Ja też mam Cyana 12.1 z oficjalnego OTA. Z tym, że procentowo niewiele osób go ma. 

@djluke

I stracić gwarancję producenta na telefon jakby coś się stało. Cyan to nie rozwiązanie problemu. Niestety.

@Lasica
Wiesz wyjścia są 3:
1. wgrać i "stracić gwarancję"*
2. używać dziurawego i czekać na OTA - a jak nie zrobią szybko lub w ogóle?
3. odłożyć na półkę i czekać na OTA - jw.

* nie wiem jak obecnie, ale jeszcze niedawno Samsung (tu Regenersis) nie robił problemów z innym softem wgranym, obecnie liczy się by flaga knox była na 0 a to też da się załatwić; potem w razie czego wgrać oryginalny soft i po sprawie. Fakt może się nie udać, telefon może paść zupełnie, coś może pójść nie tak...to tylko jedno z 3 wyjść...

Na przyszłość zaś kupować telefony bez dziwnych blokad bo lepiej w temacie bezpieczeństwa nie będzie. U siebie mogę odblokować bootloader (ba, wersja międzynarodowa przychodzi z odblokowanym), a w razie awarii softu można odzyskać sprawność urządzenia nawet jak tryb bootloadera się nie odpala...

Inaczej zostajesz na (nie)łasce producenta i nic z tym nie zrobisz. Twój wybór.

Regenersis nie sugeruje się tylko flagą Knox, ale też jeszcze innym oznaczenie,, gdzie jest wpisane czy soft jest "official", czy "unofficial". Jedną przeprawę z tego powodu mieliśmy z tym serwisem. Samsung Alpha restartował się non-stop po aktualizacji. Na podstawie tej flagi odrzucili nam gwarancję. Telefon poszedł do Samsunga i dopiero na ich zlecenie telefon został naprawiony. 


Samsung Note 4 - nie jest bezpieczny. Ciekawe kiedy Samsung zamierza załatać tę lukę, jakby nie było dla biznesowego modelu "powinien" to zrobić w pierwszej kolejności.

@Lasica
Znalazłem jeszcze coś takiego [LINK] oczywiście szkoda że nie zrobił tego Samsung...ale dla niektórych modeli, wersji i operatorów już zrobił - (nie) tylko nasi są tutaj opieszali.

Almost every Android handset vulnerable to new Stagefright 2.0 bug

@djluke

już jest na komorkomanii - 1.4 miliarda urządzeń narazonych na atak http://blaszak.komorkomania.pl/31771,stagefright-2-android-bug-ponad-m...

ja generalnie już na N3 i tak z banku i konta maklerskiego nie korzystam od paru miesięcy bo boje się tej serii luk. 

A ja tam się nie muszę martwić.  

@1084
Ja też się nie będę musiał martwić jak mi w końcu mój nowy (i nie nowy zarazem)  nabytek przyjdzie 
I przysięgam. Kiedyś opiszę swoje wrażenia z użytkowania Moto G 2014. Ale jeszcze nie teraz. Muszę nabrać dystansu i otrząsnąć się z tej traumy 

@1084
 To jest Stagefright 2, Miui i Cyan nie maja patchy

@Panzer
Na Moto dostaniesz nowego Andka więc raczej załatają tę dziurę (i otworzą nowe).

Straszny   Ja nie potrzebuje pachy.  Miui ma pełne zarządzanie wszelkimi prawami wszystkiego.  Mi się dymki w komunikatorze nie pojawiają jak im nie pozwolę. Instaluje cokolwiek,  zgadzam się na cokolwiek.  a potem i tak sam sobie ustawiam co mi pasuje.  I tak jest w każdym aspekcie systemu,  od mmsa po przeglądarkę. 

@1084
Nic to nie pomoże jeśli trafisz na stronę zarazajaca tym bugiem. S2 musi mieć patch w systemie albo jesteś narażony i żadne ustawienia Mmsow ani niczego innego tym razem nie pomogą . Mam nadzieje ze Xiaomi znane zszybkich updateow pierwsze będzie z łatką. 

SF2 działa tak że wystarczy że haker będzie z Tobą w tej samej sieci WiFI i jestes zarazony ;)

@djluke
Po tygodniu obcowania z tym telefonem przechodzą mi ciarki po plecach na widok loga Motoroli. Nie da się na nim np. przeglądać www i słuchać muzyki w tym samym czasie 

@Panzer
Bo człowiek się bardzo szybko przyzwyczaja do dobrego.
Jakbyś siedział cały czas na Moto E albo innym Alcatelu Pop czy jak im tam jest to byś uważał Moto G za cud techniki.
Tak samo jak niektórzy ludzie sądzą że laptopy z 5400rpm dyskiem są szybkie...dla mnie są zepsute, ale tu widać wpływ punktu widzenia...

Ja wczoraj np. dostałem kompa do roboty...odpaliłem (a rzekomo nie odpalał) i tak jakoś dziwnie w Windows...te paski jakieś takie inne i te okienka...aha! To XP!
Jakoś tak...zapomniałem już o nim

Android 6.0 wprowadza miesięczne aktualizacje zabezpieczeń. 
Oczywiście Google nie zmusi producentów do wypuszczania patchy, ale zamierza informować jacy producencie nie chcą ich wypuszczać aby zmotywować do działania. 
Pewnie Google udostępni dwa kanały dystrybucji - nowe wersje Androida (które zabierają czas na przystosowanie) i miesięczne łatki. 

@Netman
Spoko, tylko po drodze do użytkownika jest jeszcze producent i operator. Także co z tego że Google wymusi i Samsung puści jak Orange nie zrobi zostaje kupić telefon na wolnym rynku ale wiemy że telefony takie sądrogie, a w abonamencie jest taniej no i "co taki haker może ode mnie chcieć"...
Jedyny chyba sposób to przymus sprzedawania "czystych" telefonów...tylko jak obecnie płatności zbliżeniowe telefonem są gwarantowane tylko dla urządzeń odkupionych od operatora to wiesz...do tego wymagają zgodnej karty SIM NFC...no dajże żyć!

@djluke
Masz rację. Chociaż kiedyś miałem pierwszą Moto G i z KitKatem było ok. To Lollipop wprowadził te nieszczęsne lagi. Procesor jest ten sam w pierwszej i drugiej moto. Poza tym obsługa Bluetooth jest tragiczna. Aplikacje (niektóre) można przenosić na kartę pamięci, ale po aktualizacji wracają do pamięci głównej i trzeba znowu przenosić, ekran się odwraca w najmniej spodziewanych momentach... No pełno jest tego. Oczywiście aktualizacji do 5.1 ani widu, ani słychu. 

Ja wiem, że to jest temat o bezpieczeństwie Androida, ale ... na Windows czy iOS są też takie "kwiatki".

@BartekW
Nie tak groźne i rozlegle. Stagefright 2 jest rekordzistą.