Netcop - ale dlaczego w Galaxy S6 czy Iphone 7 nie ma tak dobrych głośników jak w moim Alcatelu za 800 zł ? A ja wiem dlaczego - bo teraz firmami rządzą managerowie nie fachowcy z doświadczeniem tylko geeki od optymalizacji kosztów. Krawaciarze z ambicją zarobienia miliona za pomysł i konkurują między sobą. Jobs się w grobie przewraca.

@cichy
nie tylko. A raczej bym powiedział, wręcz odwrotnie.

Jest mnóśtwo zmiennych - np czy Twoje mocne głośniki bedą takie za rok? Samsung czy Apple nie moze sobie pozwolić na eksperymenty "Wsadzimy mocne głośniki, to nic że się szybko zdegradują". Jaki jest stopień awaryjności? Czy chiński dostawca zagwarantował stopień tak niski jak pozostałYm podzespołom ?

jest milion zmiennych, na których nawet taki Samsung przejechał sie przy swoich bateriach. Tak samo ekrany - wsadzasz najnowsze "cóś" a po roku okazuje się że masz lawinę reklamacji przepalonych pikseli albo light-leaków. Bo nikt nie zdązył w odpowiedniej skali przetestować. 

koncepcja "wsadze wszystko co najlepsze w jeden telefon" to koncepcja "wsadzamy same beta i alfa wersje .. może nic nie wybuchnie"

btw:
nie wiem dlaczego Jobsowi przypisuje się wszelkie cuda i niesamowitośći.... "za Jobsa" - aż mi niedobrze. iPhone-a Jobs projektował 6 lat. Kto teraz ma tyle czasu? I wcale nie miał topowych wnętrzności jak mają współczesne iPhone-y. 

Ale to jest JBL którego do TCLa ściągnął Alcatel. To jest high-tech nie żaden eksperyment. Firma która nie zadaje się z byle kim. Alcatel-Lucent to jest cała technologia Orange.

@straszny
Żeby nie było - ja rozumiem że USB-C i wireless to przyszłość (chyba że za 2 lata się okaże że wszystkie te przejściówki i gadżety możemy sobie wsadzić bo jednak USB-D to przyszłość) i że Apple ma monopol w kreowaniu przyszłości tu i teraz. Co więcej - nawet to doceniam że mają odwagę w przekonywaniu klientów że muszą kupić nowe, bo ich 20-letnie peryferium nie zadziała. Niestety posunięcia takie stwarzają pewne problemy i obostrzenia - płatne, a to się niestety gryzie z podstawową zasadą rządzącą w branży IT niepodzielnie od lat - "działa? nie ruszaj". Kupiłem sobie w tamtym roku takiego fajnego pendrajwa - nowoczesnego bo z OTG - i co? Za chwilę jak zmienię telefon będę go sobie mógł wsadzić, ale bynajmniej nie do telefonu (swoją drogą na szczęście jest malutki).

@straszny
Piszesz o mnóstwie zmiennych i "czy będą takie za rok". A to przepraszam z iPhonów nie schodziła farba? Nie padają wyświetlacze w szóstkach bodaj (białe paski i brak reakcji na dotyk)? Nie miały kiedyś problemów z zasięgiem jak się je źle trzymało? Nie było problemów z uceglaniem po zmianie daty? Baterie nie padały po pół roku?
Takie problemy może mieć i ma każda firma - liczy się to która jak na nie zareaguje a nie której się przytrafią. Liczy się późniejsze podejście do klienta. Samsungowi wybuchały baterie - i wymienił telefony! Skasował z rynku. Wszystkie! A przecież tylko ułamek procenta był wadliwy. Wziął na klatę potężne straty finansowe - widać wizerunkowe byłyby większe gdyby postąpił inaczej.

@cichy

ale jesteś pewny że to jest JBL czy takie JBL jak Huawei ma Leicę? Do której to kupił prawa posługiwania się znaczkiem, a sama  Leica nie ma nic wspólnego z fizyczną częścią konstruowania aparatów w smartfonach Huaweia. 

Tak np Sony ma szkła Carl Zeiss... tyle że ma bo kupiło znaczek do wykorzystania a produkcją tego "Carla" zajmuje się w firma w Shenzen. 

@dj
no ja CIe rozumiem, ale to przecież możesz mieć i w domu i w pracy stacje dokującą z w pierun portów starszej generacji. A że pendrive? Hm... no nie wiem... to taki argument jak ludzie wyrywali włosy kiedy Apple zadeklarowało że kończy z instalowaniem stacji DVD w cieńszych laptopach.... a rok potem wszyscy zaczęli już pokazywać modele bez stacji CD/DVD.

Oczywiście, że to jest jakiś kawałek JBL. Nie wiem czy pamiętacie firmę Microlab - też korzystała ze splendoru JBL. Właśnie słucham sobie muzyki na tych głośnikach. Globalizacja. Ale naprawdę jest kuriozalne, że Galaxy Edge nie ma dobrego stereo - ej nie ma wcale ;)

JBL chyba nie sprzedaje swojego znaczka byle gdzie. Miałem głośniki z SB od JBL w laptopie Lenovo y70-70 i grały przecudownie. Dźwięk był głęboki, z bardzo fajnymi niskimi tonami. Dla odmiany to co mam w obecnym laptopie ASUSa, też z  dodatkowym SB to są po prostu pierdziawki. Jakby ktoś wykastrował te dźwięki. Puste i metaliczne.

@cichy
ale wiesz co? Jak rozumiem masz Alcatela 3kę, tak? Bo w nowym ALcatelu Idolu 4ce z tego roku już JBL głośników nie dali..... słuchawki sygnowane logiem JBL za to są.

... czyli nawet Twój Alcatel wycofał się z pomysłu "najlepszych głośnikow"

I bardzo dobrze, że nie dają dobrych głośników. Jeszcze więcej podludzi byśmy mieli na ulicach słuchających muzyki z głośników.

4 ka ma takie same głośniki jak 3ka. Szczerze mówiąc nie wiem czy one są konstrukcji JBLa . Pamiętam, że jak kupowałem swój telefon to coś o tym czytałem, że technologia JBL i Waves ( producent softwarowych rozwiązań masteringowych ) no i faktycznie gra to świetnie. Natomiast sam telefon nie ma znaczka JBL  .Mają słuchawki. Nie ważne, ważne jest, że jest to naprawdę dobrze zrobione. Są głośniki dobrze i czysto grające, stereo i skierowane do przodu nie na boki. Nie powiększa to specjalnie konstrukcji ani nie pogarsza ergonomii. Dla mnie bomba, poza naprawdę przyjemnym oglądaniem filmów bez słuchawek, kapitalnie brzmią telekonferencje w trybie głośnomówiącym. Mój dyrek ma Blackberry i po prostu uszy więdną jak zrobi telko na swoim telefonie, jak ja zrobiłem na swoim było naprawdę przyjemnie. Może dlatego BB zdecydował się teraz właśnie na sprzęt Alcatlela ?

Moim zdaniem, z tym jest jak z brakiem mini jacka w iPhone 7. Mało kogo to interesuje.
Po dyskusji na temat bezprzewodowych słuchawek do iP7 zrobiłem osobiste, oczne badanie, ile osób używa bezprzewodowych słuchawek. Liczyłem ludzików w drodze do i z pracy (w komunikacji miejskiej) Wiem, że "tak nie robi się badań" że "grupa niereprezentatywna" itp... ale doliczyłem się koło 50 osób ze słuchawkami z czego 2 (słownie dwie) miały słuchawki bezprzewodowe. Mieszkam w Warszawie na Ursynowie (ludność o wysokiej sile nabywczej). Ale moim wnioskiem z badania nie jest "Apple źle zrobił, bo ludzie używają słuchawek na kablu" tylko: "Apple dobrze zrobił, bo 98% ludzi nie używa słuchawek w ogóle".
Tak samo z tymi głośnikami. Jestem fanem głośników z przodu, niekoniecznie zależy mi, żeby rewelacyjnie grały, bo do muzyki mam wierzę albo słuchawki. A 95% ludzi ma w nosie głośnik w smartfonie. Byleby cokolwiek było słychać.
Czy warto dla 5% wygospodarowywać miejsce na głośniki stereo z przodu? I dopłacać do wyższej jakości podzespołów?
LG V20 ma mikrofon nagrywający w jakości studyjnej dźwięki o głośności nawet 120dB i co? To jest powód, żeby go kupić? Dla jakiego procenta ludzi? (raczej dla jakiego promila ludzi?).

I na koniec jeszcze jedna moja opinia: większość smartfonów z górnej półki (cana >1500zł) ma świetny głośnik, świetny aparat, świetny procesor, świetny ekran, świetne inne rzeczy... i w ogóle spełniają wszelkie wymagania 90% odbiorców. Wiec po co wszystko poprawiać? Fajnie jest dać jakiś bajer który wyróżni cię na tle konkurencji, ale "wszystkiego najlepszego" w zasadzie nikt by nie docenił (nie za ~6000zł)

@Gakudini
abstrahując od kabli itd... lekkie, wygodne, nieinwazyjne słuchawki z mikrofonem i własnym podsystemem sterujacym, które jakims cudem nie bedą wypadać z uszu to dla mnie świety graal słuchawek :D , czekam na AirPodsy niecierpliwie żeby przetestować czy to mi się sprawdzi w biznesie.

@Straszny

Do mnie zupełnie nie przemawia taka koncepcja. Bardzo łatwo zgubić. Jakość dźwięku z pierwszych opinii taka jak w kablowych, czyli zaledwie dobra. Potrzeba ładowania i jako wisienka na torcie cena zapewne 699zł w Polsce. Zupełnie nietrafiony produkt. (wiem, że cena to wysoka tylko dla polaków ale za te same pieniądze można kupić słuchawki  kablowe z górnej półki... na zachodzie też).

Dla biznesu może, ale tu wystarczy dobra słuchawka bluetooth za 200zł. I nikt na ciebie krzywo nie popatrzy jako na szpanera. "Chciałby upust dostać? Szpaner z AirPodsami?"
Ok. ale słuchawki to chyba nie ten wątek.

@Gakudini
no to są jednak mobilne urządzenia, więc ten w sumie. 

Szpaner? Nie w produkcji w przemysle lekkim, gdzie to może poprawiać wydajnosć pracy. Poza tym liczba mnoga nie bardzo pasuje, bo na co dzień uzywałbym jednej. 

Próbowałem już dobrze ponad 15 róznych słuchawek BT do pracy. O matko ile ja mam z nimi najróżniejszych, na ogół złych, doświadczeń. Jak się AirPodsy nie sprawdzą to już wymięknę z tematem. 

------------------
edit: słyszeliście o wynikach dysków SSD z tych nowych MacBooków? Wooooo najtańsza (i najwolniejsza) wersja, która trafiła do testerów, 256 GB , robi.... 3 GB/s odczyt i 1.3 GB/s zapis.... nie moge się doczekać wyników wersji z 2 TB.... 

@straszny
Zamontuj sobie dysk M.2 Samsunga 960-kę EVO i będziesz miał nawet lepiej Specyfikacja.

@NetCop
no tak, te same dyski - Samsung robi dyski dla Apple, Apple dodaje tylko autorski kontroler, przez siebie projektowany. U nich jest wszystko składane z jakichś własnych raidów 0, wiec 512, 1 TB i 2 TB są odpowiednio powielonymi wersjami 256 GB.... 2 TB jest raidem 0 z 8 dysków.... ło .. nie moge się doczekać testów.

Mi Mix rewelacja! Dopóki przypadkowo nie upadnie...

@djluke

a czyli mialo być cudownie i nietypowo, wyszło jak zwykle ... a to był mój pierwszy zarzut - tafla szkła ma gigantyczne napięcie, w żaden sposób nie zabezpieczone do samego brzegu.

do tego nietypowy pomysł uniemożliwia używanie etui zabezpieczającego przy upadku

@straszny
Czemu? Etui czy bumper jak najbardziej, przecież ten telefon "praktycznie nie ma ramek" a nie "nie ma ramek". Niestety albo telefon jest elegancki na max albo jest dokoła z gumy. Coś musi absorbować energię zderzenia - beton czy płytki nie bardzo chcą

@djluke
każde etui/bumper jest zrobione tak że ramki nachodza od z boków na ekran, tak żeby w razie upadu przejąc uderzenie na siebie. Tu nie moga nachodzić na ekran bo wlezą w interfejs.