@Straszny
Czyli:
1) Zainstaluj zainfekowaną aplikację.
2) Nadaj jej uprawnienia administratora.
3) Bądź zdziwiony, że coś wykrada ci dane.

Tu akurat wina jest po stronie Google, że aplikacja znalazła się w sklepie. Choć tak naprawdę jeśli aplikacja latarki wymaga jakichś uprawnień innych niż dostęp do aparatu, to... co powiedzieć. Po którejś tam aktualizacji iOS ludzie topili iPhony, bo poszedł żart, że się zrobi wodoodporny. Co poradzić.

Generalnie to nie jest wina Androida.

@Gakudini

fajnie bardzo odnieść się tak tylko do jednego z dwóch linków, bo drugi zaprzecza Twojemu punktowanemu wywodowi. Rootkit w tle w appkach Google Play, bez żadnej ingerencji usera - nie wywołuje żadnego dyskomfortu u Ciebie ?

Generalnie to nie jest wina Androida.

otóż nie Marjanie...

raczej:
1) Zainstaluj zainfekowaną aplikację, z oficjalnego sklepu, sprawdzoną antywirusowo przez twórców systemu


Android to Google, Google to Google Play. To jest wszystko spięte i nie oszukujmy się że ktokolwiek z Was używa Androida bez appek Google i bez sklepu Google. To jest integralna część ekosystemu (dzięki czemu zresztą odniósł tak niewiarygodny sukces) i w tym ekosystemie masz na codzieeń, przez niechujny, niespójny system sprawdzania appek, szanse zarażenia sobie urządzenia instalując programy w pełni legalne i teoretycznie sprawdzone przez Google. 

Zreszta ta masa ludzi zarażona HummingaBad i regularne wpływy z jego działania dla autorów (a przecież takich programów powstaje codziennie setki) o czymś świadczy. 

Jak działa ten HummingWhale nie wiem, z artykułu nie wynika. Ma rootkita? Który działa na każdy smartfon? Z każdą wersją Androida? Brawa dla twórców.

@Gakudini

no nie wiem czy z każdą, ale biorąc pod uwage skalę zarażeń na pewno z dużą częścią aktywnych. Zresztą najnowsza wersja... kłania sie znowu defragmentacja Androida, ile osób ma w tej chwili najnowszy OS? 10% ?

A ile osób zainstalowało ze sklepu jedną z tych 20 zarażonych aplikacji? W sklepie jest teraz 2,5miliona aplikacji. Jak ktoś ma pech to palec... jak to mawiał poeta.

A założenie, że 10% telefonów jest bezpieczne jest chyba bardzo luźne. Mamy jakieś informacje, które pozwoliły by to oszacować? Artykuł mówi o tysiącach rootowanych dziennie telefonów to daje max 3 650 000 rootów rocznie (10 000 dzienne). Czyli po roku zainfekowane jest maksymalnie 0,18% Androidów to gdzie pozostałe 89,88%?

@Gakudini

no tak, z tego jednego złośliwego programu. Tyle że powstaje ich 3 miliony rocznie.

różnych

straszny

bardziej durnego linka to nie było na świecie? No chyba nie, więc jeśli nie jest to problem twojej specjalnej złośliwości to stawiam na niewyspanie że nie przeczytałes czym chcialeś zabłysnąć.

Ale czytałeś całość? Razem z linkami i opisami dostępnych wirusów? Czy tylko rzuciłeś okiem na główny temat i postanowiłeś być złośliwy? 

A co do pegasosa to na Androidzie trzeba coś instalować żeby się zarazić. W iOS nic nie trzeba było instalować. Haker kupował system do włamań, podawał numer telefonu lub adres mac ofiary i robił co chciał i nie było żadnych zabezpieczeń. Nic się nie dało zrobić, pełna inwigilacja bez wiedzy ofiary. Nic nie pomagało, dopiero jak kilka lat później wydali nowszy system. 
Przerażające jest, że przez tyle czasu nie było wiadome, że telefon można dowolnie inwigilować, aż strach pomyśleć jakie w tej chwili są narzędzia o których dowiemy się za kilka lat. 

@1084
halo, przecież to dotyczyło Maczków, generalnie nie ogarniasz chyba ze tam jest afera z niczego. Znaczy ze zgadywania hasła .
niebezpiecznik czytam dośc regularnie

aż strach pomyśleć jakie w tej chwili są narzędzia 

To akurat Twoja fobia. Dlatego FBI i NSA 6 miesięcy walczyły sądowanie z Apple o odblokowanie telefonu zabitego terrorysty bo mają takie super narzędzia i wszystko mogą widzieć ? Come on.

Nie ma dla mnie bezpieczniejszej platformy w tej chwili na świecie do transakcji finansowych i poważnych zastosowań wszelakich jak iOS, róznica z Androidem to jest przedział paru zer. I iOS jest przy tym dużo bezpieczniejszy równiez od MacOSa, nie tylko Androida i WIndowsa.

straszny 

 Dlatego FBI i NSA 6 miesięcy walczyły sądowanie z Apple o odblokowanie telefonu zabitego terrorysty bo mają takie super narzędzia i wszystko mogą widzieć ?

Nie, robili to dlatego żeby dostać LEGALNE własne i darmowe środki a nie używać narzędzi Irackiego NSO. (i chwała Apple, że się nie ugięło, bo to raz, że świetnie wygląda marketingowo, dwa, że utrudnia i podnosi koszty).
Poza tym chodziło o nieingerencje fizyczną w urządzenie. 
Wiesz kiedyś do łamania pinów z iPhone służył UFED. Za pomocą tego narzędzia złamanie kodu było trywialne. Teraz Cellbrite wydało nowe narzędzie, jednak nie jestem w stanie powiedzieć jakie. Być może FBI kupiło właśnie ten soft w nowszej wersji do złamania pinu. 
Natomiast sprzętowo to była dosyć prosta sprawa jak się miało narzędzia. (teraz jest trudniej skopiować kość nand 
Jest jeszcze kwestia exploitów. Przecież za ich pomocą robiło się jailbreak. Apple oczywiście łata te które stają się publicznie dostępne. Ale to nie jest tak, że ich niema. W Polsce CBA korzystało np. z softu HackingTeam. 
Wiesz to jest tak, że najpierw te narzędzia są drogie i płacą za to różne rządy, a potem jak wyjdą nowe to stare dostają się do sieci. Dlatego dosyć częsta wymiana sprzętu jest całkiem dobrym pomysłem jeśli dbamy o bezpieczeństwo. 

 I iOS jest przy tym dużo bezpieczniejszy równiez od MacOSa, nie tylko Androida i WIndowsa

Pewnie, że jest stosunkowo bezpieczny, zwłaszcza przy nowszych modelach telefonów. Bo po prostu na początku są drogie narzędzia do hackowania. 

Chyba nie było tego linku tutaj
Google Play Protect

@emitar
i bardzo dobrze że gonią lidera, nie tylko dla mnie ale i pewnie dla większości z Was (nie)bezpieczeństwo androida jest jakimś problemem, często nawet ludzie nie zdają sobie sprawy jak to może być ważnym aspektem życia. 

bardzo mi się to podoba, że firma nie chowa głowy w piasek

btw: czy ktoś z in4 ma iPhone SE ? Potrzebuje backupowego telefonu, 5S zjechałem na maxa przez te lata i przydałby się nowy... jakies wrażenia? 

@straszny
Jak to zajechałeś? Jak to backowy? Trzeba brać dwa iPhony?

ADSO, a raczej jego żona ma. Ale on chyba się wstydzi, więc pewnie się nie przyzna, a nawet jak coś napisze, to będzie wszystko źle.

@Maq Osz Ty ukryta opcjo Cylońska 😉 Owszem, Żona ma od prawie roku i już dawno zadecydowała, że nigdy nic innego nie wybierze...

@emitar

no ba... nawet trzy albo cztery. Mam telefon który daje pracownikom albo dzieciom jak jest awaryjna sytuacja i nie ma ze mną żadnego innego kontaktu niż przez niego.  

rozumiesz że masz SE i chciales mi coś napisać jak się go używa? 

@Straszny Na tyle na ile użytkowałem SE to nie widzę, poza rozmiarem, żadnych wad. Przejście z 5s będzie na pewno pozytywne do kwadratu.
PS: Nie wiem jak u Ciebie, ale mojej Żonie to trzeba np. aktualizacje robić, bo Jej to wisi 😉

@-ADSO-
moja żona używa 6S i jest nim zachwycona, poza tym że zdjęcia chcialaby troche lepsze. Więc pewnie dostanie 7S na jesieni. 

5S też miała ale był odrobinę za mały do obsługi banku i jej to przeszkadzało. 

Straszny, a chcesz mieć 6s plus 128 giga w cenie SE? Zróbmy deal. 

Wygląda to tak: kupujesz SE 128 GB gwiezdna szarość i robimy wymiankę. Mam idealnego 6s plus 128 GB z gwarancją do października, noszony w karbonowym albo ori skórzanym etui.
Ty masz przede wszystkim fakturę i lepszy telefon niż kupiłeś, a ja mam nowy telefon dla syna

@maq2
wiesz co - ale mi taki niepotrzebny - jako backup telefon musi być maciupeńki, używam go w sytuacjach gdzie dyskrecja jest bardzo ważna, z kolei żona nie chce słyszec nawet o moim 7 Plus (choć uwielbia zdjęcia z niego) bo kobiecie taki wymiar przeszkadza. Nie ma kieszeni wszędzie jak facet i dla niej wymiar 6S jest idealny. 

Teraz chce jej kupić 7S a sobie albo 8 albo 7S Plus. Z kolei mój 7 Plus idzie do córki, która uwielbia krecic na nim filmy. 

na allegro 6S Plus 128 gb opchniesz bez problemu. 

LG V30 będzie miał jasny obiektyw f/1,6 - pierwszy LG który "ma to coś"?