szybciej. Przez co do sprawdzenia maila czy edycji dokumentu nie musisz już nosić ze sobą nawet netbooka. Czy to wygodne, to już zależy od konkretnego urządzenia.

Co do reszty się zgadzam, jeszcze trochę czasu upłynie. Ale biorąc pod uwagę szybkość postępu to te 3-4 lata na prawdę mogą być ciekawe

@djluke
hmm nie wiem o co CI chodzi ale [edit: ] albo mijasz się z prawdą ze słabej pamięci.

1. nigdy nie napisałem że małe netbooki zastąpią PC - pomyliło Ci się z kimś i przypisujesz mi słowa, których nie mówiłem. Nigdy netbooki nie miały zastąpić PC! Jakim cudem?

i dokładnie TAK MIAŁEM RACJĘ - po tym jak zacząłem pisać że laptopy już dojrzały i zaczną dominować nad desktop PC, od 3 lat (czy czterech nawet) sprzedaje się na świecie więcej laptopów niż desktopów (w przeciwieństwie do lat wcześniejszych). I trend cały czas rośnie na korzyść rozwiązań przenośnych. Rynek został zdominowany przez mobilki.

2.

Kiedyś też pisałeś (w czasach Cortexów A9?) że jest już szybciej niż na Core 2 Duo

równiez nie tak to napisałem, dopisujesz słowa których nie powiedziałem.

Twierdziłem że A9 jest wydajniejszy od starych konstrukcji P4 i A64 i przy 4 rdzeniach max taktowanych potrafi być w niektórych zastosowaniach wydajny jak C2D. Podając przy tym konkretnie wyniki w MIPSach nie takie twoje bajanie.

Różnica taka jak szczanie w piwnicy z piciem w Szczawnicy.

Prawdopobnie mało masz kontaktu z mobilnym sprzętem, dla Ciebie to po prostu hałas informacyjny gdzies tam obok, więc oczywiście że możesz mieć wrażenie że taka rewolucja nie następuje, po prostu stwierdzisz to że nastąpiła już po fakcie, jak większość. Jeśli nie zauwazyłeś do tej pory że laptopy wypierają desktopy to jest bardzo to prawdopodobne. Tamto o laptopach pisałem w 2006-2008, sprawdziło się generalnie wszystko. Teraz piszę Ci równie serio - za 10 lat desktopy x86 bedą na całym świecie rzadkością.

coś się mnie strasznie czepiasz dzisiaj... :(

@straszny
Nie no ja wiem że następuje rewolucja, sam też czasem ze swej nory wychodzę co niektórym może wydać się zaskakujące i widzę doskonale że większość znajomych ma już laptopy zamiast pecetów. Ale widzę też potem płacz i marudzenie że im gry nie chodzą, że obraz w sumie taki se, że myszkę i tak trzeba, że wolne, a jak padnie to 1500 za naprawę krzyczą i ogólnie nie tak to miało być, bo laptop i tak 99% czasu leży na biurku obok routera, a filmy oglądają na dużym TV.
Dla mnie to moda, zresztą jak wszystko na świecie. Może jak ktoś pracuje w zawodzie gdzie zabiera komputer do roboty, robi prezentacje klientom czy inne dziwne rzeczy, a w domu albo kończy pracę albo przygotowuje się do kolejnego wyjazdu...ale jak masz kompa w pracy to możesz sobie materiały na pendrajwie przynieść.

Teraz i tak wszyscy czekamy na popularyzację Windowsa RT. I to od niego, a raczej od wsparcia programowego dla niego zależy IMO czy trend ten się przyjmie już teraz czy jeszcze na niego poczekamy.

@djluke wiesz, nie nazwałbym tego modą. Ja sobie nie wyobrażam powrotu do swojej skrzynki (głośna, prądożerna, ciepła). Można kupić laptopa za 2,5-3k do gier a można i kupić za 4-5k i żadnej nie móc odpalić. To że kupili jakiś sprzęt nie wiedząc na co się piszą i czego chcą nie znaczy że segment jest do kitu.
Ja na swoim 2 letnim Acerku na jego ekranie mogę grać w baaaardzo dużo gier płynnie w wysokich ustawieniach (ostatnio Borderlands 2, Crysis 2) na Dellu U2412 wiadomo już tak kolorowo nie jest ale też na nim gram (właściwie robi mi za główny ekran przez 100% czasu). A kosztował mnie właśnie 3k. Ja wiem że w tej cenie można mieć wypaśnego desktopa, ale z nim nie pojedziesz na drugi koniec Polski, ani nie pójdziesz na uczelnię. Coś za coś, ja tam jestem mega zadowolony.

@djluke
no tak już na serio, popatrz jak zmieniły się nawet preferencje gier, nawet w tak konserwatywnym środowisku komputerowym jak IN4, gdzie nowości inne niż klasyczny desktop są przyjmowane ze ogromnym dystansem. Jaka jest najpopularniejsza gra na IN4? No właśnie.. a działa na nawet słabych laptopach, na low działa na Intelach HD nawet, na medium na każdym lepszym laptopie.

najechałeś na mnie że twierdziłem że A9 ma większą wydajność niż C2D, znalazłem, zresztą na tym wątku, moją wypowiedź z września o ARM vs x86

tak na szybko orientacyjnie:

ramy wydajności PC: Intel Atom robi 500-1500 MIPS, najlepsze modele Pentium 4D (2 cores) miał ok 2000 MIPS, jeden z najszybszych z Phenków II AMD X4 965 (4 cores) robi 13 000 MIPS, obecny Intel i7 3770 (4 cores) robi 22300 MIPS.

Intel I5 650 robi:
1 rdzeń: 3000 MIPS
2 rdzenie: 6000 MIPS
4 rdzenie: 9000 MIPS

obecny król mobilnego rynku Cortex A9 robi 1500 do 2000 MIPS (2 cores, 2-4 threads)
S4 Pro ma robić 5000 MIPS
(tutaj projektując przyszłość, postęp na rynku mobilnym przez ostatnie lata był ok 2.5 krotny co ok 1.5 roku, co dałoby S5 o wydajności 12500 MIPS, ale to już gdybanie)

co ciekawe pomyliłem się bo S4Pro został już przebity bardzo mocno przez Cortexa A15 (Krait S4Pro to konstrukcja oparta na rdzeniu A9 ale z większą szyną danych i szybszym cache). Więc w/w przewidywania można podciągnąć mocno w górę bo już pod koniec 2013 ARMy przekroczą 10 000 MIPs.

Co dalej? Może Xor miałby rację że zbliżamy się do granicy przy której ARM przestanie być tak atrakcyjny przy x86. Ale jednak:
- na rynku ARM panuje ogromna konkurencja i różnorodność producentów (prawdziwy wolny rynek!)
- na rynku ARM zwraca się ogromną uwagę na energooszczędność rozwiązań, nie tylko tych smartfonowych
- rynek ARM przyciąga coraz większy kapitał i inwestują w niego prawie wszystkie wielkie korporacje (Microsoft, Apple, IBM, Motorola, TexasInstruments, dziesiątki innych)

no i po tych wszsytkich przemyśleniach przyszedł ten artykuł z Bloomberga że Apple robi badania czy da radę w okolicach 2017 migrować z architektury x86 na ARM.

Apple nie robi niczego z przypadku, nie robi nic "trochę". Albo zmieniają architekturę, albo nie. Ich desktopy, serwery i laptopy sa bardzo spójne jeśli chodzi o hardware (wszystkie modele z PowerPC bardzo płynnie i równo przeszły na x86). Zakładam że jednak lepiej od nas ich inżynierowie widzą przyszłość ARM i jego potencjał.

@straszny No pewnie tak będzie 10K MIPS u ARMa, ale spojrzymy wtedy jaki x86 robi tyle samo i będziesz wiedział w jakim kierunku to zmierza. ARM dynamicznie się rozwija, ale zawsze tak jest jak coś "zaczyna" się rozkręcać, potem jest zastój - a trzeba brać pod uwagę, że Intel tego tak nie zostawi przecież.
Co do planów Apple to sądzę, że jednak do tego nie dojdzie - x86 musiałoby się naprawdę przestać rozwijać (czy to w kierunku wydajności czy energooszczędności) żeby dla MBP czy iMac ARM był bardziej atrakcyjny. Weźmy pod uwagę, że to x86 daje komfort pracy w rozdzielczościach dużo wyższych niż FHD a dla ARM póki co to początki zabawy. Wyższe rozdzielczości to jest to czym Apple póki co buduje przewagę (w moim mniemaniu) i jeśli ARM chce u nich zagościć to musi się rozwijać cały czas tak dynamicznie jak ostatnio.
Zobaczymy co się będzie działo.
Osobiście nie należę do fanów żadnej architektury, ja decyduję jaki rodzaj urządzenia chce mieć (PC, laptop czy tablet) a co siedzi w środku mnie nie interesuje - byleby to działało jak trzeba.

@-ADSO-
ja należę do fanów wolnego rynku w gospodarce, z konkurencji na takim rynku jak CPU dla nas jako konsumentów przyjdzie samo dobro.... (w przeciwieństwie do obecnego monopolu). Stąd tak duże nadzieję wiąże z ARM.

Co do rozdzielczości... iPad4 ma 2048x1536 a nowy najlepszy model MBP 2880 x 1800, więc różnica wcale nie jest taka ogromna. Do tego MBP stosuje trick wydajnościowy bo de facto pracuje w rozdzielczości połowę niższej (1440x900), dokonując w locie przeskalowania na matrycach 4-punktowych, dzięki którym moożna uzyskać doskonałe wrażenia wizualne bez zmiany rozdzielczości aplikacji natywnie napisanych na niższą rozdziałkę.

Intel go nie zostawi bo sam wie że x86 ma się już ku końcowi. Intel jest członkiem konsorcjum ARM i pewnie niedługo zobaczymy początek migracji (AMD już zaczyna).

Co do samego Apple - czy Twój wniosek nie wydaje się oczywisty? Wielu osobom tak, więc po grzyba inżynierowie Apple, ludzie bez porównania bardziej kumaci technicznie od nas, wogóle się tym zajmują jeśli to oczywiste?

@straszny Jasne, Apple pracuje przecież na ARM i wysokich rozdzielczościach, ale co tak naprawdę w tych wysokich rozdzielczościach (tych faktycznych, nie oszukanych jak piszesz - swoją drogą Ci to są bezczelni, nie?) przy ich konfiguracjach możesz zrobić? Tylko to co jest specjalnie przygotowane dla danego sprzętu np. dla nowego iPada.

Prawda jest taka, że może o czymś nie wiemy - np. może Intel po Nowym Roku zaprezentuje swoj procesor na architekturze ARM? Równolegle do kolejnej generacji Core? Swoja drogą, inżynierowie Intela to też nie ułomki, czy nie czas na mocne uderzenie w energooszczędność a nie tylko tuningi kolejnych generacji Core?

Wracając do inżynierow Apple, nie wiem co kombinują, ale może zostawią iMaci i MBP w spokoju a skoncentrują się na sprzęcie stricte mobilnym? Byłby to nawet zgodne z tym co Ty sam przewidujesz, iż za jakiś czas PC i notebooki zostaną zastąpione bardziej mobilnymi rozwiązaniami. Wtedy przejście Apple w 100% na ARM byłoby faktem.

Wolny rynek jak najbardziej, jestem ZA. Ty wiążesz jednak nadzieje z ARM, bo rozwiązania na nim oparte to jest dla Ciebie COŚ. Mi jest całkowicie to obojętne, bo ja chcę aby mój PC, a pewnie w niedalekiej przyszłości notebook, był obsługiwany tak jak teraz, działał dobrze jak teraz, a w środku może być nawet ARM od AMD, a co

PS: Tak próbuję sobie skojarzyć czy widziałem urządzenie na ARM obsługiwane tradycyjną myszą i klawiaturą, było coś takiego?

@-ADSO-
No każdy Android, każdy Linux, Windows RT, Chrome OS, możesz tak obsługiwać.

@straszny No że można (przynajmniej teoretycznie) to się domyślam, ale chodziło bardziej o urządzenie które jest tak obsługiwane, domyślnie. Zresztą nieważne, tak się tylko zastanawiałem.

@-ADSO-
wcześniej to być nie mogło, albo jesli się znajdzie to byłoby bez sensu, przed A9 ARMy były jednak żałośnie niewydajne przy x86. Zrobienie czegoś takiego przypominałoby oglądanie internetu na Noki 3310

Nowe laptopy na Chrome OS (arm) i Windows RT naturalnie pracują bez dotyku na samej myszce i klawiaturze.

@straszny Wychodzi więc na to, że znów sporo może zależeć od MS - jak dobry będzie RT w porównaniu do Androida i iOS, tak w codzienym użytkowaniu, może dać odpowiedź na wiele pytań. Szybko i sprawnie działający ARM + RT może sporo namieszać na rynku tanich "biurowych" maszyn. 2013 rok wydaje się zapowiadać przełomowo

Z jednym się zgadzam, konkurencja ze strony ARM, które dynamicznie rośnie w siłę (wciąż jednak będąc relatywnie słabe pod kontem zastosowań profesjonalnych) wymusi na Intelu wzięcie się do roboty także w architekturze x86, w której jest zastój. Zobaczymy co przyniesie Haswell.

@Lukxxx Haswell pewnie jeszcze nie aż tak wiele, bo prace nad nim zaczęły się pewnie przed boomem na ARM, ale kolejna architektura to MUSI być przełom, inaczej Intel straci inicjatywę i nadany przez samego siebie przydomek Lidera Innowacyjności

A9 to takie same padło jak A8. Wydajność "atomowa"
A-15 już jest ok i prezentuje porządną wydajność np. Exynos 5 Dual 1.7GHz robi 690ms w Sunspider. Dla porównania Celeron D 2.53GHz robi podobnie w okolicach 650ms Mój i3 na 1.8GHz robi Sunspidera w chrome w 317ms

także jest co poprawiać jeszcze w ARMach
mimo to A-15 to pierwszy prawdziwy CPU imho tj. technologicznie nie siedzący we wczesnych latach 90 tylko tych późniejszych

BTW. co ma X86 do energooszczędności? To przecież kwestia wyspecjalizowania chipu, dodania odpowiednich do niego funkcji wyłączania poszczególnych elementów. Pierwszy SoC X86 czyli Medfield spisuje się całkiem nieźle imho jak na debiut Intela w tej dziedzinie

Apple sobie niech nawet na 6502 przechodzi, nic światowi PC do tego

PS. ARM kiedyś to był procesor bardzo performance. Niszczył wydajnościowo wszystko i nie był w ogóle myślany jako ISA energooszczędna. To sprytna firma tak go latami rozwijała w tym kierunku widząc w mobilnych urządzeniach potencjał i się doczekali bumu na te urządzenia Intel za to wykazał się krótkowzrocznością bo powinni odrazu robić SoCe do urządzeń z Windows Mobile a nie oddawać ten rynek ARMowi. Mieli do tego pełne możliwości tak naprawdę a poprostu zlali temat bo dopiero niedawno ten rynek stał się tak lukratywny, wcześniej była posucha

@XoR
no tak, ja im daje co najmniej 3-4 lata jeszcze żeby to to miało sens.

A co do samego Cortexa A15, to na razie mamy pierwsze przymiarki... te modele to początek, w końcu pierwsze A9 też nie zachwycały ani taktowaniem ani szyną. A15 jest przewidywany w wersjach 4 rdzenie z dynamicznym taktowaniem ok. 2,5 Ghz, to sporo więcej niż pierwsze konstrukcje 2x1,7 Ghz.

Do tego Qualcomm pewnie przerobi A15 podrasowywując go po swojemu (większa szyna danych, cache itd, tak jak podrasowali A9 do konstrukcji S4Pro)

A ja myślę że w komputerach (jakie by nie były) dopiero następca A50 się przyjmie.

@djluke
to też racja, może to być ta konstrukcja, o następcy której mówi Apple.

Jak ktos chce więcej poczytać o ARM 64bit A50 to tu jest ładne podsumowanie [LINK]

The Cortex-A50 series will initially debut as A53 and A57 with the latter moving closer to Intel territory and a claimed performance that is similar to a "legacy PC".

Leading up until 2014, Intel will not be standing still either; but if ARM can deliver on its promise that especially the flagship model A57 can triple the performance of the Cortex-A15 processor, the company is setting a lofty goal that expands the horizon what future smartphone and tablet will be able to do.

The big news is the arrival of 64-bit support in ARM's designs which is necessary to provide it with an opportunity to break into new markets of desktop computing as well as server computing,

A50 jest do tego sprzętowo kompatybilny z 32-bitowymi Cortexami A9 i A15.