Witam, kiedyś już było ale nie mogę znaleźć, nie wiem kto czy Netcop czy Valmaris polecał płatny odtwarzacz na androida, że podobny jak winamp, że można ustawiać listę itd. Piszę bo "oryginalny" w tel to już trochę mnie denerwuje... Może ktoś coś poleci?

Ja używam i bardzo sobie chwalę Rocket Playera

Ja polecę Mort Player

używałem płatnego poweramp do czasu, aż żonglowanie betawersjami lizaka nie wywaliło mi licencji :/
bardzo byłem z niego zadowolony ;)

Ja swego czasu zainstalowałem MixZing i już został. Nie jest idealny ale mi akurat pasuje.

apollo

Pewnie chodziło o PowerAmp! Sam używałem do czasu odkrycia... spotify teraz nie bardzo wiem co mógłbym odtwarzać za pomocą PowerAmpa :D

Google Music z All Access.

shuttle+ 
prosty łatwy
wypas :)

Ja już zapomniałem co to mp3. 
Tylko Spotify 
Dodatkowo jako 'pilot' do kompa.

Ja zapomniałbym co to mp3 gdyby nie fakt że na streamach nie ma wciąż kilku klasyków a to np : AC/DC, Led Zeppelin czy Kong Crimson. Dlatego wciąż używam Powerampa. Poza tym wiele pozycji składankowych np Rush Gold Collection zniknęło ze Spotify. Niby jest całe dysko ale akurat najlepszej składanki nie ma.

Poweramp lub n7 player. w tym drugim super wygodna chmura tagów do przeszukiwania bazy utworów polecam spróbować. Spotify w darmowej wersji ma średnią jakość i żre baterie.

PowerAMP jako odtwarzacz płatny, Spotify w każdej wersji żre baterię, bo to stream ;) A jakość, no cóż, HiFi to tylko jak sobie pobierasz utwory ma sens.

Co do moich problemów z licencją PowerAMPa - wystarczyło odinstalować i ponownie zainstalować unlocker - że też dwa miesiące się z tym męczyłem i nie poszukałem rozwiązania ;)