@emitar
ja też nie wiem :D:D:D ale tekst "active users" chyba brzmi trochę inaczej niż "active accounts" :D

Meizu zaprezentowął coś nowego... sam nie wiem - innowacja na siłę czy coś nowego faktycznie - nowe smartfony z pomocniczymi ekranami z tyłu... [LINK]

to co mi się nie podoba to procesory - tylko Mediatek, więc na pewno bedą jakieś jaja z softem, ekrany hm.... obawiam się że w realu będzie to wyglądać dużo mniej fajnie niż na renderach/zdjęciach (bo na nich pomocnicze ekraniki jakimś cudem mają czerń idealną)

A ekran SAMOLED nie może mieć czerni idealnej ponieważ...?

@djluke
A bo to nie jest czerń idealna, bo przecież masz na wierzchy szkło. Mogę się założyć ze w rzeczywistości urządzenie nie będzie tak ładnie wyglądać jak na tych renderowanych prezentacjach.

Apple podał swoje wyniki za ostatni kwartał... nie bede tu pisał o tym że znowu bije rekordy zarabiania bo dj z tego powodu ma straszny ból, więc nie szargajmy koledze nerwów , ale same wyniki sprzedaży:

- iPhony - wzrost sprzedaży ok 2% rok w rok, co biorąc pod uwage ogromną konkurencję, i oczekiwanie na przełomowy model (ten obecny jest w końcu 3cią generacją poprawianego iPhone 6), wydaje się i tak sukcesem
- iPad - wzrost sprzedaży o 15% na rynku kurczącym się o ok 10%-20% rocznie, co jest ogromnym sukcesem i przełamaniem trendu spadku sprzedaży. 
- Apple Watch - znowu wzrost sprzedazy aż 50%
- Beats, Apple TV - wzrosty o 23%

- applowe pecety - Maczki - iMac, iMac Pro, MacBook, MacBook Pro, Mac Pro - wzrost o prawie 7% rok w rok, kiedy rynek pecetów na świecie kurczy się w tym czasie o 4% rocznie - obok iPadów drugi ogromny sukces firmy na początku 2017.

sklepy Apple - iTunes, AppStore i AppleMusic - 22% wzrostu sprzedaży programów, gier, muzyki i filmów, rok w rok. Imponujące efekty dopracowanego na maxa ekosystemu sprzętu i usług. 

edit:
ps - przy okazji pozdrawiam wszystkich domorosłych analityków od "Apple się konczy", "Apple Watch nikt nie będzie nosił" i "tablety są bez sensu i upadają" 

Ten sprzedaje tyle, ten mniej... 
Zajmijmy się z kolei czymś sensacyjnym. 
Za 19,99 USD miesięcznie nasz smartfon, (tak - ten który mamy, nie kupujemy nowego), zastępuje nam bardzo wypasionego PC za lekko licząc 4/5 tysięcy złotych, albo laptopa za 8/10 tysięcy złotych. Wystarczy program  LiquidSky. 

@kotin
wiesz co - takich usług jest w pierun, od najbardziej znanej Tegry, przez inne firmy. Są równiez wirtualne pulpity do wirtualnego peceta itd.

Nic z tego nie zadziała dobrze i masowo bo albo ekosystem zdefragmentowany potężnie albo wymagania przepustowości i pinga ogromne. Bo albo działa to dobrze tak że uruchamiasz i bawisz sie zadowolony, albo nie zadziała wcale. 

wg mnie nic takiego nie uda się osiągnąć, zreszta zbliżamy się do nastepnej epoki - będzie AR które zredefiniuje interfejsy i rozrywkę, takie podrygi eee nie. 

Fajne statystyki.

[LINK]

[LINK]

I na koniec wisienka na torcie. Jak wam idzie pisanie waszej aplikacji na iOS?
[LINK]

@Gakudini
fajne, ale bez uwzględnienia tego co pisałem wyżej, sa do Q1 anie Q2

mam nadzieję że się nie śmiejesz z teog rynku appek na iOS - nie ma na świecie większego i bogatszego rynku, który dawałby szaremu programiście lepszy zwrot kasy do zainwestowanych środków jak AppStore właśnie. 

statystyki fajne dla dłuższego okresu. Pozycja Apple twarda jak skała, ale też nie widać żadnego wielkiego natarcia. Mają swoje miejsce i jeszcze długo nikt ich nie ruszy, natomiast zwiększania udziałów też nie widać. W tabletach ciekawostką dla mnie jest Huałej, może to jest światełko w czarnej... studni tabletów Androidowych.

Co do Apek to się nie śmieję. Zastanawiam się co ja w robocie robię Niesamowite pieniądze. to są dzienne przychody. A Apple ma z tego 30%.

@Gakudini

przy Androidzie to prawie wyłącznie problem niesamowitej posuchy z aplikacjami. Konstrukcje bywają, i to bardzo fajne, co z tego jak kupując grę w iOS na smartfon - mam bardzo duże prawdopodobieństwo że ją dostanę w wersji smartfonowej na smartfonie i w wersji tabletowej na tablecie (universal apps), kupując w Google Play appkę, mam ją w wersji smartfonowej na smartfonie i w wersji smartfonowej na tablecie. 

Te drugie wyglądają okropnie i dotyczy to gros softu. 

a napisałem prawie bo drugi problem to bezpieczeństwo, rzeczy do których używam tabletu Apple w życiu nie użyłbym na Androidzie póki nie zostanie zamknięty. 

@kotin

zastępuje

Nie zastępuje.

@djluke
W sumie i dobrze. 

@straszny
Bezpieczeństwo jest to argument, rozumiem, że Windowsa też nie używasz z tego samego względu?
Używałeś Androida x lat, gdzie podejrzewam, że bezpieczeństwo było na jeszcze gorszym poziomie i chyba żyjesz. Nie straciłes z jego powodu pieniędzy.

Nie słyszałem o takich przypadkach (co prawda nie szukałem informacji na ten temat), aby ktoś poniósł jakieś straty. Pomijam kwestie korzystanie z 'gówno' aplikacji, 'gówno' firm.

Nie bronię Androida, ale będąc świadomym użytkownikiem, a tacy chyba jesteśmy skoro jesteśmy na forum it, raczej nic nam nie grozi.

Czytając większość newsów na temat bezpieczeństwa Androida czy to iOS prezentowane są przypadki 'jak podłaczysz się do spreparowanej sieci Wifi', 'jak zainstalujesz x aplikację', 'jak wejdziesz na zarażoną stronę'.

Powiedz mi jakie grozi Ci niebezpieczeństwo jak transakcje maklerskie (bo chyba o to Ci chodzi) wykonujesz na niebezpiecznym urządzeniu korzystając z oficjalnej aplikacji/najnowszej przeglądarki znanego producenta.

Powiedz mi jakie grozi Ci niebezpieczeństwo jak transakcje maklerskie (bo chyba o to Ci chodzi) wykonujesz na niebezpiecznym urządzeniu korzystając z oficjalnej aplikacji/najnowszej przeglądarki znanego producenta.

A masz sobie trojana/innego syfa który podmienia Ci aplikację klawiatury a sam wszystko loguje/wysyła w momencie wpisywania.

A on może być tylko na Androidzie?

@Han
No, ale najpierw musisz złapać tego trojana przez zainstalowanie zainfekowanej aplikacji czy nie?

Edycja: Żeby więcej nie zaśmiecać przerzucam się do tematu o bezpieczeństwie.

@emitar
Jak najbardziej, tylko przy otwartym systemie jednak jest to łatwiejsze (zwłaszcza patrząc na jakość automatycznego systemu weryfikacji aplikacji w Google Play, o którego to wpadkach było słychać przynajmniej kilka razy)
Tak wiem, zaraz napiszesz, że sam instalujesz aplikacje, tylko że sam nie jesteś w stanie ich wszystkich zweryfikować (przykładowo potrzebujesz prostą aplikację do sprawdzania aktualnej prędkości z pomocą GPS'a, no przecież tego jest tona i samemu wybranie czegoś, co do czego będziesz miał pewność braku niespodzianek jest praktycznie niemożliwe)

@emitar
może zostańmy tutaj, temat dotyczy technologii mobilnych, jest lekkim offtopem, ale ciągnąc go wiecznie nie będziemy

Używałeś Androida x lat, gdzie podejrzewam, że bezpieczeństwo było na jeszcze gorszym poziomie i chyba żyjesz. Nie straciłes z jego powodu pieniędzy. 

nigdy nie zalogowałem się do głównego konta maklerskiego na smartfonach ani tabletach z Androidem (logowałem się na subkonto spekulacyjne, fakt, jak grałem ostro na spadki/wzrosty.. ale nigdy nie zalogowałem się na konto główne)
wiec tak, nie straciłem pieniędzy.

Nie słyszałem o takich przypadkach

a proszę Cie bardzo, blog Samcika (jednej z bardziej kumatych osób na styku technologie IT - banki) :
Tak internetowi złodzieje kradną nasze pieniądze

z artykułu:
Widzę tu CZTERY SPOSOBY KRADZIEŻY. Żaden nie wymaga złamania systemów bezpieczeństwa banku. We wszystkich przypadkach podstawą jest zainstalowanie w komputerze ofiary wirusa, który kontroluje i "podgląda" poczynania użytkownika.

--- 
dokładnie to, malware podglądający aktywność, miał ostatnio Kotin, który zorientował się ze gigantyczne ilości danych jego telefon wysyła w świat. Jego szczęście i ogólna kumatość spowodowały że nic nie stracił (zresztą nie wiem czy sie logował do kont związanych z finansami). Tyle że nie każdy user Androida ma tyle kumatości co Piotr, ktory dość szybko wychwycił gigabajty lecące w świat. 

Powiedz mi jakie grozi Ci niebezpieczeństwo jak transakcje maklerskie (bo chyba o to Ci chodzi) wykonujesz na niebezpiecznym urządzeniu korzystając z oficjalnej aplikacji/najnowszej przeglądarki znanego producenta.

żadne bo robie to tylko na iOS.  Nawet na Windowsie teraz już robie to bardzo rzadko bo poziom bezpieczeństwa jest niższy. 

Artykuł ten ma ponad 3 lata. Przepaść.
Nadal miliony albo i miliardy korzystają z nowych albo i starych telefonów z androidem i logują się do banków. Każdego ktoś będzie chciał zhakować i ukraść dane, pieniądze itp...