Padł mi w domu desktop (dinozaur na pentium 4, 512 mb ram, hdd 80gb ) i dostałem polecenie wyboru komputera w jego miejsce, ze wskazaniem na laptopa/ netbooka. Jako że zlecającym zakup jest mama(55 lat i średnio techniczna) lapek ma służyć do obsługi konta przez internet, sprawdzania maila, jakiegoś tam prostego przeglądania sieci, acz z mojej perspektywy fajnie by było jak by miał zapas mocy na parę lat(wiadomo że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a materiały w sieci mają coraz większy rozmiar).

Koszt ok 1k zł, przekątna między 12 a 15 cali, chętnie jak by był z windą w komplecie (7 czy 8.1 szukać? mama z 7 jest już obiegana, a nie wiem czy starczy mi cierpliwości na tłumaczenie obsługi nowego systemu, którego sam nie używam :D ).  Zupełnie nie istotne parametry to czas pracy na baterii, masa, kolor.

Polecicie jakieś konkretne modele albo co on powinien mieć na pokładzie(procek/grafa/ram/dysk)?

Z drugiej strony za pół roku kończę studia i pewnie będę się przesiadał na nowego kompa. Teraz mam 12,1 cala, apu e 450, 4 gb ram, 500 gb hdd. Zastanawiam się czy nie zachęcić mamy do przesiadki na mojego trzyletniego lapka (z którym jest już zaznajomiona), a korzystając z części środków nie zainwestować w nowy sprzęt dla siebie. Kłopot z tym jest taki że zupełnie nie mam pojęcia jakich parametrów będę potrzebował od komputera jak zacznę pracę.

To kup jakiegoś (s)trupa na Allegro za 200-300zł typu Dell czy inne Lenovo na C2D, albo coś jeszcze tańszego, a za pół roku "się zobaczy co dalej"...

@pustelnik planujesz własną działalność? bo jak nie to nie rozumiem jakie parametry będziesz potrzebował po rozpoczęciu pracy?